Quad 20,000 - 30,000 zł

[demonic]

Żebym nie był sam w tych postach koledzy za pewne się na temat 24 m-cznej gwarancji wypowiedzą Lepsza używka niż Chińsko-koreańska-tajwańska maszyna
Prawidłowa rej którą można jak potrzeba przekraczać nawet granicę to samochodowo inny a nie ciągnik rolniczy .....

[DKfan]

Częściowo się z Demonicem zgodzę, mając 30tys można kupić bardzo dobrą używaną quadzinę lub dołożyć 3 tys i pokusić się o nowy.
Za 33tys (a może i taniej jak się potargujesz) można już kupić Polarisa Sportsmana 570.
Na żadnej płaszczyźnie chińskie/tajwańskie produkty nie są mu w stanie dorównać.
Relatywnie niska masa, bardzo dobre własności terenowe, świetny napęd, a i jakość też lepsza. Nie mówiąc o dostępie do części w Polsce i w internecie. Do tego masę akcesoriów tuningowych dostępnych w sklepach internetowych.
W sumie trudno mi wskazać w czym chińska konkurencja mogłaby być lepsza.

[szymoneski]

będę brał quada na program unijny/rolniczy dlatego potrzebuję takiego z homologacją na ciągnik rolniczy, a tak się składa że access ma taką w standardzie.

czy można zrobić homologację quadowi używanemu i ile by to kosztowało?
ile do takiego Polarisa Sportsmana 570 kosztowałaby taka homologacja?
ile do kq 700? bo też można kupić go za 33 tys

ja widzę przewagę access maxxa taką że jest tańszy o minimum 7 tys od najtańszych nowych japończyków w tej pojemności, i za te 7 tys można ewentualnie go naprawiać po 24 miesiącach gwarancji...

co do używanych to zauważyłem że ich cena spada(japonczykow) o połowę dopiero po 7-8 latach, w osobówkach są to 3 lata. Zakup quada jest bardziej ryzykowny od osobówki, bo mógł być katowany w ciężkim terenie, a osobówka w sedanie raczej porusza się po asfalcie.

[DKfan]

Z tego co wiem Bushpig w Łomiankach pod Warszawą sprzedaje pojazdy zarejestrowane jako ciągnik rolniczy. Myślę że Polaris 570 kupisz za 33tys u nich z taką rejestracją.
Z tego co pamiętam KQ750 36tys. zarejestrowany jako ciągnik.

Jeżeli chodzi o "tańszy" zakup Accesa zwróć uwagę na aspekt o którym sam wspomniałeś, czyli utrata wartości. Kilkuletnie pojazdy chińskie w odsprzedaży mają cenę na poziomie 12-13tys podczas gdy ich japońskie odpowiedniki sprzedają się za 20tys+
Ponadto na nadal pozostają minusy związane z dostępem do części i awaryjnością.
W przypadku np Polarisa 570 zaryzykowałbym że osiągi będą zbliżone do Accesa ze względu na o wiele większą masę tego ostatniego. No i sprawność w terenie również zdecydowanie na + dla Polariska

[demonic]

ja widzę przewagę access maxxa taką że jest tańszy o minimum 7 tys od najtańszych nowych japończyków w tej pojemności, i za te 7 tys można ewentualnie go naprawiać po 24 miesiącach gwarancji...

Najlepiej jakbyś poczytał w działach tzw. nie markowych quadów jak wygląda gwarancja w tych sprzętach, jak % są uznawane, co uznają co nie i jak wygląda dostępność części u Gwaranta.Jak często trzeba robić serwisy, ile kosztują. Jaka częstotliwość jest usterek oraz ile czasu traci się na naprawę gwarancyjną...
Wtedy zapewne odpowiesz sobie sam na pytanie, czy warto inwestować tyle pieniędzy w taki sprzęt.
Jestem pewny, że kiedyś przyznasz DKfan-owi jak i mnie rację

[szymoneski]

z tego co czytałem to access jest na poziomie kymco, czyli sporo wyższym od typowych chinczykow.

z tego co obserwuję allegro, to za mniej niż 25tys nić sensownego używanego się nie kupi w pojemności 550+, a zakup używki przez laika jest ryzykowny, na pewno trudniejszy niż zakup osobówki.

wybór jest trudny, może jednak zdecyduję się na kq 700 za te 36 z homologacją na ciągnik(rozumiem ze od polskiego dealera, nie import), o ile za tyle uda się kupić. Tylko 10tys różnicy to konkretna kwota...

[demonic]

wybór jest trudny, może jednak zdecyduję się na kq 700 za te 36 z homologacją na ciągnik(rozumiem ze od polskiego dealera, nie import), o ile za tyle uda się kupić. Tylko 10tys różnicy to konkretna kwota...

szymondeski
Już dobrze prawisz Szukajcie a znajdziecie Jak nowy to trzeba negocjować i będzie ok
Odnośnie używki w każdym mieście jest firma, która za drobną odpłatnością podjedzie nawet bez Twojej obecności i sprawdzi Ci quada.Jest wielu naszych kolegów z Forum, którzy mogą Ci pomóc w danej miejscowości, którzy nie z jednego pica jedli chleb ( na mnie możesz liczyć ). Jakiego wyboru dokonasz będzie słuszny kupując markowy produkt.W tej dziedzinie to istotna kwestia.

[robertmuszka]

Kupowanie chinczyka za pieniądze (26 tysi) używanego japońca jest PARANOJĄ.
Dkfan kupił traktor KQ, więc się da i za fajne pieniądze. Jak bedziesz używał delikatnie, czyli tak jak np kolega Olsztynak, to ta maszyna obleci z 5tysi km bez wielkiego remontu. Quad to bardzo proste urządzenie i łatwo sie nauczyć jego obsługi, co sam moge potwierdzić, bo 5lat temu niemiałem klucza do kół, a teraz lubie posiedzieć i coś porobić przy maszynce.

[szymoneski]

mała poprawka, chinczyka bym za te pieniądze nie kupił, ale to koreańczyk - podobno jest między nimi spora różnica, to cośpomiędzy właśnie japończykiem i chińczykiem.

[robertmuszka]

Jest podział na quady i chinczyki dla posiadaczy quadów i chinczyki, koreańce, tajwańczyki i markowe dla posiadaczy pozostałych.