jaki quad wybrac na poczatek doradzcie

[damiano121]

czesc jestem tu nowy wiec nie wiem czy w odpowiednim miejscu zamieszczam ten temat mam pytanko powoli zamierzam nabyc quada ale nie wiem jaki podobaja mi sie sportowe chce przeznaczyc 10 tys zł i musi byc z homologacja albo do zarejestrowania co doradzacie podoba mi sie model aeon cobra 350 ale jestem ciemny w tych sprawach dodam ze mam ok 170 wzrostu i wage 80kg moze cos markowego ale ciezko cos znalesc by miało homologacje a dosc bardzo mi na tym zalezy uzywał bym go tak rekreacyjnie w weekendy zazwyczaj z góry dzieki i prosze o porady pozdrawiam damian[/b]

[mariotorpedo]

siema damiano ....jeżeli podobają Ci się sportowe to coś już mogę doradzić....mówisz że masz na to 10 tyś i musi być z homologacją...ani to mało ani dużo to raczej wybieramy coś używanego no bo chyba nie bashana ??raczej nie hehe ,aczkolwiek ja nie jestem snobem i jak bym nie miał wyjścia ...hmm.. mówisz cobra 350 hmm...jak starczy Ci kasy to ok ,moja żona ma cobre 220 i powiem Ci że bardzo wdzięczny pojazd i myśle że 220-stka by Ci stykła a już 350 to napewno....dalej ja mam lucky stara 250 jest duży wygodny, a mam 185cm wzr. i 110 kg i jest akurat......dalej ,zostaje Ci jeszcze kymco 250 do którego ja się przymierzałem ale nic nie było w takiej kwocie jaką miałem przeznaczoną...nie wiem co Ci jeszcze poradzić może i fajnie by było se kupić jakąś wyższą półkę np. suzi,kawe ,yamaszke lub coś takiego ale cóż..... ale napewno przy tej wyższej półce musisz się liczyć z kosztem ekspoloatacji wyższym co najmniej drugie tyle...np. ostanio przećwiczyłem sprzęgła rozruszków ;do cobry kupiłem orginał za 150 zł , do mojego oryginał kosztuje około 250-300 (ja dopasowałem od chińczyka za 80zł i jest wszystko ok) a do tych droższych quadów widziałem za 800zł(ale ten co akurat widziałem był jakiś niby tuningowy) Także co mogłem to szczerze powiedziałem ....ale na pewno musisz przed zakupem którego kolwiek przymierzyć się do jednego i drugiego i zbaczyć czy spełnia Twoje wymagania...pozdro i napisz jak już będziesz wiedział między jakimi modelami wybierasz to coś podumamy ...

[damiano121]

dzieki troche czekałem az ktos coz doradzi lucky stara ma muj kolega i juz ma renont silnika wic jakos mam mała nie chec do niego ale cobra mi sie podoba a jakiegos orginała z homologacja za te pieniadze to ciezko znalesc narazie sie tylko przymierzama kymco to tez taka nie pewna marka chinska czy jaka to jusz chyba ls albo aeon lepszy a cobra nadaje sie do takich małych skoków z góri czy cos takiego jeszcze raz dzieki za podpowiedz i pozdrawiam

[mariotorpedo]

szczerze mówiąc jak czytam to co piszesz na przykład że "kymco to nie pewna marka " to widzę że nie masz jak narazie zielonego pojęcia o quadach jak i firmach ...kymco jest bardzo popularną firmą i dosyć solidną .....a to że kolega twój ma ls-a i silnik mu padł to trudno się mówi....ale jak się nie dba tak jak powinno o każdy sprzęt to nawet rower po pół roku się rozleci...nara

[damiano121]

jak najbradziej masz racje jestem zielony jesli chodzi o quady nie znam na firmach ale kymco brzni na jakiegos chnola chyba ze sie myle no i zgadzam sie ze trzeba dbac o sprzet ten kolega miał oznake ze cos tam w silniku słychac ale jezdził i szczerze na własne zyczenie ma teraz taki duzy remont w nim dzieki

[jwara99]

ja też jestem na etapie co kupić , miał być chinol bo sklep i serwis jest od mojej chaty 150m ale jak czytam na forum opinie o nim to już mi sie go powoli odechciewa . Pytałem w innym salonie co kupić i gość polecił LS-a gdyż ma takowego w wypożyczalni i twierdzi stanowczo ze ten wytrzymuje katorgi wypożyczających. Jedyna zasadnicza różnica miedzy chiniem a LS to cena bo za LS 250 jak patrze to ok 10 , 11 kola trzeba zapodać oczywiście z rocznika 08 , 09 .

[mariotorpedo]

na pewno z ls-a będziesz zadowolony...a co do chinolków to różnie bywa ,moje dzieciaki mają 150-tki i jakoś dajemy radę .
Ale jak masz na ls-a to postaw na niego

[jwara99]

mariotorpedo, nawiązując do twojego posta to właśnie jestem skołowany bo owy salon z bashanami twierdzi tak , sprzedajemy tego w h.. reklamacje są ale nic poważnego jeszcze nie mieli , jest gwarancja więc jak sie będzie psuł my bedziemy robić a jak pan chcesz wydać 10kola to prosze bardzo nasz kosztuje 5300

[Krawco]

zapomnieli Ci jeszcze tylko powiedzieć, że z częściami jest lipa... Jak chcesz jeździć a nie stać to doinwestuj lub poszukaj coś bardziej markowego a używanego. Np. coś takiego: http://polariscenter.otomoto.pl/polaris ... 88564.html

[mariotorpedo]

Rzeczywiście jak masz blisko serwis...to przez rok nie będziesz się martwił .
Powiem Ci tak ..jesteś w bardzo dobrej sytuacji mając blisko te dwa serwisy , a jak umiesz jeszcze sam naprawić to bashan lepszy bo części w sieci są prawie za darmo
a jeszcze Ci powiem że mam znajomych w niemczech ,którzy ściągają na bieżąco taki sprzęt i mówią że co kolejny kontener przychodzi to są coraz lepiej wykonane.
Co do ls-a to sam mam i jestem zadowolony pod każdym względem,najlepiej jak byś na jednym i drugim się przejechał ,dopasował czy nie zamały albo za duży i czy ewentualnie opłaca Ci się ta różnica w cenie ...