Nidawno bylem zmuszony oddac silnik do remontu i po zlozeniu wszystkiego do kupy quad nie odpala. Kupilem nowy akumulator, rozrusznik kreci, ale nie odpala. Jasna iskra jest, gaznik przeczyszczony dla pewnosci, ale nic to nie dalo.
bez swiecy:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=aLuQPxiS4ek[/youtube]
ze swieca:
[youtube]http://www.youtube.com/watch?v=dCLqucYjbwk[/youtube]
Jak odpalam na ssaniu to co pare sekund widze ze rozrusznik staje w miejscu i slychac glosny stuk - tak jakby walnac mlotkiem.
Jakies porady gdzie szukac problemu?
Spawdzalem przewody i zauwazylem ze 1 przewod jest urwany:
Czy to moze byc przczyna? od czego jest ten przewod?
z gory dzieki za pomoc