Wołomin, Kobylka, Zielonka,Rembertów

[Scorpion94]

hehe Adrian raczej zamiatarki

[Progress]

hehehe

[Scorpion94]

my musimy pługi podczepić .... oby ta "wysoka" temperatura nie popsuła nam wyjazdu bo po tygodniu lekkiej odwilży większe lodowiska mogą być niebezpieczne

[Progress]

Jak wracałem jakięs 30 minut temu do domu to bylo tylko -0,5

[Janek]

No dzisiaj to sobie zawiele nie pojeżdziłem - babci tylny dyferek się rozleciał - jak dam radę naprawić to się ustawimy i może jeszcze polatamy razem.

POZDRO.
Krzysiek Stefan sory, że się niepożegnałem ale po lodzie z napędem tylko na przód ciężko się jedzie po lodzie.

[Scorpion94]

Janek spoko każdemu się zdarza Adrian zaraz też pojechał do domu bo mu ośka się rozkręciła i coś tam jeszcze tak że dzisiaj nie był za bardzo szczęśliwie zakończony wyjazd ale dla reszty jak najbardziej szkoda że nie dotrwaliście było superek wstawimy zdjęcia i filmiki i zobaczycie

[Progress]

Szlag trafił przednią zębatkę, łańcuch szrot, luz na osi albo łożyska poszły się... albo kontry się rozkręcił ale raczej to pierwsze. Więc jak widać na każdego przyjdzie czas Może lepiej że teraz i tyle na raz to przynajmniej zrobię i znowu cały rok przelatam o ile silnik pozwoli jeszcze.

[Janek]

Adrian ja też miałem pecha, w tylnym dyfrze rozsypało się łożysko igiełkowe, igły dostały się pomiędzy atak i talerz i mam komplecik do wymiany.

[szalonystefan]

nie dobrze, że tyle awarii. Janek chyba śmiesznie się musi jechać tylko na "przód"
Do następnego.

[Progress]

Adrian ja też miałem pecha, w tylnym dyfrze rozsypało się łożysko igiełkowe, igły dostały się pomiędzy atak i talerz i mam komplecik do wymiany.

Eh... niezły pech, tym razem przyszła kolej na nas.