ogólnie wychodzę z założenia takiego że osoby bogatsze doświadczeniem życiowym mają na pewno większą wiedzę i lepsze przeczucie w różnych sprawach. Potrzebuję niewielkiej pomocy - pomocy doradczej bo chciałbym podjąć jak najbardziej trafną decyzję
W tym roku padł pomysł wyjazdu wakacyjnego - do Danii, konkretniej Kopenhagi w celach zarówno turystycznych jak i finansowych. Wyjazd bardziej długo niż krótko terminowy - 2 miesiące. Okazuje się, że najtrudniejszy jest temat mieszkania - a z racji tego, że nie mam w tych sprawach doświadczenia, a niespecjalnie chcę paść ofiarą oszustwa chciałbym właśnie tutaj poprosić Was o ocenę takiej sytuacji i ewentualnie wskazanie łatwiejszej ścieżki.
Zacznę od opisu sytuacji :
1) Znalazłem ogłoszenie dot. mieszkania - adres email - naskrobałem maila z zapytaniem czy jest dostępne
2) 2 godziny później dostaję maila zwrotnego z potwierdzeniem dostępności, krótkim opisem miejsc, adresu, zdjęciami, ceną za wynajem i depozytem - tutaj mały zonk bo cena za wynajem całego mieszkania jest delikatnie mniejsza od cen wynajmu pojedyńczych pokoji (większa jest natomiast kaucja). Zostaję również poinformowany że powodem wynajmu jest wyjazd właściciela za pracą do UK. Ponadto właściciel prosi żebym powiedział parę słów o sobie
3) Odpisuję na maila udzielając wymaganych informacji - negocjując trochę cenę
4) Dostaję maila ze zgodą właściciela na wynajęcie. Z racji tego że właściciela nie ma na miejscu i nie posiada tam rodziny więc klucze ma ze sobą - proponuje on : podpisanie umowy (pod duńską ustawą o wynajmie) przez internet, przelew na jego konto depozytu jako rezerwacji - (później rozliczony jako pierwsza rata miesięczna) w momencie potwierdzenia przelewu otrzymam szczegóły przesyłki - w przesyłce będą klucze do mieszkania. Dalej do celów kontraktowych prośba o moje dane personalne w tym numer paszportu.
Tutaj zwracam się o pomoc do starych wyjadaczy tego forum Jacka, Sławka, Łukasza i spółki
Co myślicie o temacie, czy możecie jakoś doradzić, żeby ustrzec się przed popełnianym błędem ?Dzięki za pomoc
Pozdrawiam,
Artur
