Problem z Lucky'm star'em 300

[pol_92]

Witam

Mój LS od pewnego czasu nie chce chodzić na wolnych obrotach tzn. chodzi tylko na ssaniu jak spuszcze go z ssania to gaśnie, jak chodzi na ssaniu i daje mu gazu to sie dusi. Iskra jest bo sprawdzałem. Raz już przeczyściłem gażnik i było dobrze, a ostatnio trochę postał w garaży (ok.2 tygodni) i po tych 2 tyg. chciałem go odpalić odpaliłem przejechałem się z 200m i zgasł i nie chce chodzićna wolnych obrotach tylko na ssaniu. POMÓŻCIE!!!

[kuba4x4]

Na ssaniu wchodzi na obroty i da rade jeździć? Czy może na ssaniu jedzie po woli?

[cichy]

sprawdz szczelność gumy pomiędzy gaźnikiem, a cylindrem. Pęknięcie może być małe, pomocny mogą być przypocenia na tej gumie...

[kuba4x4]

Możliwe też że się pływak w gaźniku zacina Ja tak miałem

[cichy]

ale to akurat łatwo sprawdzić odkręcając przelew. jeżeli leci paliwo to znaczy, że się nie zacina. no chyba, że się pływak utopił ale wtedy to już wogóle silnik by nie odpalał. ale moim zdaniem to coś nie tak jest z gaźnikiem... jeszcze raz bym go wyczyścił od A do Z...

[kuba4x4]

Najprawdopodobniej coś z gaźnikiem, może jak czyściłeś źle coś złożyłeś? :myśl:

[pol_92]

Na ssaniu jedzie powoli, a przelewem leci paliwo bo już sprawdzałem. a co do gaźnika to na 100% dobrze go złożyłem. Myślę właśnie jeszcze raz go przeczyścić.

[cichy]

miałem taki sam problem w Bruinie co się okazało zapchany był otwór ssący z komory pływakowej na dysze. mianowicie miałem tak skrzydło owada lub coś podobnego... silnik albo pracował i nie działo się nic, ale na ssaniu ledwo się toczył. pierwsze "szybkie" czyszczenie gaźnika nie przyniosło efektu, dopiero powolne i staranne dało pozytywne rezultaty...

[pol_92]

ok.dzięki. włąśnie myśle dokładnie przeczyścić.

[domin11]

W Ls-ie kiedyś zardzewiała mi komora pływaka i pływak się zawieszał. Widocznym skutkiem tego było to że po cofnieciu ssanie linka "nie wracała" Pamietam ze miałem problemy z odpaleniem.