Rajdzik 24 godzinny w Cottbus k/ berlina

Archiwum quadowych imprez, które odbyły się poza granicami Polski.
ODPOWIEDZ
shogun
Posty: 1242
Rejestracja: wt 27 lut, 2007
Quad:: C 330

Rajdzik 24 godzinny w Cottbus k/ berlina

Post autor: shogun » wt 21 lip, 2009

czy ma ktoś ochote na wypadzik 24 godzinny ?
kopia z http://www.terenowo.pl/public_html/NOWO ... &Itemid=42

"...Komu mało atrakcji w tegorocznym sezonie rajdowym, dla tego mamy nową propozycję, o której poinformowali nas nasi niemieccy koledzy. W dniach 14-16 sierpnia niedaleko Berlina rozegrany zostanie 24-godziny wyścig w ramach "German Rally Raid Championship" – Mistrzostw Niemiec w Rajdach Terenowych.

Po dwóch latach istnienia cyklu GORM (German Off Road Masters) zawody uzyskały status Mistrzostw Niemiec organizowanych we współpracy z niemieckim związkiem German Motor Sport Association "DMV".

Tegoroczną nowością będzie 24-godzinny wyścig, który w dniach 14-16 sierpnia odbędzie się w okolicach Cottbus (90 km od Berlina). Na zawody zaproszeni są właściciele aut, ciężarówek i quadów. Przewidywany dystans do przejechania to blisko 1000 kilometrów! Impreza rozgrywać się będzie na 12-kilometrowym torze. - Wyścig 24-godzinny to największe wyzwanie dla człowieka i maszyny – mówi Daniel Wiesel, dyrektor zawodów.

Organizatorzy zachęcają nagrodami i możliwością zdobycia rozgłosu w mediach. Pula nagród wszystkich 4 rund tegorocznego GORM wynosi 25 tys. Euro. Głowni sponsorzy to Hella i Toyo Tires.

Więcej informacji na stronie: http://www.gorm-open.de
AK ..."

szukam chętnych...
pozdrawiam Shogun
...dzień dobry...

shogun
Posty: 1242
Rejestracja: wt 27 lut, 2007
Quad:: C 330

Post autor: shogun » czw 23 lip, 2009

ja jadę :D

czy jest ktoś chętny ???? powinno być gruubo ...lecę XP-ekiem.
...dzień dobry...

shogun
Posty: 1242
Rejestracja: wt 27 lut, 2007
Quad:: C 330

Post autor: shogun » pn 10 sie, 2009

no i już wiemy .Od nas jadą 4 quady....Marek Goleniów G7,Marek Kamień pomorski G7,Seadoo19 na G7, i ja nie na G7....choć w extremalnej sytuacji z braku "zaplecza" - może na G7....
...dzień dobry...

Awatar użytkownika
Romulus
Posty: 399
Rejestracja: wt 27 lut, 2007
Quad:: Nie ma. Bo nie mogę jeździć
Imię: Roman
Lokalizacja: Jabłonna

Post autor: Romulus » wt 11 sie, 2009

ciężkie wyzwanie, trzymam kciuki za Wasze powodzenie, a Ty Sławku uważaj na kopytko!!! i weź G7

Awatar użytkownika
Romulus
Posty: 399
Rejestracja: wt 27 lut, 2007
Quad:: Nie ma. Bo nie mogę jeździć
Imię: Roman
Lokalizacja: Jabłonna

Post autor: Romulus » śr 19 sie, 2009

No Chłopaki czemu się nie chwalicie wspaniałym miejscem jakie zajeliście, opowiedzcie coś jak było itd.
Gratulacje!!!!

shogun
Posty: 1242
Rejestracja: wt 27 lut, 2007
Quad:: C 330

Post autor: shogun » śr 19 sie, 2009

powoli wracam do życia Romek.
Sam wiesz ,że od nas to tylko koci skok do Cottbus i ....pojechaliśmy.Ekipa w składzie Marco,Michał,Homarek, Brat Alberta, i ja stawiliśmy sie obok tereny lotniska.Camp podzielony w lesie na boksy oddzielone taśmą był trochę przymały na nasze 3 autka wraz z "ogonem".Standardowo na odprawę Homarek poszedł jak wszyscy skończyli a o czym ona była ...hihi nikt nie wie.
Warsztat był zorganizowany gościnnie u Alberta i punkt tankowania co ułatwiało nam wymianę na zmianach.Na pierwszy strzał poszedł Marco z Homarkiek, było tak upalnie ,że z lotnego startu tylko pierwszy coś widział i pech chciał ,że Homarek na pierwszym okrążeniu przydzwonił w renię która "skasowana" stała na torze a sędzia nic nie sygnalizował (stojąc obok i drąc się do niemca aby zabierał sprzęt - gdy on ledwo się wyczołgał połamany....) efekt - Homarek połamany a auto następne przetacza się po tylnym bagażniku G7 ...masakra....mamy -1.
Michał jedzie na wycieczkę z Homarkiem do szpitala a marek napiera na ośki i RZR'y.Adrenalina na tyle kapie ,ze jeszcze 10-ciu się łanie przed 22.00.Organizator widząc co się dzieje przerywa jazdę quadów od 22.00 do 5.00 rano.okazuje sie ,ze mamy przewagę 2 kółek ! nad ekipą polaris niemcy.Zmiany idą nam wyśmienicie 1,5 godzinki jazdy i następny. Ja tnąc się na winklu z gelendą dostaję boka od niemca i ląduję na słupie betonowym - łamiąc wahacz i jak emeryt wracam na podmiankę i reanimację do warsztatu Alberta
:(
Rano Marek zaczyna walkę .Dziury stały się wyrwami a wyrwy kanionami na koło od hummera po nocnych jazdach aut.Zaczynamy się ciąć z ekipą "polaris D" (14 min kółko) - parcie "duże" i ....po jeździe w 32 st C o 14.00 okazuje się ,że mamy 8 min straty do nich !!!! ...hmmmm ale zabawa była ostra i baaardzo wyczerpująca.
Dla mnie fajowo - wracałem skatowany jak koń po westernie ...Sprzęty wytrzymały ,ludzie też a tanio 1 miejsca nie sprzedaliśmy.... :D
fotek nie robiłem......bo zapomniałem aparatu :bezradny:

Lauf Cottbus 24h

ERGEBNIS


Class Pos No. Name Laps Best time Fahrzeuge
Q3 Team 1 92 ASS Polaris Racing 78 14:18.156 2x Polars RZR
Q3 Team 2 93 RZR Girls 75 14:59.037 2x Polars RZR
Q3 Team 3 94 Racing Team Richter 71 15:08.203 2x Polars RZR

T1 Team 1 103 Daktec 72 13:48.717 3XMercedes 1x Nissan
T1 Team 2 102 M 4x4-haltlos.de1 69 14:59.227 2x Mercedes
T1 Team 3 106 ORC 2 68 15:55.403 2x Mercedes
T1 Team 4 112 ST Lada Racing /Schütte+Schacht 64 15:05.466 2X Lada, 1X Mercedes
T1 Team 5 109 M 4x4-haltlos.de2 39 14:45.033 2x Mercedes

T1 Profi 1 111 Marcin DEKOR Racing 67 15:04.426 Land Rover TomCat
T1 Profi 2 113 Taubenreuther 64 14:39.007 Hekla Toyota
T1 Profi 3 110 Eisenmann 64 14:53.910 Toyota
T1 Profi 4 114 Team Werner 59 15:32.461 BMW
T1 Profi 5 107 ORC 1 53 15:57.956 Isuzu
T1 Profi 6 104 Americanos 41 15:50.870 Mercedes
T1 Profi 7 108 Team Poland 1 33 14:59.796 Land Rover
T1 Profi 8 101 Offroadsport CZ 16 14:26.887 Hummer

T2 Team 1 121 Mad Bakery 65 15:29.183 Mercedes, Toyota, Mitsubishi
T2 Team 2 126 Chaosteam 61 17:46.058 Mercedes, Toyota , Suzuki
T2 Team 3 129 da"G"eht noch was 54 17:03.495 2X Mercedes

Q1 1 90 Team Blatt 58 13:20.371 Kawasaki

Q2 1 91 ASS Tough Racing 56 14:16.208 Polaris
Q2 2 95 Wajdzik Slawomir/ Marek Gluszek 55 14:24.017 Polaris
Q2 28 96 ATV&QUAD 30 15:13.208 Cectec
Q2 3 97 W-Trans 2 13 15:21.713 Can Am

T2 Profi 1 124 NTV Motor 54 19:31.006 Suzuki
T2 Profi 2 123 Walcher Bike 49 17:19.931 Porsche
T2 Profi 3 128 Off Road 44 16:44.352 Mercedes

T4 Team 1 151 Eble4x4 60 15:51.780 4X Hummer
T4 Team 2 153 Hummer Racingteam 2 26 22:58.590 2X Hummer

T4 Profi 1 154 Libya Rally Raid 41 23:47.121 Mercedes
T4 Profi 2 152 Hummer Racingteam 1 37 17:00.918 Hummer
...dzień dobry...

Awatar użytkownika
Romulus
Posty: 399
Rejestracja: wt 27 lut, 2007
Quad:: Nie ma. Bo nie mogę jeździć
Imię: Roman
Lokalizacja: Jabłonna

Post autor: Romulus » czw 20 sie, 2009

shogun napisał...
Camp podzielony w lesie na boksy oddzielone taśmą był trochę przymały na nasze 3 autka wraz z "ogonem".Standardowo na odprawę Homarek poszedł jak wszyscy skończyli a o czym ona była ...hihi nikt nie wie.
shogun napisał...
przydzwonił w renię która "skasowana" stała na torze a sędzia nic nie sygnalizował (stojąc obok i drąc się do niemca aby zabierał sprzęt - gdy on ledwo się wyczołgał połamany....)
typowa niemiecka solidna organizacja
Szkoda Homarka bo sobie nie pojeździł - poważnie połamany??
shogun napisał...
Ja tnąc się na winklu z gelendą dostaję boka od niemca i ląduję na słupie betonowym - łamiąc wahacz i jak emeryt wracam na podmiankę i reanimację do warsztatu Alberta
to mi przypomina ostatni etap na GER gdzie 50 samochodów i 50 quadów razem szaleje po 3 kilometrowym torze, a po bokach sojące ofiary tego pojedynku, a Wy tak przez kilkanaście godzin, trzeba mieć jaja. Jeszcze raz gratuluje wyniku i współczuję połamańcom
Ostatnio zmieniony czw 20 sie, 2009 przez Romulus, łącznie zmieniany 2 razy.

shogun
Posty: 1242
Rejestracja: wt 27 lut, 2007
Quad:: C 330

Post autor: shogun » czw 20 sie, 2009

:ok:
...dzień dobry...

Marko 777
Posty: 195
Rejestracja: czw 21 lut, 2008
Lokalizacja: Goleniów

Post autor: Marko 777 » czw 20 sie, 2009

Kolejna przejechana impreza i zdobyte doświadczenia.
Było fajnie, tylko szkoda że Homarek długo nie pojeździł ale w tym sporcie urazy się zdarzają. Sprzęt czyli G7 sprawdził się rewelacyjnie- żadnych niespodzianek i nawet 32 stopnie nie gotowały silnika a fajka była często do końca.
Trasa na początku przyjemna, 3 szybkie proste, hopy, woda, zakręty i masa kurzu.
Z upływem czasu terenówki robiły swoje, dziury wielkości koła, hopy bardziej strome i koleiny wielkie na maxa. Podczas jazdy o siedzeniu mozna było zapomnieć, 99 % na stojaka z odciskami na dłoniach. Kierownica biła po łapach a kręgosłup co każdy metr dostawał strzała.
Jazda po określonym torze może się znudzić, ale perspektywa wyprzedzenia kolejnej terenówki lub walka o metry z quadem dawała przyjemność. Końcowe okrążenia były już bardzo techniczne , niezliczona ilość dziur i odsłoniętych korzeni mocno zagrażała wypadnięciem z trasy i bliskim spotkaniem z drzewem. Wielka szkoda tego pierwszego miejsca ale kilka minut zgubiliśmy w ramach pomocy innym. Było fajnie i ciekawie a do tego poznaliśmy sporo ciekawych ludzi.
Wielkie dzięki Sławku za wspólną jazdę. :oklaski:

Awatar użytkownika
homarek
Lucky ATV Team
Posty: 255
Rejestracja: ndz 18 maja, 2008
Lokalizacja: Kamień Pomorski
Kontakt:

Post autor: homarek » pt 21 sie, 2009

Romulus

typowa niemiecka solidna organizacja
Szkoda Homarka bo sobie nie pojeździł - poważnie połamany??
W prawej nodze mam jedną kość śródstopia pękniętą, a drugą złamaną. Lewa noga cała poobijana, a kolano wielkości piłki! W poniedziałek znowu jadę do szpitala :(
[img]http://www.otofotki.pl/obrazki/wqdz690429546a.GIF[/img] [url=http://tnij.org/pisownia_pcf][color=red]Piszę poprawnie po polsku[/url][/color]

ODPOWIEDZ

Wróć do „Imprezy zagraniczne”