szczecin
Chłopaki, sorki, ale dopiero kompa odpaliłem.
Po piątkowej orce w robocie do późna (nagle cały Szczecin chce odśnieżania
) to mi się już nic nie chciało przy gadzinie składać. Dziś poskręcałem się cosik i do wieczora pewnie skończę. Jutro niestety odpada Piotuś - trzeba w domu "zarobić" na wyjazd na MT [scroll]
[/scroll]
Po piątkowej orce w robocie do późna (nagle cały Szczecin chce odśnieżania


Prawdziwi mistrzowie nie jedzą miodu, prawdziwi mistrzowie żują pszczoły