Quad sprtowy czy przeprawowy(użytkowy)

Post autor: **kuba4x4** » sob 02 sty, 2010

2007 jest ten bombardier

Post autor: **Krawco** » sob 02 sty, 2010

Sp 500 masz 2008 i jeszcze jest na gwarancji.

Post autor: **rafaelkutyla** » śr 06 sty, 2010

a co myślicie o trx przeprawówce
coś takiego:
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=B161528
lub
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=B146356
a może foreman
http://www.otomoto.pl/index.php?sect=show&id=B146207

Post autor: **kuba4x4** » śr 06 sty, 2010

Ogólnie hondy są bardzo mało awaryjne, foreman najmniej. Foreman ma reduktor itd, ale sztywną oś z tyłu, co utrudnia jazdę w terenie. Honda to bardzo dobry wybór, na twoim miejscu brałbym którąś z tych TRX, ponieważ są mało awaryjne, mają 4x4, niezależne zawieszenie, w miarę mocy. Ale wybór należy do ciebie

Post autor: **rafaelkutyla** » śr 06 sty, 2010

sztywna ośka chyba mi podejdzie ponieważ za bardzo na podjazdach i zjazdach nie będę jeździł, chodzi mi żeby się trochę pościekać, pług zamontować , przyczepkę i coś przewozić.
Mam jeszcze pytanie czy foreman (czy w ogóle któryś z trx-ów) ma przełączanie 2WD/4WD tak jak w Grizzly, żeby czasem jak na szuter wpaść to "pozamiatać" itd.

Post autor: **kuba4x4** » śr 06 sty, 2010

Tak, jeden i drugi mają dołączane guzikiem napędy

Post autor: **Ruszko** » śr 06 sty, 2010

Sztywna oś z tyłu to wcale niekoniecznie wada, zauważcie, że swojego czasu Markus vel Marek Wróbel wygrywał wiele rajdów w Polsce na Suzuki Vinson - też centralnym amorku

Post autor: **rafaelkutyla** » śr 06 sty, 2010

bo mogę się tak szybko nie przyzwyczaić do niezależnego zawieszenia z tyłu i kilka gleb na początku zaliczyć, albo będę niepewnie jeździł, wolał bym na jednym "amorku" z tyłu