
W noc sylwestrową zaginął owczarek niemiecki długowłosy czarny podpalany. Pies wabi się TIGER, jest bez obroży ani żadnej smyczy. Ogłuszony hukiem petardy uciekł przez uchyloną furtkę.
Pies zaginął w okolicach ulicy Kasprowicza i pobiegł w stronę Proboszczewic, jednakże może być wszędzie, gdyż ogłuszony nadmiarem wystrzałów mógł gnać "na oślep". Dostaliśmy cynk, że podobny pies błąkał się po lesie Krogulec, ale nie udało nam się go tam odnaleźć.
Gdybyście coś wiedzieli/słyszeli od kogoś- koniecznie dajcie znać na priv lub 514048288. Z góry dziękujemy.