super-stalowa lina quadowa - wyciągarka

Gdzie jeździć, wyposażenie ridera, wyposażenie atv-ki, rejestracja, import quadów, przepisy prawne, prawo jazdy, nawigacja...
ODPOWIEDZ
MaciekP
Posty: 615
Rejestracja: pn 17 paź, 2005
Lokalizacja: Warszawa

super-stalowa lina quadowa - wyciągarka

Post autor: MaciekP » czw 10 sty, 2008

Tutaj PREZZI napisze nam o swojej nowej linie stalowej:
Dziekuję

Awatar użytkownika
prezziguzzi
Posty: 2851
Rejestracja: wt 28 lis, 2006
Lokalizacja: Józefów koło Otwocka
Kontakt:

Post autor: prezziguzzi » czw 10 sty, 2008

:D złośliwiec :)
lina jak lina stalowa WARN polaris..... milsza w użyciu niż popszednie stalówki montowane w naszych pojazdach, twarde jak drut :| i podobno wytrzymalsza... i to tyle :mrgreen:

niestety liny syntetyczne pozostawiają wiele do życzenia jeżeli chodzi o trwałość i wytrzmałość .
.:GALEON:.

Awatar użytkownika
Strugal
Posty: 1037
Rejestracja: pn 19 lut, 2007
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post autor: Strugal » czw 10 sty, 2008

dlamnie lina warna to kicha a dokładnie jej zakończenie lina wyrwała sie z kausza przy podnoszeniu pługu porazka a pomyslec co by było gdy by quad wisiał na stromej górze
[size=75]Jesli mieszkasz na prowincji, znasz prawdziwe, mocne przeżycia i gardzisz mieszczańską manierą, doskonale wiesz co czuję,gdy zasiadam za kierownicą mojego quada.Szacunek dla wszystkich, którzy kumają o co w tym wszystkim chodzi.[/size]

Awatar użytkownika
Arecki
Moderator
Posty: 816
Rejestracja: śr 30 sie, 2006
Lokalizacja: Kabaty :)
Kontakt:

Post autor: Arecki » czw 10 sty, 2008

Zawsze pozostaje do wyboru lina z włókna tytanowego... tylko nieco kosztuje :)
.:GALEON:.
_______________________________________
Ogień w sercu, diamenty na twarzy... a błoto na plecach...

MaciekP
Posty: 615
Rejestracja: pn 17 paź, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: MaciekP » czw 10 sty, 2008

jeżeli ktoś chce mieć przyjemną linę stalową to właśnie liny z nierdzewski, nieco ciemniejsze, są bardziej elastyczne...ale wytrzymałość na zrywanie jest nieco mniejsza....oczywiscie, jezeli wytrzymałość jest na poziomie np. 2 ton, to zmniejszenie tej wartości do 1.6T nic nie zmienia przy wadze quada 300kg czy wiecej...nawet w błocie.

Lina stalowa przy masie WAD ma jednak pewne zalety. moja lina syntetyczna np. ma tendencje do "sklejania" się ze zwojami na bębnie i np bardzo ciężko jest ją ręcznie rozwinąć przy wysprzegleniu. DO tego przy zwijaniu luźniej liny trzeba utrzymywac spore jej naprężenie bo ma tendencję do nawijania się w przeciwnym kierunku.

Co do innych wad...to oczywiście przecieranie.

Do do zalet:
-możliwość naprawy na miejscu, węzły żeglarskie się przydają,
-bardzo niska waga (akurat wada przy Yamaha G700, gdzie diciążenie przodu, żle jej nie robi)
-Ze względu na niską wagę, bez problemu można zabrac zapasową linę.
-Jak się zrywa to nie zabija
-Nie ma pętli i załamań na bębnie
-Nie rdzewieje (jak zwykła stalówka po kilku użyciach)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Niezbędnik quadowca”