Quad za 5000 - 6000 zł
-
- Posty: 5
- Rejestracja: pt 08 wrz, 2017
- Quad:: Yamaha Blaster 200
- Imię: Michał
Re: Gdzie zakupić LS? Co do 6 tys?
Plany się trochę zmieniły. Jednak nie będę się pakował w kredyt. Kwota do wydania to 6 tys. Chyba poświęcę jednak tą legalizację i porozglądam się za blasterem. Znalazłem takie coś. Może ktoś był oglądać? Lub zna ten sprzęt? https://www.olx.pl/oferta/quad-yamaha-blaster-200cm-CID5-IDoRJBv.html#2d5b51c18c
PS. jak to jest z tą homologacją w końcu bo żadnych konkretów nie mogę znaleźć. Gdy założę wszystkie niezbędne rzeczy typu światła, kierunki, klakson itd idzie jakoś załatwić homologację?
PS. jak to jest z tą homologacją w końcu bo żadnych konkretów nie mogę znaleźć. Gdy założę wszystkie niezbędne rzeczy typu światła, kierunki, klakson itd idzie jakoś załatwić homologację?
quad 4x4 do 5000 zł do robót
witam wiem quad 4x4 do robót za 5 tyś że to prawie niemożliwe ale morze sie coś znajdzie warzne żeby można było podczepić np pług do śniegu czy przyczepke wiem łatwo niebędzie ale bardzo bym prosił
- mesel
- V-ce Admin
- Posty: 1179
- Rejestracja: sob 17 lut, 2007
- Quad:: Kymco MXU 500, SYM 200 TRUCK RUNNER, Piaggio X Evo 209
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Warszawa - Wawer
- Kontakt:
Re: quad 4x4 do 5000 zł do robót
Można znaleźć. Jakaś stara Honda TRX lub nawet Linhai 300
- oolsztyniak
- Moderator
- Posty: 4252
- Rejestracja: wt 24 wrz, 2013
- Quad:: xxc 1000r
- Imię: Łukasz
Re: quad 4x4 do 5000 zł do robót
nie wiem czy to ważne ale w morzu raczej nic nie znajdziesz. Może na OLX?arturius pisze: ale morze sie coś znajdzie warzne żeby można było
jest Renegade xxc 1000r
był krótki XTP 1000
był Renegade 800r xxc
był CF Moto 800
Prawdziwa przygoda zaczyna się tam .....
.... gdzie kończy się droga
Team Father&Son
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
był krótki XTP 1000
był Renegade 800r xxc
był CF Moto 800
Prawdziwa przygoda zaczyna się tam .....
.... gdzie kończy się droga
Team Father&Son
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Quad na dlugie trasy 6do 7 tys
Witam planuje zakup quada z homologacja najlepiej 2 osoby otoz planuje latem zrobic dluzsza trase 300 km do karpacza i potrzebowalbym jakis dobry sprzet najlepiej uzywke mam do wydania jakies 6 moze 7 tys najlepiej cos malo awaryjnego z napedem na 4x4 i zeby nie byl chinski jakie marki polecacie ??
- mesel
- V-ce Admin
- Posty: 1179
- Rejestracja: sob 17 lut, 2007
- Quad:: Kymco MXU 500, SYM 200 TRUCK RUNNER, Piaggio X Evo 209
- Imię: Marcin
- Lokalizacja: Warszawa - Wawer
- Kontakt:
Re: Quad na dlugie trasy 6do 7 tys
Polecam najpierw się przywitać w odpowiednim dziale a potem napisać post w polskim języku.
Re: Quad na dlugie trasy 6do 7 tys
Witam, nowy jestem na tym forum wiec nie za bardzo wiem co i jak pozdrawiam.
Re: Quad za 5000 - 6000 zł
Mam w planie kupic w tym roku swojego pierwszego quada aby wreszcie zaczaćte przygode
I chyba zdecyduje sie na nowego bashana 200.. wiadomo chinol.. ale czesci tanie jestem z pomorza takze teren nie jest zbyt wymagajacy takze mysle ze na poczatek da rade
Co myslicie ?
Pozdrawiam !
I chyba zdecyduje sie na nowego bashana 200.. wiadomo chinol.. ale czesci tanie jestem z pomorza takze teren nie jest zbyt wymagajacy takze mysle ze na poczatek da rade
Co myslicie ?
Pozdrawiam !
Jaki quad na początek
Cześć,
Mam takie pytanko. Mam 14 lat i zrobiłem sobie prawko AM. Jakiego quada dla mnie polecacie?? Mam ok 170cm wzrostu. Może być też większa pojemność niż 50 ale żeby dało się zarejestrować na 50. Budżet to ok 5000zł
Z góry dzięki
Mam takie pytanko. Mam 14 lat i zrobiłem sobie prawko AM. Jakiego quada dla mnie polecacie?? Mam ok 170cm wzrostu. Może być też większa pojemność niż 50 ale żeby dało się zarejestrować na 50. Budżet to ok 5000zł
Z góry dzięki
Re: Quad za 5000 - 6000 zł
O ile wiem nowy Bashan to trochę więcej niż 5 - 6k, chyba, ze gdzieś jakaś wyjątkowa promocja jest.
Z tego co czytałem, chinole mają to do siebie, że jakoś najlepsza nie jest i wiele rzeczy trzeba kontrolować, a i tak nie masz gwarancji, że Ci się coś nie schrzani. Dlatego ja wybrałem używanego Kymco 250, dołożyłem parę złotych (po poprzednim właścicielu przeważnie coś trzeba zrobić), a po przejechaniu już ponad 2tys. km, mogę śmiało powiedzieć, ze to był strzał w dychę. Nic przy tym quadzie nie robię (oprócz oczywiście standardowego czyszczenia po przejażdżkach i smarowania łańcucha). Czasem spojrzę na niektóre śrubki, czy są OK, ale NIGDY nie musiałem nic dokręcać i zawsze wracałem w jednym kawałku
Części są droższe niż u chinoli, ale przynajmniej wyjeżdżając w teren nie martwię się czy wrócę
Z tego co czytałem, chinole mają to do siebie, że jakoś najlepsza nie jest i wiele rzeczy trzeba kontrolować, a i tak nie masz gwarancji, że Ci się coś nie schrzani. Dlatego ja wybrałem używanego Kymco 250, dołożyłem parę złotych (po poprzednim właścicielu przeważnie coś trzeba zrobić), a po przejechaniu już ponad 2tys. km, mogę śmiało powiedzieć, ze to był strzał w dychę. Nic przy tym quadzie nie robię (oprócz oczywiście standardowego czyszczenia po przejażdżkach i smarowania łańcucha). Czasem spojrzę na niektóre śrubki, czy są OK, ale NIGDY nie musiałem nic dokręcać i zawsze wracałem w jednym kawałku
Części są droższe niż u chinoli, ale przynajmniej wyjeżdżając w teren nie martwię się czy wrócę