POLSON TEAM JÓZEFÓW 26/05/2007
Dzięki za fajną przeprawę....Było by super gdybym dojechał do końca bo [dla niewtajemniczonych] woda nalała się prawie we wszystkie możliwe miejsca i moja maksymalna prędkość to 10km/h Cholera!!!Zapomnieliście wziąć jedzenia zmojego quada a ja zapomniałem że je mam....Mam nadzieję że sie nie pozjadacie... A za tydzień pojade znowu tylkoże po przeglądzi ze snorkelami i oponkami 24 cale
Mimo,ze punkt 15a wyjechałemspod Polsony to w domy byłem dopiero po 17.30. Zaliczyłem jeszcze myjnie
Dziekuje bardzo za fajną jazdę, jakże inną niż tydzień wczęsniej na poligonie.
Bomby nie udalo się utopić ale było blisko
Fajne tereny, podobne do gasowych, ale jakby bardziej dzikie.
Było chyba z 10 quadów.
Jestem pod wrażeniem dzielności uczestników. Bez jakichklwiek oporów ładowali sie w najgorsze błoto, wskakiwali do niego po pas i wypychali swoje maszyny przy minimalnym użyciu wyciągarek.
Jeżdząc dzisiaj odnosiłem wrażenie, że Polaris dominował polski rynek.
Na lewym brzegu rzadzi Yamaha, na prawym Polaris
Nie obyło isę bez próby sił na plaży czyli DRAG RACING. Dałem radę
Poniżej kilka zdjęć.
Dziekuje bardzo za fajną jazdę, jakże inną niż tydzień wczęsniej na poligonie.
Bomby nie udalo się utopić ale było blisko
Fajne tereny, podobne do gasowych, ale jakby bardziej dzikie.
Było chyba z 10 quadów.
Jestem pod wrażeniem dzielności uczestników. Bez jakichklwiek oporów ładowali sie w najgorsze błoto, wskakiwali do niego po pas i wypychali swoje maszyny przy minimalnym użyciu wyciągarek.
Jeżdząc dzisiaj odnosiłem wrażenie, że Polaris dominował polski rynek.
Na lewym brzegu rzadzi Yamaha, na prawym Polaris
Nie obyło isę bez próby sił na plaży czyli DRAG RACING. Dałem radę
Poniżej kilka zdjęć.
- Załączniki
-
- DSCF2385.jpg (82.74 KiB) Przejrzano 1145 razy
-
- DSCF2383.jpg (97.88 KiB) Przejrzano 1150 razy
-
- DSCF2382.jpg (81.19 KiB) Przejrzano 1149 razy
-
- DSCF2380.jpg (78.66 KiB) Przejrzano 1148 razy
-
- DSCF2377.jpg (87.94 KiB) Przejrzano 1146 razy
-
- DSCF2374.jpg (75.15 KiB) Przejrzano 1142 razy
-
- DSCF2373.jpg (65.98 KiB) Przejrzano 1147 razy
-
- DSCF2371.jpg (83.91 KiB) Przejrzano 1148 razy
Było super, tylko raz się utopiłem, za tydzień jadę! A tu kilka fotek na gorąco:
Nie będzie fotek, bo nie wiem jak w Viscie zmniejszyć rozmiar. Fotki w poniedziałek jak wrócę do XP .
Nie będzie fotek, bo nie wiem jak w Viscie zmniejszyć rozmiar. Fotki w poniedziałek jak wrócę do XP .
[size=75]Pozdrawiam
Jacek, PoPo 700 było.. teraz jest V8.. a co będzie.., w sumie jeszcze nie miałem helikoptera, tylko jak tym jeździć po błocie?
"Podróżuje się nie po to, aby dotrzeć do celu, ale po to, żeby być w podróży." ...Goethe[/size]
Jacek, PoPo 700 było.. teraz jest V8.. a co będzie.., w sumie jeszcze nie miałem helikoptera, tylko jak tym jeździć po błocie?
"Podróżuje się nie po to, aby dotrzeć do celu, ale po to, żeby być w podróży." ...Goethe[/size]
a ja wam mowie ze polaris prezziego i mateusza to jakies kombinacje z łodziami, to co dzis pokazali na pod koniec wyprawy w góre wisły to porostu jest nie mozliwe do przejechania bez osprzetu takiego jak ma motyf,a jednak im sie udaje.Jak ktos ma foty z tego bajora to poprosze, za ten odcinek nalezy im sie medal.dzieki za zajefajnie spedzona sobote,pozdro dla wszystkich i wklejajcie zdjecia jak najpredzej.moj misiek najwyrazniej dalej jest niedopracowany
ściagnij sobie program darmowy PICASA (rewelacja).Jaak:
Nie będzie fotek, bo nie wiem jak w Viscie zmniejszyć rozmiar.
Zindeksuje ci twardziela. Pzwala tez na wygodne importowanie zdjec z aparatu.
Zaznacz zdjecie , nacisnij na dole ekranu EKSPORTUJE.
"ustaw rozmiar": 600
"jakość zdjec": w zakrezie 75-85 , żeby nie bylo zbyt ciezkie
Ostatnio zmieniony ndz 27 maja, 2007 przez MaciekP, łącznie zmieniany 1 raz.
zapoamnialem podać link:
program Picasa 2
program Picasa 2
juz w domku Mateusz umyl mi plecki i zamowil kolacyjke
bylo rewelacyjnie..................zabawa zaczela sie nadobre jak zaczela sie burza........we trzech czyli matinator ,motyf z bratem i ja zaczelismy wyznaczac nowe horyzonty......walka ze zmeczeniem dotykanie granic swoich mozliwosci......i mozliwosci sprzetu....
Malezja tak proponuje nazwac ta trase a wlasciwie jej brak ,cos niebywalego ,brawo ,brawo(dla wtajemniczonych miedzy drugim a pierwszym etapem)
wielkie dzieki wszystkim uczestnikom spotkania.............
szczegolne podziekowania dla quadraxa za pyszna kielbe .....i alekszowi ze zabral ketchup
i jeszcze jedna bardzo wazna rzecz;
Motyf udowodnil kolejny raz ze doskonale pasuje do POLSON TEAMU ......i chyba wypada zrobic wyjatek i zaprosic go do NAS co prawda ma SUZUKI ale mozna go przyjac na oswiadczenie
co ty na to przyjacielu
swietna grupa choc troche juz przyduza
bylo rewelacyjnie..................zabawa zaczela sie nadobre jak zaczela sie burza........we trzech czyli matinator ,motyf z bratem i ja zaczelismy wyznaczac nowe horyzonty......walka ze zmeczeniem dotykanie granic swoich mozliwosci......i mozliwosci sprzetu....
Malezja tak proponuje nazwac ta trase a wlasciwie jej brak ,cos niebywalego ,brawo ,brawo(dla wtajemniczonych miedzy drugim a pierwszym etapem)
wielkie dzieki wszystkim uczestnikom spotkania.............
szczegolne podziekowania dla quadraxa za pyszna kielbe .....i alekszowi ze zabral ketchup
i jeszcze jedna bardzo wazna rzecz;
Motyf udowodnil kolejny raz ze doskonale pasuje do POLSON TEAMU ......i chyba wypada zrobic wyjatek i zaprosic go do NAS co prawda ma SUZUKI ale mozna go przyjac na oswiadczenie
co ty na to przyjacielu
swietna grupa choc troche juz przyduza
Ostatnio zmieniony ndz 27 maja, 2007 przez matinator, łącznie zmieniany 1 raz.
szczera prawda ...