[DB] DZICZ BIESZCZADZKA IV 19 - 21.06.2009 (edycja letnia )

Archiwum imprez przeprawowych, które już się odbyły.
Awatar użytkownika
JJasiek
Posty: 248
Rejestracja: pn 05 lut, 2007
Lokalizacja: WZGÓRZE KRÓLÓW...
Kontakt:

Post autor: JJasiek » wt 23 cze, 2009

Za duże ciśnienie się robi. Może nie dobrze że Łukasz zrobił z tego cyklu pucharówkę bo każdy chce wygrać.
Ja jadę zawsze na DB docieram po 500km drogi autem. Przejadę tyle ile uważam. Jak stwierdzę, że dalsza jazda może ryzykować uszkodzeniem ciała mojego (jeszcze na co mi się przydaje) to zjeżdżam i papa. Pakuję się i zasuwam do domku następne 500km nie czekając nawet na wyniki. Jadę się po prostu upodlić... Powtarzam za dużo ciśnienia robimy.

Jak ktoś chciał poza taśmami to proszę bardzo. Skoro zdobędzie dzięki temu szacun wśród braci quadowej to jego sprawa i jego sumienie. Gorzej jak go ktoś zobaczy przy tym....

robertyamaha
Posty: 600
Rejestracja: wt 01 sty, 2008
Lokalizacja: w-wa

Post autor: robertyamaha » wt 23 cze, 2009

ITAL - napisałeś że na PT oszukiwali podobnie - wytłumacz mi jak to możliwe, ponoć tam jest jakiś system EXPLONA - który śledzi podbnie jak GPS - i ponoć nie da się oszukiwać... tak jak to z tym jest, nigdy nie byłem na PT, ale kiedys pamiętam chciałem jechać właśnie ze względu na ten system - nazwijmy go system uczciwości

robertyamaha
Posty: 600
Rejestracja: wt 01 sty, 2008
Lokalizacja: w-wa

Post autor: robertyamaha » wt 23 cze, 2009

a pozatym Wy wszyscy tutaj Państwo tymi informacjami nie reklamujecie pozytywnie imprezy - a DZICZ była naprawdę fajną imprezą - CZY TO JUŻ KONIEC ?
uratujmy dzicz

Awatar użytkownika
ITAL
V-ce Admin
Posty: 1603
Rejestracja: ndz 18 mar, 2007
Quad:: Honda Rincon 680 :)
Imię: Adam
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Post autor: ITAL » wt 23 cze, 2009

robertyamaha

ITAL - napisałeś że na PT oszukiwali podobnie - wytłumacz mi jak to możliwe, ponoć tam jest jakiś system EXPLONA - który śledzi podbnie jak GPS - i ponoć nie da się oszukiwać... tak jak to z tym jest, nigdy nie byłem na PT, ale kiedys pamiętam chciałem jechać właśnie ze względu na ten system - nazwijmy go system uczciwości
System explona czyli tzw tracklogger obowiązywał w Morągu w zeszłym sezonie i w Walimiu w tym ale po protestach zawodników (ciekawe dlaczego) organizator się ugiął i zrezygnował z tego rozwiązania. Tak więc w Drawsku jechaliśmy systemem "tradycyjnym".

To smutne co dzieje się na rajdach z powodu jak to mówię pucharka za 16,50pln :cry:
Myślę, że dyskusja na ten temat jest potrzebna środowisku ale to nie w tym temacie.

Gratuluję wygranym, czyli tym którzy przejechali dzicz tak jak Markus ją wytyczył :oklaski:
Bez względu na wynik czasowy.
Honda Rincon TRX 680 FA 2008! Red :I love HONDA:

Awatar użytkownika
cerrone
Posty: 567
Rejestracja: pn 07 sty, 2008
Quad:: Yamaha RingRoad
Lokalizacja: bieszczady
Kontakt:

Post autor: cerrone » wt 23 cze, 2009

robertyamaha

DZICZ była naprawdę fajną imprezą - CZY TO JUŻ KONIEC ?
uratujmy dzicz
:shock: :shock: :shock:

zawsze miałem problem ze zrozumieniem Robert Twojego przekazu i tym razem również tak więc zabieram się i przechodzę na swoje www

Pz
Ostatnio zmieniony wt 23 cze, 2009 przez cerrone, łącznie zmieniany 1 raz.
Yamaha RingRoad

Awatar użytkownika
prezziguzzi
Posty: 2851
Rejestracja: wt 28 lis, 2006
Lokalizacja: Józefów koło Otwocka
Kontakt:

Post autor: prezziguzzi » wt 23 cze, 2009

:wink: miało miejsce i kropka.
co nie znaczy ze nie można wpłynac na zawodników i to poprawić :tak:

i nikt nikomu nie odbiera zwyciestwa czy wysokiej pozycji :luzik: ale jest to po prostu niesmaczne...ż niektórzy jadą bokiem :załamka:
.:GALEON:.

robertyamaha
Posty: 600
Rejestracja: wt 01 sty, 2008
Lokalizacja: w-wa

Post autor: robertyamaha » wt 23 cze, 2009

zawsze było jest i będzie, że ci przegrani będą oskarżać tych wygranych o oszustwo, choćby by imreza była niewiarygodnie uczciwa... tacy jesteśmy - MY - ludzie ...
POLECAM szachy !

Awatar użytkownika
DZIKI - husky
Posty: 198
Rejestracja: ndz 30 lis, 2008
Lokalizacja: Przysłup -Bieszczady

Post autor: DZIKI - husky » wt 23 cze, 2009

Panowie spokojnie .
1.
Dzicz jest i będzie wyjątkową imprezą i nic na to na razie wskazuje , że miało by się zmienić :oklaski: . Wpływa na to wiele czynników , które znają ci co tam są lub byli :zły:

2. To co było a WIEM NA PEWNO ŻE TAK ( skróty ) , i jestem w stanie odróżnić po kilku latach buszowania w Bieszczadzkich krzakach ślady świeże , od świeżyzny :uoeee: . Dodam więcej wiem na pewno o przypadkach potwierdzonych przez uczestników , że zrobili skrót :beczy: , bo był . Nie wnikam jego sprawa a nawet się mało dziwie biorąc pod uwagę , że doszedł do jedynego pewnie słusznego wniosku ,że inni to robili więc czemu nie on :milczek:.

Ja również nie widzę problemu , ze ktoś zerwał taśmę ................ bo sie przytrafiło , tudzież naciągnąć ją bo............ tak będzie bezpieczniej - mi się to zdarzało . i nie mam nic przeciwko temu , że ktoś inny mógł tak zrobić .

Najważniejsze . Nie popadajmy w panikę , te skróty były , ale nie w 70 % :boisię: może zaledwie kilku % na oes . Te skróty jednak mogło kosztować kilka godzin :dobani:

Polaris 850 XP
Polaris 550 XP
Polaris 500 X2

Polaris Hawkeye

Awatar użytkownika
JakubM
Posty: 51
Rejestracja: czw 29 mar, 2007
Lokalizacja: Białobrzegi
Kontakt:

Post autor: JakubM » wt 23 cze, 2009

Łukasz Markus i Spółka przygotowaliście mega ciężką dzicz, chyba ta była najcięższą na jakiej byłem

pozdrowienia dla Sylwka (sorry wielkie że tak Cię sponiewierałem)
Tomasz, Atrtur, Darek i Jacek dzięki za miło spędzony weekend
reszcie Braci Bieszczadzkej za możliwość spotkania się z Wami

może ktoś wie jak zdrowie pechowca

p.s. zapraszam do wątku Braci Bieszczadzkiej

Awatar użytkownika
Ronin
Posty: 1159
Rejestracja: ndz 21 paź, 2007
Kontakt:

Post autor: Ronin » wt 23 cze, 2009

Robert, szachy są bardzo niebezpieczne, wygrasz, a taki pokonany się zdenerwuje i wsadzi Ci pionka w oko :lol:
ja już z Italem to obgadałem przy okazji PT: zrobi się wkrótce dodatkowa klasa w startach "open" - wszystkie chwyty dozwolone i klasa "Fun" - jazda dla samej frajdy jeżdżenia i "klimatu".

a wracając do przyjemniejszego tematu: Dziczy - Maciek, hondziarze mieli zawsze "szczęście" u Wiewory :aparat: , wiec.......................nic tylko Ci pozazdrościć.
Co do rzetelnej :haha: konfrontacji XP vis HR, to jadę w parze z "japończykiem" na gruuuuby rajd przeprawowy 3-5.07 i na pewno zapodam info jak na tle HR wypada przeprawa XPekiem (choć takich opisów już w dziale "polaris" nie brakuje). Na żywo pewnie się spotkamy na KZ, to pogadamy, chyba że wypali Sodomiada w tym samym terminie :D
Prawdziwi mistrzowie nie jedzą miodu, prawdziwi mistrzowie żują pszczoły

ODPOWIEDZ

Wróć do „Imprezy przeprawowe”