kingway 250 jumper

[gasto-m]

Witam wszystkich.
Wiem ze pewnie powtorze sie w temacie quada kingway lecz chcial bym uslyszec opinie uzytkownikow. Chce kupic tego quada poniewaz dysponuje kwota 700 tys zl. Wiem ze za te pieniadze nie kupie nic markowego. Wiem rowniez ze quad kingway nie jest markowy ale jaka cena taka jakosc. Moje pytanie : Jezeli nie chce tego quada uzywac do bardzo ekstremalnej jazdy lecz do "spokojnych wyjazdow " popoludniu to czy jest szansa ze bedzie mi on sluzyl? Poza tym slyszalem ze glownie pada w nim wachacz tylny. Czy sa rowniez jakies problemy z sercem czyli z silnikiem? Jezeli mozna to prosze o bardziej konkretne odpoiwedzi a nie w stylu " nie kupuj hinczyka bo ble ble " tylko prosze o raczej fachowe wypowiedzi tych ktorzy mieli z tym stycznosc. Z gory wszystkim dziekuje za uwagi i pozdrawiam

[Mickey]

700 tys. zl

starczy

Dawid napisał:
mój kolega ma kingwaya ale 150 i zasłaba kontrukcja cały spawany jest

[Ruszko]

700 tys zloty ^^ kupisz za to 20(Np. YAMAHA GRIZZLY 700FI-mniej wiecej) pozadnych quadow;d

[gasto-m]

Ruszko:
700 tys zloty ^^ kupisz za to 20(Np. YAMAHA GRIZZLY 700FI-mniej wiecej) pozadnych quadow;d

SORKI OCZYWISCIE CHODZI MI O 7 TYS. ZL.

[Ruszko]

dozbieraj do 9 tys kupisz blastera

[bk101]

Ale z nie nowymi quadami też trzeba bardzo uważać. Każdy radzi (nie chodzi mi tu o propagowanie chińskich quadów z których niektóre się rozpadają a niektóre nie) kup markowy ale używany np jakąś yamahę, hondę za 9 tys. Tak ale do tego trzeba wziąć pod uwagę konieczności remontów. Prawie nowy quad na allegro, błyszczy śliczny. I żadne nie jeżdżony w terenie Wystarczy pooglądać co robią np w USA ze sprzętami na Youtube i można się już zastanawiać czy jest to warte ryzyka. Ale oczywiście z kwotą 7 tysięcy wielu alternatyw nie ma i również kupno nowego chińskiego quada jest bez sensu. Ale tez kupno używanego japończyka to nie wydatek który kończy się w momencie podpisania umowy, ale trzeba wziąć pod uwagę remonty - kosztowne.

[tede74]

Jeżeli masz kupę kasy i stać cię na wyrzucenie w błoto 7000zł to polecam . W innym przypadku dozbieraj do np. LS 180 za 12000zł. A wracając do tego co się psuje w Jumperze to łatwiej wymienic co się nie psuje, chociaż i w tym temacie nie wiem co napisać. Np. manetki . Znając życie, popełnisz również ten bład, jak wielu z nas i sprawisz sobie takie "chińskie cacko". A za miesiąc bedziesz innym nowym na foru odradzał zakupu chinola. Ale jak mówi stare przysłowie pszczół "mądry uczy się na cudzych błędach, głupi na swoich" . Pozdrawiam

[gasto-m]

tede74:
"mądry uczy się na cudzych błędach, głupi na swoich"

Witam

Na szczescie nie jestem czlowiekiem ktory sie napala i kupuje cos w ciemno. Wielkie dzieki za info i mozesz byc pewny ze wstrzymam sie z zakupem tego "chinskiego cacka".

Pozdrawiam