no niby okazja na can am renegade 800

Wasze doświadczenia i pytania związane z quadami Bombardier / Can-am
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
gzuju
Posty: 14
Rejestracja: czw 03 maja, 2012
Quad:: yamaha grizzly 7000
Imię: Darek

no niby okazja na can am renegade 800

Post autor: gzuju » sob 05 maja, 2012

czesc koledzy mam okazje kupic can am renegade 800 przejechałem sie na nim no niby wszystko oko ale jak dasz mu gazu i potem spuscisz z gazu to słychac takie stukniecie i niewiem co to moze byc quadzik jest troszke dojechany chłodnica lata to morze ona tak stuka niema wentylatora jak macie jakies pomysły dajcie znac

Awatar użytkownika
Marines
Moderator
Posty: 584
Rejestracja: pt 08 lip, 2011
Quad:: Czerwony...
Imię: Marcin
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: no niby okazja na can am renegade 800

Post autor: Marines » ndz 06 maja, 2012

Stukać może panewka, widziałem,że tak często było w zajeżdżonych okazjach. Jaka to konkretnie okazja? Według mnie nie warto, bo później będziesz żałować.
"Są rzeczy, które trzeba zrobić i robi się je, ale nigdy o nich nie mówi. Nie próbuje się ich usprawiedliwiać. Są nie do usprawiedliwienia. Po prostu się je robi. A potem zapomina."
NAPRAWIAM QUADY I MOTOROWERY - BYDGOSZCZ I OKOLICE

Awatar użytkownika
gzuju
Posty: 14
Rejestracja: czw 03 maja, 2012
Quad:: yamaha grizzly 7000
Imię: Darek

Re: no niby okazja na can am renegade 800

Post autor: gzuju » ndz 06 maja, 2012

Cześć dzieki za odpowiedz a o tej okazji to gosc chciał za quada 17 zbiłem na 16 po przejechaniu sie ale kurcze nie pasowało mi to stukanie tzn (to nie stuka w silniku tylko stukniecie dochodzi z przodu quada i tylko jak ujmiesz z gazu tylko wiesz co tam jest wszystko nie poskrecane wszystkie plastiki gonią chłodnica nieskrecona wisi, tak ze tam moze wszystko stukac niewiem jak mozna quada tak zaniedbac )a i teraz gosc sie odezwał i pyta ile jestem mu w stanie dac za quada takim jaki jest bo go chyba kasa scisneła hmm i teraz sam niewiem co troche mnie kusi bo to fajna maszyna

Awatar użytkownika
Marines
Moderator
Posty: 584
Rejestracja: pt 08 lip, 2011
Quad:: Czerwony...
Imię: Marcin
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: no niby okazja na can am renegade 800

Post autor: Marines » ndz 06 maja, 2012

Jakiś link do niego? Znasz numer VIN?
"Są rzeczy, które trzeba zrobić i robi się je, ale nigdy o nich nie mówi. Nie próbuje się ich usprawiedliwiać. Są nie do usprawiedliwienia. Po prostu się je robi. A potem zapomina."
NAPRAWIAM QUADY I MOTOROWERY - BYDGOSZCZ I OKOLICE

Awatar użytkownika
gzuju
Posty: 14
Rejestracja: czw 03 maja, 2012
Quad:: yamaha grizzly 7000
Imię: Darek

Re: no niby okazja na can am renegade 800

Post autor: gzuju » ndz 06 maja, 2012

niestety on go nie ma wystawionego na żadnej aukcji, a numer vin nie spisałem

Awatar użytkownika
Marines
Moderator
Posty: 584
Rejestracja: pt 08 lip, 2011
Quad:: Czerwony...
Imię: Marcin
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: no niby okazja na can am renegade 800

Post autor: Marines » ndz 06 maja, 2012

Te canamy są często z USA (szczególnie jak taka cena i stan), wpisując w google vin możesz poznać jego historię. Uwierz,że w oryginale nie ma takiej opcji by się coś rozkręcało, a jeśli tak to gościu by to skręcił. Po prostu jest popękane, połamane, pokrzywione. Nie chcę zniechęcać, czy coś, broń Boże. Znam jednak kilka przypadków, gdzie ludzie ostro się przejechali. Poproś kolesia o Vin, najlepiej foto tabliczki zaćmieniowej, jeśli będzie robił problemy to będziesz miał potwierdzenie moich słów. Wiem jak to jest napalić się na sprzęt w dobrej cenie. Swego czasu kupiłem grand Vitarę (w 2008 roku rocznik 2000 za niecałe 40000). Maszyna piękna, jak nowa, wszystko czyste pachnące nie bite, bo sprawdzone w ASO. Po 2 miesiącach pękło gniazdo wałka rozrządu i silnik z przebiegiem 50kkm poszedł do piachu. Czasami trzeba uważać na okazje.
"Są rzeczy, które trzeba zrobić i robi się je, ale nigdy o nich nie mówi. Nie próbuje się ich usprawiedliwiać. Są nie do usprawiedliwienia. Po prostu się je robi. A potem zapomina."
NAPRAWIAM QUADY I MOTOROWERY - BYDGOSZCZ I OKOLICE

wuziu
Posty: 19
Rejestracja: czw 26 gru, 2013
Quad:: Grizzly 700
Imię: Remik

Re: no niby okazja na can am renegade 800

Post autor: wuziu » czw 26 gru, 2013

Witam podepnę sie pod temat z pytaniem dlaczego renegady są w tak niskich cenach
2008 rok wystawione są za około 21-23 tyciące
w takich cenach cieżko jest znaleść KQ albo G700
więc coś z nimi nie tak że tak nisko stoją?

http://otomoto.pl/can-am-renegade-ladny-can-am-800-stan-bdb-M3873537.html
http://otomoto.pl/can-am-renegade-800-x-tylko-1800km-ladny-M3825261.html
http://otomoto.pl/can-am-renegade-x-800r-idealny-doinwestowany-M3878375.html
http://otomoto.pl/can-am-renegade-800ccm-2007r-M3783051.html
http://otomoto.pl/can-am-renegade-800-bombardier-2008-rok-M3793561.html

jak widać sporo jest wszystkie w moim zdaniem niskich cenach więc prosze o porade
czy są one warte zainteresowania?

ponieważ rozważam zakup takigo bądź nowego kymco maxxer 450
Pozdrawiam i prosze o porade

Awatar użytkownika
Pingwin Legnica
PingwinSquad
Posty: 1891
Rejestracja: pn 17 lis, 2008
Quad:: osiołek :)
Imię: Daniel
Lokalizacja: Legnica dolnośląskie
Kontakt:

Re: no niby okazja na can am renegade 800

Post autor: Pingwin Legnica » sob 28 gru, 2013

jak trafisz to ok, ale jak trafisz ale źle to będzie Cię to nieźle kosztowało, kwestia stanu technicznego konkretnego sprzętu...

generalnie, jak jest to handlarz i coś stuka to na pewno nie jest to drobnostka, inaczej by to sam naprawił...
www.pingwinsquad.pl
www.pingwin.com.pl

Rumunia, Albania, Korsyka, Islandia, Czarnogóra, Chiny, Tadzykistan, Kirgistan, Uzbekistan, Kazachstan, Rosja, Białoruś

w trakcie szukania nowego kierunku...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Bombardier / Can-am”