Chciałbym się ładnie przywitać
Chciałbym się ładnie przywitać
a więc witam, od lat pasjonuje sie wszystkimi sportami motorowymi. Jak narazie realizuje swoje marzenia i probuje swoich sil w rajdach samochodowych (amatorskich) a teraz cos mnie tknelo zeby kupic sobie quada.
Dlatego mam do was specjalistow takie pytanie, co lepiej kupic quada 4x4 czy jakiegos sportowego. Osobiscie mam okazje kupic Polaris Outlaw ale nie mam pojecia co jak gdzie itd.....
Czy ktos z was moglby mi doradzic co lepiej kupowac i czy taki Polaris jest dobrym sprzetem.
Z gory dziekuje
Bad-i
Dlatego mam do was specjalistow takie pytanie, co lepiej kupic quada 4x4 czy jakiegos sportowego. Osobiscie mam okazje kupic Polaris Outlaw ale nie mam pojecia co jak gdzie itd.....
Czy ktos z was moglby mi doradzic co lepiej kupowac i czy taki Polaris jest dobrym sprzetem.
Z gory dziekuje
Bad-i
- Grzesiek G
- Posty: 237
- Rejestracja: czw 05 kwie, 2007
- Lokalizacja: Warszawa-Wawer
Oj , to nie wiesz jeszcze , czy wolisz zapieprzać , czy się taplać ? Na to pytanie tylko Ty znasz odpowiedź , a wszelkie udzielone przez innych mogą być stronnicze . Outlaw to mocny sprzęt sportowy , a szczególnie model 525 z KTMem .Bad-i:
Dlatego mam do was specjalistow takie pytanie, co lepiej kupic quada 4x4 czy jakiegos sportowego.
P.S.
Witaj na forum
Ostatnio zmieniony śr 01 sie, 2007 przez Grzesiek G, łącznie zmieniany 1 raz.
tzn wole zapieprzac bo jakos sie juz do tego przyzwyczailem. Ale chcialbym tez wysluchac (przeczytac) rad od was - osob ktore sie na tym znają. Z tego co wiem to ten 525 z KTMem to rocznik 2008 a ja chce kupic taki z 2006 zebym nie przekroczyl budżetu.Grzesiek G:
Oj , to nie wiesz jeszcze , czy wolisz zapieprzać , czy się taplać ? Na to pytanie tylko Ty znasz odpowiedź , a wszelkie udzielone przez innych mogą być stronnicze . Outlaw to mocny sprzęt sportowy , a szczególnie model 525 z KTMem .
P.S.
Witaj na forum
Ostatnio zmieniony śr 01 sie, 2007 przez Bad-i, łącznie zmieniany 1 raz.
- Grzesiek G
- Posty: 237
- Rejestracja: czw 05 kwie, 2007
- Lokalizacja: Warszawa-Wawer
Przeprawówka do przepraw , ale do ostrego zapieprzania , skoków jazdy po torze - ośka . Która przeprawówka ma takiego kopa jak mocna ośka - chyba takiej jeszcze nie ma i długo nie będzie . Stosunek mocy do masy zawsze będzie na korzyść ośki - to logiczne .iras61:
ja osobiście polecam przeprawówkę wszędzie wjedziesz a jak kupisz coś konkretnego 100 na pudle bez problemu więcej nie trzeba
A jak kolega chce mieć i to i to , to i Reńka nie pomoże , trzeba kupić dwa .
Ostatnio zmieniony śr 01 sie, 2007 przez Grzesiek G, łącznie zmieniany 1 raz.
Grzesiu - i tak i nie...
Rację masz słuszną i czterema łapami sie podpisuję... Ale jest taki kolega mianem "podziemnego zwierza" określany, co wywija na G700 (wcześniej 660) jak szalony i bije ośki na łeb... Croatia wygrana, Berlin-Wrocław tego roczny wygrany, w zeszłym sezonie naszumiał ośkom na zawodach enduro - podkreślam sprzętem ciężkim i przeprawowym... i to zdrowo....
Tylko tym przykładem właśnie powiem tak: A ja dalej tkwie w naukach zza pradziada, dziada i ojca nauczonych - koń jak koń-ważny, ale jeździec najważniejszy...
Coś w tym jednak jest
Rację masz słuszną i czterema łapami sie podpisuję... Ale jest taki kolega mianem "podziemnego zwierza" określany, co wywija na G700 (wcześniej 660) jak szalony i bije ośki na łeb... Croatia wygrana, Berlin-Wrocław tego roczny wygrany, w zeszłym sezonie naszumiał ośkom na zawodach enduro - podkreślam sprzętem ciężkim i przeprawowym... i to zdrowo....
Tylko tym przykładem właśnie powiem tak: A ja dalej tkwie w naukach zza pradziada, dziada i ojca nauczonych - koń jak koń-ważny, ale jeździec najważniejszy...
Coś w tym jednak jest
.:GALEON:.
_______________________________________
Ogień w sercu, diamenty na twarzy... a błoto na plecach...
_______________________________________
Ogień w sercu, diamenty na twarzy... a błoto na plecach...