Jaki quad kupić???

Tematy, które były już wcześniej na forum, albo tematy nieaktualne...
Awatar użytkownika
Krawco
Posty: 472
Rejestracja: sob 01 gru, 2007
Quad:: XP 850 ;)
Imię: Arkadiusz
Lokalizacja: Polska ;)

Re: Jaki quad kupić???

Post autor: Krawco » śr 30 cze, 2010

cuda się nie zdarzają - jak dobre to nie tanie (albo bardzo stare), jak tanie to chińskie - jakość wszyscy znamy
Pojazdy Polaris www.polariscenter.pl i nie tylko...

WiktorM
Posty: 22
Rejestracja: pn 28 cze, 2010

Re: Jaki quad kupić???

Post autor: WiktorM » śr 30 cze, 2010

a co myślicie o 4WAY 250 cc SPORT

Awatar użytkownika
Ruszko
Moderator
Posty: 2014
Rejestracja: pt 06 kwie, 2007
Quad:: Suzuki LTR 450 sprzedam
Imię: Bartosz
Lokalizacja: Drezdenko
Kontakt:

Re: Jaki quad kupić???

Post autor: Ruszko » śr 30 cze, 2010

Chińczyk. Co myślimy - milion postów na forum.
Udało mi się dojść z niczego do czegoś, wystarczy silna wola, pasja i marzenia, to one motywują mnie do działań.
W życiu nie ma rzeczy niemożliwych, pieniądze są nieważne, liczysz się Ty - sam!
110ccm->SMC 250->LTZ 400->LTR 450->...?...DAKAR!

bestyjka_atv
Posty: 36
Rejestracja: wt 29 cze, 2010
Quad:: Renata
Imię: Ola/Sandra

Re: Jaki quad kupić???

Post autor: bestyjka_atv » śr 30 cze, 2010

Nie oszukujmy się za 4 tysiące niczego dobrego nie kupisz...tylko chińszczyzna ci została...Wszystko co wymieniasz to 100% made in China...Musisz też wiedzieć, że quad to droga zabawa i widocznie nie każdego na nią stać - ale nie uważam takich osób za kogoś gorszego od siebie. Jedni grają w gry komputerowy, inni zbierają znaczki a ja działam w quadach. Lepiej zbieraj kasę do 8-nastki, zrób prawko i kup sobie porządną maszynę...(poćwicz jazdy na wypożyczalniach itp)z resztą nie jestem zwolenniczką tego aby dzieci w twoim wieku poruszały się quadami. To nie są zabawki i nawet przy prędkości 30km/h możesz się zabić...wystarczy niedopięty kask...albo co gorsza chińczyk za parę tysięcy, który się rozpadnie, a ty polecisz nie wiadomo gdzie. Ja byłam w gimnazjum kiedy zaczęłam się quadami interesować. Byłam niewiele starsza od ciebie, bardzo chciałam mieć quada...ale poczekałam 4 lata, zrobiłam prawko i od końca 2008 roku jestem posiadaczem jednego z flagowych quadów - kawasaki brute force 750fi - powiem ci, że warto było czekać, żeby w 100% spełnić swoje marzenie. Lepiej poczekać, odłożyć, niż żałować potem, że kupiło się byle co i zmarnowało się pieniądze.

WiktorM
Posty: 22
Rejestracja: pn 28 cze, 2010

Re: Jaki quad kupić???

Post autor: WiktorM » śr 30 cze, 2010

ale mi chodzi żeby w sobote czasem w niedziele sobie troche pociekać i to wszystko no może czasem po południu po dróżkach polnych

WiktorM
Posty: 22
Rejestracja: pn 28 cze, 2010

Re: Jaki quad kupić???

Post autor: WiktorM » śr 30 cze, 2010

a mógłby mi ktoś podać nazwe jakiegoś kłada w przedziale ok 50 do 150 ccm który nie kosztyje dużo ok 2000 (może to być chińczyk) ale żeby po pierwszej jeżdzie się nie rozleciał (do jazdy po nierównościach, czasami może delikatny skoczek, troche podriftowania, i różnej innej zabawy)

Awatar użytkownika
Krawco
Posty: 472
Rejestracja: sob 01 gru, 2007
Quad:: XP 850 ;)
Imię: Arkadiusz
Lokalizacja: Polska ;)

Re: Jaki quad kupić???

Post autor: Krawco » śr 30 cze, 2010

rozleci się - gwarantuję
Pojazdy Polaris www.polariscenter.pl i nie tylko...

WiktorM
Posty: 22
Rejestracja: pn 28 cze, 2010

Re: Jaki quad kupić???

Post autor: WiktorM » śr 30 cze, 2010

to co mam zrobić chce troche się pobawić ale nie za dużo płacić???

jakie kłady inni kupują że nie dużo płacą a ciekają i nic się nie psuje???

Awatar użytkownika
Krawco
Posty: 472
Rejestracja: sob 01 gru, 2007
Quad:: XP 850 ;)
Imię: Arkadiusz
Lokalizacja: Polska ;)

Re: Jaki quad kupić???

Post autor: Krawco » śr 30 cze, 2010

jak znajdziesz takiego na forum to może Ci powie - ale jak widzisz znalezienie kogoś takiego graniczy z cudem
Pojazdy Polaris www.polariscenter.pl i nie tylko...

bestyjka_atv
Posty: 36
Rejestracja: wt 29 cze, 2010
Quad:: Renata
Imię: Ola/Sandra

Re: Jaki quad kupić???

Post autor: bestyjka_atv » pt 02 lip, 2010

Przeczytaj jeszcze raz mojego powyższego posta. jeśli chcesz - kup quada za 2 tysiące...tyle potrafi dobry rower kosztować...Wybór należy do Ciebie, ale jeśli chcesz spędzić wakacje w gipsie i nie daj Boże w szpitalu to twoja sprawa. Ja czekałam parę lat i opłaciło się - mam japończyka.

Krawco ma racje - rozleci się - za taką cenę to im się nawet śrubek nie opłaca dokręcać...

ODPOWIEDZ

Wróć do „Śmietnik”