Quady na obszarach przyrodniczo cennych... - jak będzie?

Ciekawe linki atv, prasa o quadach, filmy o quadach, gry i wszystko co medialnie związane z quadami...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Grzegorz Głowienka
Administrator
Posty: 2030
Rejestracja: ndz 14 sie, 2005
Quad:: testowy :)
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: mazowieckie
Kontakt:

Quady na obszarach przyrodniczo cennych... - jak będzie?

Post autor: Grzegorz Głowienka » sob 30 paź, 2010

W wolnej chwili Warto zapoznać się z tym tekstem - do pobrania tu :arrow: Quady na obszarach przyrodniczo cennych – uwagi z zakresu prawa karnego na tle porównawczym (Polska, Czechy, Słowacja) (pobierz plik)

Autor: Prof. dr hab. Wojciech Radecki, PAN we Wrocławiu

Poniżej krótki cytat zaczerpnięty z tego obszernego artykułu:
Prof. dr hab. Wojciech Radecki, PAN we Wrocławiu pisze:Streszczenie
Przedmiotem artykułu są refleksje nad zjawiskiem stosunkowo nowym, jakim jest jeżdżenie quadami na obszarach cennych przyrodniczo, do których można zaliczyć z jednej strony obszary objęte ochroną na podstawie przepisów o ochronie przyrody, z drugiej zaś lasy. „Wyczyny” jeżdżących quadami po takich terenach powodują istotne zagrożenia o charakterze przede wszystkim przyrodniczym. Autor stawia pytanie, czy polskie przepisy penalne, należące systematycznie do prawa wykroczeń, pozwalają na skuteczną walkę z tym zjawiskiem, czy też trzeba je zmienić. W rozważaniach posiłkuje się rozwiązaniami prawa czeskiego i słowackiego, przede wszystkim dlatego, że nowelizacja słowackiego kodeksu karnego przeprowadzona pod koniec 2008 roku pozwoliła na ściganie tego typu czynów nie tylko jako wykroczeń, lecz także jako przestępstw.
Pozwolę sobie jeszcze przytoczyć zakończenie tego artykułu:
Prof. dr hab. Wojciech Radecki, PAN we Wrocławiu pisze:Aby ułatwić ściganie bezmyślnych quadowców należałoby wprowadzić obowiązek rejestracji quadów, a przede wszystkim wyposażyć służby ochronne w quady nie gorsze od tych, jakimi jeżdżą amatorzy mocnych wrażeń, dla których uciekanie przed strażnikami (z reguły skuteczne) daje dodatkową porcję adrenaliny.
Kończąc warto jeszcze zauważyć, że jeżdżenie quadami po obszarach chronionych, rozjeżdżanie bagienek z rzadką roślinnością, płoszenie zwierząt jest przyrodniczym barbarzyństwem, ale walka z nim może uzyskać wsparcie cywilizowanych amatorów quadów biorących udział w zawodach i imprezach, o czym można się przekonać, czytając polski magazyn
o quadach /Zob. np. artykuł wstępny redaktora naczelnego G. Głowienki, Wakacyjnie i bulwarowo, Quadzik 2009, nr 4, s. 3./. Tę batalię można wygrać w ramach prawa wykroczeń, nie sięgając do rozwiązania drastycznego, jakim jest wprowadzenie odpowiedzialności za przestępstwo polegające na samym wjechaniu pojazdem na obszary przyrodniczo cenne.
Źródło: http://www.pk.gov.pl/

:!: Co nas czeka w przyszłości :?:
:!: Czy powstaną wyznaczone trasy dla off-roadu (quadów, samochodów i crossów) :?:
:!: Czy prawo zostanie zmodyfikowane i będziemy przestępcami :?:
...to chyba trochę retoryczne pytania...
Tylko bardzo proszę powstrzymajcie się od niemądrych komentarzy, jeżeli ktoś ma coś "głupiego" do powiedzenia, to niech lepiej się nie wypowiada...
Póki co quadowa emeryturka :)

norbi
Posty: 28
Rejestracja: pt 28 mar, 2008
Lokalizacja: Kraków

Re: Quady na obszarach przyrodniczo cennych... - jak będzie?

Post autor: norbi » ndz 31 paź, 2010

Grzegorz Głowienka pisze:Czy prawo zostanie zmodyfikowane i będziemy przestępcami
prędzej czy później - ale raczej prędzej na pewno będzie modyfikacja. Myślę tez że będzie pewnie jakaś gradacja złych czynów, powiedzmy że np. za wjazd w Park Narodowy i zniszenie młodników - przestępstwo - to ja jestem za.
Ale wydaje mi się że zainteresowanie quadami systematycznie spada, z resztą nawet o tym dyskutowałem na jednym z for górskich i faktycznie wszyscy stwierdzili to że coraz mniej quadów na szlakach.

Awatar użytkownika
Ruszko
Moderator
Posty: 2014
Rejestracja: pt 06 kwie, 2007
Quad:: Suzuki LTR 450 sprzedam
Imię: Bartosz
Lokalizacja: Drezdenko
Kontakt:

Re: Quady na obszarach przyrodniczo cennych... - jak będzie?

Post autor: Ruszko » ndz 31 paź, 2010

Dokładnie, popularność spada...
Udało mi się dojść z niczego do czegoś, wystarczy silna wola, pasja i marzenia, to one motywują mnie do działań.
W życiu nie ma rzeczy niemożliwych, pieniądze są nieważne, liczysz się Ty - sam!
110ccm->SMC 250->LTZ 400->LTR 450->...?...DAKAR!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Media o quadach”