Teraphosa apophysis: test Can-am SPYDER

Wasze doświadczenia i pytania związane z quadami Bombardier / Can-am
TAGDB
Posty: 29
Rejestracja: pt 19 paź, 2007
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: TAGDB » wt 30 gru, 2008

witam
pragnę poinformować że w Poznaniu jest już dwóch szczęśliwych posiadaczy Spydera....
jak tylko się ociepli zaczynamy jeździć :lol:
Jakże trywialna rzecz może nas uszczęśliwić,gdy mamy poczucie że sami na nią zapracowaliśmy...

Awatar użytkownika
Grzegorz Głowienka
Administrator
Posty: 2030
Rejestracja: ndz 14 sie, 2005
Quad:: testowy :)
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: mazowieckie
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Głowienka » śr 31 gru, 2008

TAGDB:
witam
pragnę poinformować że w Poznaniu jest już dwóch szczęśliwych posiadaczy Spydera....
Jak to ktoś kiedy powiedział: Dwa drzewa to już las :)...
A dlaczego dopiero jak się ociepli... Śniegu nie ma, więc wystarczy ubrać się cieplutko i w drogę... Wiem co mówię, bo wczoraj przy -9 st. C testowaliśmy quada...
Póki co quadowa emeryturka :)

TAGDB
Posty: 29
Rejestracja: pt 19 paź, 2007
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Post autor: TAGDB » śr 31 gru, 2008

my też jeździmy quadami w mrozie... ale spyderem nie wyobrażam sobie jazdy 150 ...
tragedia.... :shock:
Jakże trywialna rzecz może nas uszczęśliwić,gdy mamy poczucie że sami na nią zapracowaliśmy...

Awatar użytkownika
Grzegorz Głowienka
Administrator
Posty: 2030
Rejestracja: ndz 14 sie, 2005
Quad:: testowy :)
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: mazowieckie
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Głowienka » śr 31 gru, 2008

To tylko kwestia odpowiedniego ubioru... Zapewniam, że jest to wykonalne i przede wszystkim przyjemne...

W styczniowym numerze dwumiesięcznika QUADZIK - polski magazyn o quadach jest artykuł: Jak nie zamarznąć w zimie, w którym podpowiadamy pewne rozwiązania, żeby czerpać przejemność z jazdy również w zimie... I to nie tylko przeprawowej, czy sportowej, ale również turystycznej, gdzie pokonuje się dużo kilometrów i nie pracuje tak mocno na qudzie...
Póki co quadowa emeryturka :)

Awatar użytkownika
Motyf
Posty: 1159
Rejestracja: wt 09 sty, 2007
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Post autor: Motyf » ndz 25 paź, 2009

Spokojnie można jeździć zimą. Nie mówię koniecznie o -9 ale jeżeli temperatura jest koło zera to nie ma najmniejszego problemu. Sam jeżdżę motocyklem i testuje jak sie jeździ w zimne dni i sprawdzam kiedy będe musiał zakończyć sezon. Póki co nie ma jednak żadnych problemów i prawdopodobnie przejeżdżę cała zimę i powstrzyma mnie dopiero śnig na drodze!!!!! :shock:

TAGDB
Posty: 29
Rejestracja: pt 19 paź, 2007
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Teraphosa apophysis: test Can-am SPYDER

Post autor: TAGDB » pn 26 lip, 2010

witam
odświeżę troszkę temat :)
spyderkiem zrobiłam już ponad 16500 km . W tym roku byliśmy na zlocie spyderów w Austrii (oczywiście na kołach) ... ze sprzętem jak do tej pory nic sie nie dzieje .Wymieniłam tylko tylnie koło bo troszkę się "zjechało" :D
Z czystym sumieniem mogę polecić zakup , zabawy jest naprawdę dużo a i bezpieczniej jak na mtocyklu. :I love CAN-AM:
Jakże trywialna rzecz może nas uszczęśliwić,gdy mamy poczucie że sami na nią zapracowaliśmy...

Awatar użytkownika
Grzegorz Głowienka
Administrator
Posty: 2030
Rejestracja: ndz 14 sie, 2005
Quad:: testowy :)
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: mazowieckie
Kontakt:

Re: Teraphosa apophysis: test Can-am SPYDER

Post autor: Grzegorz Głowienka » czw 29 lip, 2010

TAGDB pisze:...Wymieniłam tylko tylnie koło bo troszkę się "zjechało" :D
A ciekawe dlaczego to koło się tak zjechało :?: :figielek:
Widziałem na zlocie Can-am'a na Podhalu, że ciężką nogę to znaczy rękę masz. Pozdrawiam SPYDERowców...
Póki co quadowa emeryturka :)

Awatar użytkownika
ITAL
V-ce Admin
Posty: 1603
Rejestracja: ndz 18 mar, 2007
Quad:: Honda Rincon 680 :)
Imię: Adam
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Teraphosa apophysis: test Can-am SPYDER

Post autor: ITAL » czw 29 lip, 2010

TAGDB pisze:witam
odświeżę troszkę temat :)
spyderkiem zrobiłam już ponad 16500 km . W tym roku byliśmy na zlocie spyderów w Austrii (oczywiście na kołach) ... ze sprzętem jak do tej pory nic sie nie dzieje .Wymieniłam tylko tylnie koło bo troszkę się "zjechało" :D
Z czystym sumieniem mogę polecić zakup , zabawy jest naprawdę dużo a i bezpieczniej jak na mtocyklu. :I love CAN-AM:
Ponieważ pewnie nie ma wiele grup na spyderach zakładam że to właśnie was widziałem wracając z Włoch między mostem a Brenero w Austrii.
Wyglądaliście jak z innej planety (jakieś 6-7 maszyn)
Pozdrawiam 8)
Honda Rincon TRX 680 FA 2008! Red :I love HONDA:

TAGDB
Posty: 29
Rejestracja: pt 19 paź, 2007
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Teraphosa apophysis: test Can-am SPYDER

Post autor: TAGDB » czw 29 lip, 2010

Ponieważ pewnie nie ma wiele grup na spyderach zakładam że to właśnie was widziałem wracając z Włoch między mostem a Brenero w Austrii.
Wyglądaliście jak z innej planety (jakieś 6-7 maszyn)
Pozdrawiam 8)
plus jeden KTM :D
Jakże trywialna rzecz może nas uszczęśliwić,gdy mamy poczucie że sami na nią zapracowaliśmy...

Awatar użytkownika
rafall
Posty: 69
Rejestracja: pn 27 kwie, 2009
Quad:: Kymco MXU 150, Suzuki KQ 750, Can Am Spyder
Imię: Rafał
Lokalizacja: Łebień/Lębork

Re: Teraphosa apophysis: test Can-am SPYDER

Post autor: rafall » wt 05 kwie, 2011

witam.
również chciałem się pochwalić. od ok tygodnia jestem posiadaczem Spydera, maszyna zaj....ta. dużo zabawy. bardzo wygodnie się jeździ. mój model to rs manual numer produkcyjny 068. oczywiście kolor żółty rocznik 08.
pozdrawiam wszystkich fanów i użytkowników Spyderów
ps
są planowane jakieś zloty lub imprezy integracyjne?
Rafał

ODPOWIEDZ

Wróć do „Bombardier / Can-am”