Snorkel 'e

[hawranek]

Przy okazji montazu wyciagarki postanowilem pokombinowac ze snorkel,ami do chlodzenia skrzyni pasowej. Efekt na zalaczonych zdjeciach.
Materialy uzyte do tego to zbrojony drutem stalowym waz gumowy wzmacniany tkanina (wykorzystywany m.in. na lodziach do celow sanitarnych), dwa plastykowe kolanka hydrauliczne i opaski z nierdzewki.
Musze jeszcze je przetestowac w warunkach wodnych.

Teraz pozostanie jeszcze zrobienie dolotu do filtra powietrza - ktos ma jakis patent na przejsciowke i wyprowadzenie rury w Yamasze (pokrywy filtra wydaja sie takie same w Yamahach).

Pzdr,
hawranek

[Motyf]

bardzo fajnie to wygląda, rozumiem ze rura jest giętka tak? podoba mi się ten materiał zktórego zrobiłeś. chodzi o to by sie nie urwała przy byle okazji. mi się to podoba ale bardzo wysoko podciagnąłes je, troche chyba przesadziłes ale możliwe, ze powaznie potraktowałes przekształcenie quada w łódź podwodną.
co do kolejnego snorkela to widziałes jak jest u mnie (zdjęcia na forum), chyba masz skrzynke filtra tam gdzie ja i wielu innych możliwości miec nie będziesz.
ładny sprzęcik pomaluj jeszcze tylko kolanka na czarno proszę

[prezziguzzi]

a ja nie mam snorkli

uważasz Motyf że mi ich brakuje

[hawranek]

Motyf, wlasnie szukalem czegos elastycznego i odpowiednio wytrzymalego, a jednoczesnie w miare sztywnego co by sie nie gielo No i znalazlem taka rure . Zaleta powinno byc to, ze galezie tego nie uszkodza.
Co do wysokosci wyprowadzenia to nie jest jakos strasznie wysoko - tak wyszlo na zdjeciach . Zobaczymy jak wypadna testy.

Pzdr,
hawranek

[hawranek]

Wlasnie wrocilem z testow nad Wisla . Sukces polowiczny, bo bez dolotu do filtra zaraz sie zalewa. Dobrze ze obstawial mnie Marcolife - dzieki raz jeszcze za wyciagniecie. Sukces taki, ze system dolotow skrzyni jest szczelny i mimo schowania calego przodu i tylu pod wode w skrzyni bylo suchutko, wiec przy pzejezdzaniu rowow ze stromymi brzegami nie bedzie juz zaciagal wody . Reanimacja standardowa - postawienie na tylne lapy, wylewka z wydechu i przedmuchanie cylindra po wykreceniu swiecy i wszystko wrocilo do normy. Olej na szczescie czysciutki .
Potem Marco sie wladowal w mul i mielismy okazje prztestowac wyciagarke - dziala bez zarzutu . Pech na koniec, bo padlo wspomaganie w Grizzlaku, wiec postanowilismy zakonczyc testy.
Musze teraz pokombinowac w tym dolotem do filtra i nie powinno byc problemu .

Pzdr,
hawranek

[Marcolife]

troche za [glow=red]gorąco [/glow]na testy, znowu trzeba będzie nocą, dzięki (krótko ale fajnie)

[hawranek]

a wspomaganie nie "wrocilo" w drodze do bazy?
pzdr,
haw

[Marcolife]

niestety nie

[BIG błoto]

hawranek napisał: padlo wspomaganie w Grizzlaku

Mam pytanie jak się zachowuje quad z uszkodzonym wspomaganiem?

[BIG błoto]

hawranek napisał: ktos ma jakis patent na przejsciowke i wyprowadzenie rury w Yamasze

Jedynym pewnym sposobem na doprowadzenie powietrza jest wymiana skrzynki filtra na solidniejszą wykonaną samodzielnie. Orginalne skrzynki w Kodiaku bardzo trudno jest uszczelnić i dodatkowo od temperatury często się odkształcają. Ja skrzynkę wykonałem z blachy aluminiowej 2mm a uszczelnienie z kleju do szyb samochodowych. Problemem jest wyprowadzenie rury do góry ponieważ jest bardzo mało miejsca. Dodatkowo średnica wewnętrzna rury przy długości 40 cm powinna wynosić 80mm. Przy mniejszej średnicy przy predkościach przekraczających 50 km/h silnik będzie się dławił. Najprościej rurę wyprowadzić można zdejmując plastikową pokrywę baku. Rozwiązanie niezbyt efektowne ale bardzo skuteczne. Dodatkowo aby zabezpieczyć olej przed dostaniem się wody ze skrzynki filtra można zamontować zawór zwrotny na odpowietrzeniu skrzyni korbowodowej.