Witam. Ja na swoim Rubiconie zrobilem 4500 km i jestem bardzo zadowolony. jak narazie jest bezawaryjny swietnie sie prowadzi co 2 lata kupuje nowe oponki maxxis big horny albo ITP Mud lite. Jedyna rzecz w tym quadzie ktora mi sie nie podoba to sa zbyt miekkie plastiki czarne a szczegolnie blotniki. po przejechaniu przez drzewo szczelila plastikowa zawleczka i teraz wisi.
ogolna ocena moja to 10/10
PISZCIE
HONDA RUBICON 500 4X4 , WASZE OPINIE !!
-
- Posty: 3
- Rejestracja: ndz 04 sty, 2009
- Lokalizacja: Polska
- DZIKI - husky
- Posty: 198
- Rejestracja: ndz 30 lis, 2008
- Lokalizacja: Przysłup -Bieszczady
- Romulus
- Posty: 399
- Rejestracja: wt 27 lut, 2007
- Quad:: Nie ma. Bo nie mogę jeździć
- Imię: Roman
- Lokalizacja: Jabłonna
to akurat jest wielka zaleta Hond, założysz zapinkę i po sprawie w każdym innym miałbyś połamany błotnik i dopiero byś się martwiłMisiek3250 napisał...
sa zbyt miekkie plastiki czarne a szczegolnie blotniki. po przejechaniu przez drzewo szczelila plastikowa zawleczka i teraz wisi.
Ostatnio zmieniony ndz 26 lip, 2009 przez Romulus, łącznie zmieniany 1 raz.
Re: HONDA RUBICON 500 4X4 , WASZE OPINIE !!
Jezdze taka Hondą i powiem ze jest bardzo OK,
mam model z 2008 i naprawde daje radę, fajnie wybiera nierowności i miekkie plasyki chronią przed ich połamaniem.
Kolega z ktorym jezdze ma G700 i naprawdę żadnego respektu ze to G700 nie czuje, nawet z błota z którego ja wyjechałem on ugrzas i nie pomogła blokada
Jedyny minus to brak wspomagania, ale można się przyzwyczaić
mam model z 2008 i naprawde daje radę, fajnie wybiera nierowności i miekkie plasyki chronią przed ich połamaniem.
Kolega z ktorym jezdze ma G700 i naprawdę żadnego respektu ze to G700 nie czuje, nawet z błota z którego ja wyjechałem on ugrzas i nie pomogła blokada
Jedyny minus to brak wspomagania, ale można się przyzwyczaić