IV Rydzewski Zlot QUADOWY - 11-13 września 2009
Jacie ile żabek na tym poligonie.... i nawet na imprezie przy mnie siedzieli. szkoda że nie pocałowałem żabki żadnej - może by z niej książę na Qudzie wyskoczył.
FAJNE foty żałuje, że mnie tam nie było. fajny z WAS team - no PŁYNY które pochłaniacie są mi też bliskie. CI CO NIE BYLI W RYDZEWIE NIECH PATRZĄ JAK SIE BAWI JAK SIE JEŻDZI.
FAJNE foty żałuje, że mnie tam nie było. fajny z WAS team - no PŁYNY które pochłaniacie są mi też bliskie. CI CO NIE BYLI W RYDZEWIE NIECH PATRZĄ JAK SIE BAWI JAK SIE JEŻDZI.
pobudliwy
wie że Marcin patrzy na forum jak wielki BRAT więc może jakieś oceny...
chyba że wszyscy jeszcze pieczątki zbierają a tam netu nie ma
Ja od siebie Marcin powiem Ci że zlot super i można z rodziną razem wpaść co też jest nie bez znaczenia.
Myślę że formuła mieszana jest OK (pieczątki i oesy) wszyscy wtedy mają szansę. osobiście wole bardziej pieczątki ale może moja opinia nie jest wiążąca ponieważ jak wiesz na pieczątki już nie pojechałem.
POZDRO
Marcin odpowiedz coś może TY bo mam wrażenie że normalnie jesteśmy sami i ten no
MODERATOR tylko nas obserwuje.
Może opinie o oesach albo pieczątkach - latwe , trudne które jakie co poprawić niech chłopak wie. Dla mnie os 1 to troszkę strzał w QUADA szkoda sprzętu. .........
chyba że wszyscy jeszcze pieczątki zbierają a tam netu nie ma
Ja od siebie Marcin powiem Ci że zlot super i można z rodziną razem wpaść co też jest nie bez znaczenia.
Myślę że formuła mieszana jest OK (pieczątki i oesy) wszyscy wtedy mają szansę. osobiście wole bardziej pieczątki ale może moja opinia nie jest wiążąca ponieważ jak wiesz na pieczątki już nie pojechałem.
POZDRO
Marcin odpowiedz coś może TY bo mam wrażenie że normalnie jesteśmy sami i ten no
MODERATOR tylko nas obserwuje.
Może opinie o oesach albo pieczątkach - latwe , trudne które jakie co poprawić niech chłopak wie. Dla mnie os 1 to troszkę strzał w QUADA szkoda sprzętu. .........
pobudliwy
Witam wszystkich. To może ja coś napiszę. Przede wszystkim dziękuję organizatorom za kolejny świetny rajd. Formuła bardzo fajna. Dobrze, że drugiego dnia były same pieczątki. Oczywiście to tylko moje zdanie. 1 os - ciekawy i w miarę łatwy. Gorzej jak ktoś wpadł na korzeń już na samym początku (tak jak ja). Wtedy czas nie mógł być dobry. Poligon to idealne miejsce na taką imprezę. Trochę za dużo pieczątek.
Zastrzeżenia (o ile można w ogóle mieć):
1. Kilka miejsc na odcinkach było źle oznaczonych. Ja pogubiłem się dwa razy.
2. Po wyjeździe z os'u kilku quadów (z różnych team'ów albo solowego i team'u) sędzia miał problem z określeniem czasu. Nie wiem czy można coś z tym zrobić, ale piszę o tym bo spotkałem się z taką sytuacją.
3. Policja. Hmm... Nawet nie wiem co dokładnie napisać. Czy muszą łapać nawet na dajazdówkach? ;P
To chyba wszystko co mam do powiedzenia. Jak sobie coś przypomnę to na pewno napiszę. Chciałbym jeszcze raz podziękować organizatorom i oczywiście Panu Józefowi Regulskiemu. Jest to wspaniały człowiek, który pojawiał się zawsze wtedy, kiedy miałem problem... Jak to możliwe? ;D Życzę wszystkim poszkodowanym szybkiego powrotu do zdrowia. Pozdrowionka.
Zastrzeżenia (o ile można w ogóle mieć):
1. Kilka miejsc na odcinkach było źle oznaczonych. Ja pogubiłem się dwa razy.
2. Po wyjeździe z os'u kilku quadów (z różnych team'ów albo solowego i team'u) sędzia miał problem z określeniem czasu. Nie wiem czy można coś z tym zrobić, ale piszę o tym bo spotkałem się z taką sytuacją.
3. Policja. Hmm... Nawet nie wiem co dokładnie napisać. Czy muszą łapać nawet na dajazdówkach? ;P
To chyba wszystko co mam do powiedzenia. Jak sobie coś przypomnę to na pewno napiszę. Chciałbym jeszcze raz podziękować organizatorom i oczywiście Panu Józefowi Regulskiemu. Jest to wspaniały człowiek, który pojawiał się zawsze wtedy, kiedy miałem problem... Jak to możliwe? ;D Życzę wszystkim poszkodowanym szybkiego powrotu do zdrowia. Pozdrowionka.
NIKODEM na Ciebie zawsze można liczyć i to jest super. Jestem pelen podziwu Twojej walki samotnej z terenem. Pozdrowienia dla Taty i Dziewczyny i jakbyś miał chęć pojeżdzić w parze to się polecam.
Chlopaki dalej z tymi postami bo Marcin jest smutny i nie wie co zmieniać na lepsze a co wywalić bo gorsze..........
Chlopaki dalej z tymi postami bo Marcin jest smutny i nie wie co zmieniać na lepsze a co wywalić bo gorsze..........
pobudliwy
Mi zdecydowanie bardziej podobają się os-y niż pieczątki. Zwłaszcza wtedy , kiedy jest dzień. Chłopaki z impetem atakują błota, robią widowiskowe wyrzuty czarnej paćki, zatapiają swoje maszyny, aby je zaraz potem wydostać, a wszystko po to by w jak najkrótszym czasie pokonać wyznaczoną trasę. Do dzisiaj z zachwytem wspominam os z III rydzewskiego wyznaczony na poligonie tuż przy samym jeziorze. Rewelacja! Oj, było na co popatrzeć, było co fotografować. Super! A pieczątki? W porównaniu do os-ów trochę wieją nudą. Chociaż miejsce vis a vis bazy na poligonie (IV rydzewski), nie powiem, było całkiem ciekawe. Uczestnicy rajdu mimo, iż zbierali wówczas tylko pieczątki, mogli tu pokazać moc swoich maszyn i porobić widowiskowe akcje z ulubionymi przeze mnie wyrzutami błota.
ANIA
No dobra - wróciłem własnie z poligonu i mogę też cos napisać Nie będę się podlizywał Marcinowi, bo i tak punktów na następnym Rydzewskim nie da za to.. Byłem juz po raz 3ci na Rydzewskim i wg mnie zmienia się na coraz lepiej. To że OS-y trudne, to chyba o to chodzi. Czy za trudne? Sam się na jednym wlepiłem na maxa i gdyby nie pomoc "domkowego" sąsiada z Gdańska (dzieki po raz kolejny!!!) wróciłbym jeszcze za tydzień, na kolejnym fiknąłem na bok i jeszcze nogę leczę (notabene dokręciłem ja ponownie na... zniczu nagrobkowym na cmentarzu Łyczakowskim we Lwowie hehehe-SERIO-tak wiem, trzeba mniej pić ale na Ukrainie się nie da...). O warunkach lokalizacyjno-zywieniowych nie będę pisał bo są super i one nie muszą ewolucji przechodzić (nawet mimo zmiany knajpy wyżywieniowej). Na poligonie pięczątek duzo ale dzięki temu mozna było nieco poprzebierać, szczególnie pod koniec dnia kiedy nie było czasu na półgodzinne rzeźbienie na wyciągarce.. Uprasza sie jedynie innych riderów coby taśm nie rwali (z powodów różnych ), bo rtezultatem tego inni się gubią na OS-ach.. No to tyle na gorąco.. Coś mi jednak umknęło, bo myślałem że to juz ostatnia edycja w tym roku a tu taka niespiodzianka.. Na kiedy szlifować sprzęta i formę, Marcin?
KQ750axi
- Lalus
- ATV-Team Sulechów
- Posty: 547
- Rejestracja: śr 03 gru, 2008
- Quad:: był Japan i Usa, teraz made in Mexico
- Lokalizacja: JEDYNA SŁUSZNA
jak to jest ze nas tam nie było(GCT sulechów i ZG TEAM)
ze zdjęć widać że walka była swietna i teren taki jak lubimy
z waszych opini wynika ze imreza jest swietnia przygotowana, a przeciez o to chodzi zeby na maksa sie upodlic
pozdrowienia z lubuskiego, trenujcie bo nastepnym razem nie bedzie tak lekko jak nasze gady zaryczą w Rydzewie
ze zdjęć widać że walka była swietna i teren taki jak lubimy
z waszych opini wynika ze imreza jest swietnia przygotowana, a przeciez o to chodzi zeby na maksa sie upodlic
pozdrowienia z lubuskiego, trenujcie bo nastepnym razem nie bedzie tak lekko jak nasze gady zaryczą w Rydzewie
GRO-CANION TEAM SULECHÓW
[b]Mołdawia-2009, Ukraina-2010(11), Rumunia-2010(11), Grecja-2011,Ukraina 2012, Tunezja-2012, Albania 2013, Ukraina 2013 [/b]
[b]Mołdawia-2009, Ukraina-2010(11), Rumunia-2010(11), Grecja-2011,Ukraina 2012, Tunezja-2012, Albania 2013, Ukraina 2013 [/b]