Quad 110

[pimpus 1233]

Witam
chcem sobie zakupić quada 110

http://www.allegro.pl/item591559460_ext ... ratis.html



wiem że w chińczykach coś zawsze pada a na coś droższego mnie nie stać, obecnie w budżecie posiadam 2000 zł

Quada chcem kupić po to by sobie spokojnie pojeździć , żadnych szaleństw typu skocznia bączki itd.

czy taki quad nie będzie się psuł przy takim użytkowaniu

a jeżeli tak co w nich najczęściej pada elementy nadwozia czy silnik?

Będe bardzo wdzięczny za odpowiedź

PoZdRaWiaM

wez kup sobie 150 ccm nie psuja się tak tylko kup świecę ngk w stihl tam są lepsze świecę i ze wstecznym bo w błocie jak staniesz to będziesz musiał jeszcze go wypychac

[pimpus 1233]

A ja wam powiem tak.
Mój 10 letni brat ma quada 110ccm made in china otrzywiscie docierał go równe 8 baków pełnych.
Jeździł z prędkością do 15 km na godzinę.
Ma już go ponad 2 lata i nawet żarówka się nie spaliła tylko jedynie świece wymieniłem bo już iskra się straciła
i quadzik dalej jeździ i wszystko funkcjonuje nie ma luzów itp.
Silnik rano odpala od startera jak nacisnę przytrzymie 3 sekundy. Więc nie wciskajcie mi kitów
ze Chinol to g**** bo ciekawe czy jakaś firmówka będzie tak wyglądała . Na quadzie dużo jezdzi brat ponieważ mamy zrobiony tor motocrossowy.
a moje motto brzmi "Kto dba ten dobre i chińskie ma"

jestem tego samego zdania

[adisqr]

Witam mam quad 110cm3 i jestem z niego dumny mam go 2 lat i dalej nim smigam pierwsze co powiem to to ze jak sie o niego nie dba to sie psuje na początku nim szałałem i sie zacząl psuc pękła rama i zaczą kopcic wiec zrobiłem remont pospawałem rame wyminiłem pierscienie i tłok potem kupiłem akumulator nowy rozrusznik i wahacze teraz quadzik jezdzi bez problemów jedyne co zrobiłem przez jakies pół roku to wymieniłem świece na ngk bo miałem przedtem jakąs francuska

[Bogdan01]

Witam
kupiłem nie dawno synowi nowego chinczyka 125 pojeździł nim w sumie jakieś 3 godziny gdy znowu chciał się przejechać nie odpali sprawdziłem iskrę na świecy raz była raz nie wymieniłem świece na nową NGK zapalił pojeździł 20min wjechał do garażu zgasił wszystko ok na drugi dzień znowu nie zapali iskra jest paliwo dochodzi kręci dobrze i nic może ktoś doradzi co się mogło stać

[konrados]

wy wszyscy pier******** takie smuty ja dostałem jak mialem 12lat mam 14 i było tylko tak nowy łancuch zawór jeden do wymiany miałem raz urwał mi sie wydech ale to trzymanie gażnik trzeba czyścić od czasu do czasu bo zawsze najdzie syfu taka prawda o qadzie
wy myslycie ze jak kupicie to nic nie bedzie trzeba robić a jak kupisz samochud to tez sie doklada i dokłada jak dbasz tak masz cała prawda


PoZdRo