Rodzice

Tutaj możecie napisać wszystko co nie jest związane z quadami...
godlej
Posty: 21
Rejestracja: pn 18 sty, 2010
Lokalizacja: Pszczyna

Post autor: godlej » śr 20 sty, 2010

wkońcu chyba blaster

Awatar użytkownika
stahoo
Posty: 802
Rejestracja: pn 28 lis, 2005
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: stahoo » czw 21 sty, 2010

godlej, rodzice to takie duże dzieci, maja swoje zabawki, priorytety itd...

niestety jeżeli nie masz przygotowania, a uda Ci się uroić rodziców na blastera, to wizja Twojej mamy jest bliska przepowiedniom nostradamusa... Przepraszam, ale blasterem jeździłem i wiem jak szybko można nim przekroczyć granice...

ja na Twoim miejscu zrobiłbym tak:
1. zastosował się w jakikolwiek sposób do tego, co już napisali inni koledzy
2. wprowadziłbym dwa tygodnie dobroci i miłości rodzinnej - czyli pokazał się z na prawdę super dobrej, pomocnej w domu strony
3. demonstracyjnie spędzałbym czas na oglądaniu ofert w internecie, katalogów, zaciągniecie taty i mamy wręcz za rękę do salonu i wspólnego powzdychania...
4. w takim salonie przydałoby się, żebyś zadał sprzedawcy pytanie z natury tych trudnych, zwłaszcza dla 13 latka - jeżeli rodzice będą choć trochę dumni z tego, ze sprzedawca musi posłużyć się katalogiem, żeby Ci na to pytanie odpowiedzieć - to plus dla Ciebie...
5. Jeżeli rodzice powiedzą, ze możne Ci kupią, nawet nie udawaj entuzjazmu, bo im się szybko odwidzi, wprowadź nastrój, ze fajnie byłoby, ale sam już nie wiesz, czy do dla Ciebie dobre...
6. zaproponuj rodzicom wizytę w wypożyczalni, zwróć uwagę na to, jaki kask dostajesz, weź rękawiczki, wysokie buty - uzasadnij to w domu, oraz zadawaj nieprzypadkowe, ale mądre pytania wynajmującemu.
7. w trakcie jazdy stosuj się do zaleceń, ale pokaż, ze sprawia Ci to niezła frajdę i że starasz się coś umieć...
8. jeżeli będą rozmowy o pojeździe nie napalaj się na prawie 30 konne jednostki, wręcz zaznacz, ze jeżeli idzie o Ciebie to może być słabszy ale z perspektywą, że szybko z niego nie wyrośniesz - Uwierz to będzie tylko i wyłącznie z dobrem dla Ciebie, opcja druga to zachowaj się mądrze i zaproponuj - jakiegoś małego do nauki z opcja, że za rok wymienisz na mocniejszego, jeżeli kupisz go w zimę, to strata finansowa nie będzie taka wysoka...

wiedz, że to rodzice biorą za Ciebie odpowiedzialność zarówno przed sądem jak i w sumieniu, dlatego nie zawiedź ich zaufania i zachowuj się na quadzie mądrze, przestrzegając etykiety rider'a i używając myślenia. Pamiętaj: Quad nie ma mózgu, musisz korzystać z własnego. Wiedz także, że osobiście jestem przeciwnikiem tego, aby dzieci jeździły quadami dla dorosłych...

Pamiętaj, że posiadanie quada to odpowiedzialność, większa niż posiadanie zwierzaka domowego, łatwo zrobić krzywdę sobie, osobie trzeciej i skrzywdzić kochających rodziców. Jeżeli jednak dojdziecie do wspólnych wniosków z rodzicami i będziecie trzymać się ustalonych reguł (bez wyjątków), to wszystko będzie ok...

Jeżeli tata chciałby posłuchać uczciwych argumentów za i przeciw - to chętnie z nim porozmawiam jak quadowiec z przyszłym quadowcem... :drink: ale na pewno odradzę mu kupowania dziecku mocnego pojazdu i doradzę, jak skutecznie zabezpieczyć pojazd, jeżeli nie będziesz grał według ustalonych reguł, abyś sobie nie zrobił krzywdy :no no no:
.:GALEON:.

Awatar użytkownika
Grzegorz Głowienka
Administrator
Posty: 2030
Rejestracja: ndz 14 sie, 2005
Quad:: testowy :)
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: mazowieckie
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Głowienka » czw 21 sty, 2010

stahoo mnie przekonałeś... :oklaski:
Póki co quadowa emeryturka :)

Awatar użytkownika
stahoo
Posty: 802
Rejestracja: pn 28 lis, 2005
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: stahoo » czw 21 sty, 2010

to przysyłaj rodziców... :)
.:GALEON:.

godlej
Posty: 21
Rejestracja: pn 18 sty, 2010
Lokalizacja: Pszczyna

Post autor: godlej » czw 21 sty, 2010

mówiąc słaby quad masz namysli 50 ch3 czy 150 cm3 czy więcej

Awatar użytkownika
stahoo
Posty: 802
Rejestracja: pn 28 lis, 2005
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: stahoo » czw 21 sty, 2010

zależy ile ważysz i jaki masz wzrost...

z 50tki dwusuwowej możesz wydusić moc taką samą jak ze 150tki 4takta, tylko, czy się na niej zmieścisz... jeżeli rodzice zgodzą się na 50tkę, to niech to będzie dobra inwestycja w przyszłość...

w Polsce coraz częściej dostępne są 50tki, ale w gabarytach większych quadów, tak że nawet większy nieletni może wygodnie podróżować, przykładem jest Kymco MxeR 50, który swego czasu oferowany był na allegro - buda jak 150tka, a silniczek mniejszy... przyzwyczaisz siebie i rodziców...
.:GALEON:.

godlej
Posty: 21
Rejestracja: pn 18 sty, 2010
Lokalizacja: Pszczyna

Post autor: godlej » czw 21 sty, 2010

kumpel ma mxu 50. I mieszcze się znakomicie. z 2 kolegami jest nas tam 3 i quad jedzie bez trodności.

ta 50 uciągneła nawet kulig 4 sanki

Awatar użytkownika
stahoo
Posty: 802
Rejestracja: pn 28 lis, 2005
Lokalizacja: mazowieckie

Post autor: stahoo » czw 21 sty, 2010

no to masz sam odpowiedź...

godlej, przede wszystkim włącz myślenie, będziesz się rozwijał z umiejętnościami, będziesz wymieniał pojazdy na "lepsze"...

poza tym gdzieś wyczytałem, że lekkim pojazdem czterokołowym zarejestrowanym jako L6e, którego moc jest ograniczona fabrycznie do ok. 4kW, pojemność do 50 ccm, a prędkość maksymalna do 45 km/h spełniającym wymogi przepisów dla motorowerów trójkołowych kategorii L2e, o ile dokumenty homologacyjne nie stanowią inaczej, można poruszać się na podstawie karty motorowerowej, którą można uzyskać w wieku 13 lat...

ale za powyższy tekst nie biorę niestety odpowiedzialności, bo nie mam go potwierdzonego... niech rodzice się dowiedzą, w końcu też coś z tego kupowania quada muszą mieć, nie...? :)
.:GALEON:.

godlej
Posty: 21
Rejestracja: pn 18 sty, 2010
Lokalizacja: Pszczyna

Post autor: godlej » czw 21 sty, 2010

tak ja się przygotowuje do zdawania

Awatar użytkownika
Paweł s
Lucky ATV Team
Posty: 398
Rejestracja: czw 27 lis, 2008
Lokalizacja: szczecin
Kontakt:

Post autor: Paweł s » ndz 31 sty, 2010

woodstock quadowy
izomoto

ODPOWIEDZ

Wróć do „Na luzie”