byliście Koledzy z prawego brzegu u nas na lewym???
jak się podobało?
przyznam, że się trochę atmosfera zagęszcza, robi się jak latem w Sopocie
(tłumy ludzi, wędkarze, spacerowicze, parki kopulujące w samochodach, pieseczki wszystkich ras, całe konwoje motorów, quadów, terenówek, rowery, był nawet jakiś fotograf jesienią, namioty, zbieracze drewna)
a w Konstancinie wszystko zakorkowane, do domu trudno dojechać samochodem
Ludzie, jak ta Wisła to wszystko wytrzyna
Tomrider mnie wyciągnął na wieczornego "śmiga". Też dopiero wróciliśmy. Wolę nocą bez takiego tłoku