Witam wszystkich,pisze poniewaz mam maly problem. Mieszkam aktualnie w irlandii i znalazlem ciekawego quada na sprzedaz:
Honda Foreman 500 z roku 2006 grudzien, kupiony w 2007. Przebieg 1600mil, i 210 moto godzin. Quad jest w stanie bdb,silnik i zawieszenie rozniez, sa nowe opony mude,oraz jest po pelnym serwisie,nie mozna sie do niczego przyczepic jedynie jest delikatny luz na przednim kole.cena to 17tys zl, quad jest sprowadzony z usa i posiada certyfikat title. Moje pytanie brzmi czy oplaca sie za takie pieniadze takiego quada, bo na allegro nie moge znalesc takiego rocznika. oraz czy bedzie mozliwosc zarejestrowania tego quada i ile bedzie to kosztowac.mniej wiecej.
pozdrawiam i czekam na odpowiedz.
czy opalca sie kupic...
- Ruszko
- Moderator
- Posty: 2014
- Rejestracja: pt 06 kwie, 2007
- Quad:: Suzuki LTR 450 sprzedam
- Imię: Bartosz
- Lokalizacja: Drezdenko
- Kontakt:
Quad na prawdę nie do zajechania, świetnie radzi sobie w terenie. Wiele rajdów wygrywa się do dzisiaj na takich quadach(czyt. Benek). Świetny i prosty w budowie quad.
Z rejestracją ciężko.
Z rejestracją ciężko.
Udało mi się dojść z niczego do czegoś, wystarczy silna wola, pasja i marzenia, to one motywują mnie do działań.
W życiu nie ma rzeczy niemożliwych, pieniądze są nieważne, liczysz się Ty - sam!
110ccm->SMC 250->LTZ 400->LTR 450->...?...DAKAR!
W życiu nie ma rzeczy niemożliwych, pieniądze są nieważne, liczysz się Ty - sam!
110ccm->SMC 250->LTZ 400->LTR 450->...?...DAKAR!
Re: czy opalca sie kupic...
Lepiej kupić quada z rejestracją , ostatnio masakra jest w urzędach co miasto inne interpretacje przepisów .
Zmniejszanie mocy , homologacja itp , itd
Zmniejszanie mocy , homologacja itp , itd