Jest tylko jedno małe ale - w naszej grupie śmigają głównie ośki no i dwie przeprawy moja Honda + powyższe CF moto. W tą niedziele śniegu było naprawdę sporo, zwłaszcza dla osiek. Zarówno ja, jak i kolega na CF X8 ciągaliśmy na lince tych co mieli problem z zaspami. 4x4 zapięte w obu sprzętach oczywiście + reduktor w cfce. Tutaj byłą dziwna sytuacja, moja Honda nigdy tak się nie zachowywała, reszta sprzętów przeprawowych z którymi miałem do czynienia też nie. Mianowicie X8 "podskakiwało" tak jakby miało zapiętą blokadę mostu z przodu (dyfer był rozblokowany - tylko 4x4). Jak dla mnie nie jest to normalne, taka sytuacja zdarzała się tylko podczas zapinania diff locka w innych sprzętach. Trochę mnie to martwi, z uwagi na niską odporność przedniego mostu X8 na przeciążenia - dziura w dyfrze itp. parę takich przypadków już było.
Co myślicie ?
Pozdrawiam Artur
