
Po wiekszym remoncie gada tzn: szlif pod nowy zestaw tlokowy, wal, kolo magnesowe, sprzeglo jednokierunkowe, cala glowica regenerowana(zawory, uszczelniacze, prowadnice). Wszystkie czesci sa spasowane i nowe. Pojawia sie problem, raptor przy odpalaniu niesamowicie kopci, po dluzszej chwili zaczyna az pluc olejem z wydechu, czym moze to byc spowodowane? Istnieje mozliwosc zalozenia odwrotnie pierscieni? Czy wystepuje tam pierscien z faza uszczelniajaco-kompresyjny? Nie chce ponownie rozbierac silnika jezeli to nie bedzie wina pierscieni. Prosze kogos doswiadczonego o porade, kupa forsy zostala w maszyne zainwestowana i sie marnuje.
Pozdrawiam.