Sprawa jest super spontaniczna. Pomysł powstał pod wpływem chwili. Wrażliwa dusza off-roadowa nie może usiedzieć jak widzi za oknem piękną zimę. Pora ruszyć zamarźnięte 4x4 litery bo takie warunki nie mogą się zmarnować. Na pohybel mrozowi. Czas na imprezkę.
Bez ciśnienia, żadnych pieczątek, triali, PP itp. Czysty off-roadowy fun. Zabieramy swoich najbliższych, dzieci, znajomych, sąsiadów i Panią Jadzie z kadr. Pojeżdzimy, potańczymy,
przy kufelku pogadamy też o zeszłym sezonie i zaplanujemy off-roadowo najbliższy rok.
Główna atrakcją dla quadów będzie wyścig po zamarźniętym jeziorze. Jezioro ma 12h i ok. 1 km długości. Dla samochodów OS na torze z pilotem jadącym na oponce podpiętej do auta.
Dodatkowo wytyczone jest ok 100 km tras w terenie.
Czas 5-7.02.2010, miejsce Eldorado (Żelechów k/Garwolina).
Plan Batalii
piątek 05.02.2010
wieczorem przyjazd imprezowiczów, zakwaterowanie i wyjazd na nocną pętelkę, tzn. z bramy na lewo, po 100 m zawracamy i na integrację. Jazda zaliczona, można ze spokojnym duchem udać się do baru na Polaków nocne rozmowy.
Jak ktoś chce pojechać dalej to oczywiście można ale po co. W końcu nikt tu dla przyjemności nie przyjechał.
)))sobota 06.02.2010
napieramy w teren, ścigamy się na lodzie (atv) lub wozimy pilota na oponce (samochody),
ewrybady w teren, zupka, kawcia itp i znowu ewrybady w teren
wieczorem dla odmiany integracja, tańce, hulanki, swawole
niedziela 07.02.2010
śniadanko, kto ma jeszcze ochotę na jazdę to jedzie, reszcie wedle życzeń
po południu uścisk Prezesa i do domciu
Koszty:
390 zł/osobo-pojazd
W cenie zakwaterowanie 2 noce, wyżywienie bez alkoholu (sobota + śniadanie w niedzielę), imprezka sobotnia, atrakcje offroadowe.
Osoba towarzysząca 120 zł - 2 noclegi, 70 zł wyżywienie bez alkoholu (sobota + śniadanie w niedzielę, imprezka z sobotnia).
Wszelkie dodatkowe koszty wedle gustu.
Zgłoszenia: bartek@esox.pl.
W razie pytań jestem do dyspozycji.