[DB] DZICZ BIESZCZADZKA IV 19 - 21.06.2009 (edycja letnia )
Za duże ciśnienie się robi. Może nie dobrze że Łukasz zrobił z tego cyklu pucharówkę bo każdy chce wygrać.
Ja jadę zawsze na DB docieram po 500km drogi autem. Przejadę tyle ile uważam. Jak stwierdzę, że dalsza jazda może ryzykować uszkodzeniem ciała mojego (jeszcze na co mi się przydaje) to zjeżdżam i papa. Pakuję się i zasuwam do domku następne 500km nie czekając nawet na wyniki. Jadę się po prostu upodlić... Powtarzam za dużo ciśnienia robimy.
Jak ktoś chciał poza taśmami to proszę bardzo. Skoro zdobędzie dzięki temu szacun wśród braci quadowej to jego sprawa i jego sumienie. Gorzej jak go ktoś zobaczy przy tym....
Ja jadę zawsze na DB docieram po 500km drogi autem. Przejadę tyle ile uważam. Jak stwierdzę, że dalsza jazda może ryzykować uszkodzeniem ciała mojego (jeszcze na co mi się przydaje) to zjeżdżam i papa. Pakuję się i zasuwam do domku następne 500km nie czekając nawet na wyniki. Jadę się po prostu upodlić... Powtarzam za dużo ciśnienia robimy.
Jak ktoś chciał poza taśmami to proszę bardzo. Skoro zdobędzie dzięki temu szacun wśród braci quadowej to jego sprawa i jego sumienie. Gorzej jak go ktoś zobaczy przy tym....
-
- Posty: 600
- Rejestracja: wt 01 sty, 2008
- Lokalizacja: w-wa
ITAL - napisałeś że na PT oszukiwali podobnie - wytłumacz mi jak to możliwe, ponoć tam jest jakiś system EXPLONA - który śledzi podbnie jak GPS - i ponoć nie da się oszukiwać... tak jak to z tym jest, nigdy nie byłem na PT, ale kiedys pamiętam chciałem jechać właśnie ze względu na ten system - nazwijmy go system uczciwości
-
- Posty: 600
- Rejestracja: wt 01 sty, 2008
- Lokalizacja: w-wa
- ITAL
- V-ce Admin
- Posty: 1603
- Rejestracja: ndz 18 mar, 2007
- Quad:: Honda Rincon 680 :)
- Imię: Adam
- Lokalizacja: Zielona Góra
- Kontakt:
System explona czyli tzw tracklogger obowiązywał w Morągu w zeszłym sezonie i w Walimiu w tym ale po protestach zawodników (ciekawe dlaczego) organizator się ugiął i zrezygnował z tego rozwiązania. Tak więc w Drawsku jechaliśmy systemem "tradycyjnym".robertyamaha
ITAL - napisałeś że na PT oszukiwali podobnie - wytłumacz mi jak to możliwe, ponoć tam jest jakiś system EXPLONA - który śledzi podbnie jak GPS - i ponoć nie da się oszukiwać... tak jak to z tym jest, nigdy nie byłem na PT, ale kiedys pamiętam chciałem jechać właśnie ze względu na ten system - nazwijmy go system uczciwości
To smutne co dzieje się na rajdach z powodu jak to mówię pucharka za 16,50pln
Myślę, że dyskusja na ten temat jest potrzebna środowisku ale to nie w tym temacie.
Gratuluję wygranym, czyli tym którzy przejechali dzicz tak jak Markus ją wytyczył
Bez względu na wynik czasowy.
Honda Rincon TRX 680 FA 2008! Red
- cerrone
- Posty: 567
- Rejestracja: pn 07 sty, 2008
- Quad:: Yamaha RingRoad
- Lokalizacja: bieszczady
- Kontakt:
robertyamaha
DZICZ była naprawdę fajną imprezą - CZY TO JUŻ KONIEC ?
uratujmy dzicz
zawsze miałem problem ze zrozumieniem Robert Twojego przekazu i tym razem również tak więc zabieram się i przechodzę na swoje www
Pz
Ostatnio zmieniony wt 23 cze, 2009 przez cerrone, łącznie zmieniany 1 raz.
Yamaha RingRoad
- prezziguzzi
- Posty: 2851
- Rejestracja: wt 28 lis, 2006
- Lokalizacja: Józefów koło Otwocka
- Kontakt:
-
- Posty: 600
- Rejestracja: wt 01 sty, 2008
- Lokalizacja: w-wa
- DZIKI - husky
- Posty: 198
- Rejestracja: ndz 30 lis, 2008
- Lokalizacja: Przysłup -Bieszczady
Panowie spokojnie .
1.
Dzicz jest i będzie wyjątkową imprezą i nic na to na razie wskazuje , że miało by się zmienić . Wpływa na to wiele czynników , które znają ci co tam są lub byli
2. To co było a WIEM NA PEWNO ŻE TAK ( skróty ) , i jestem w stanie odróżnić po kilku latach buszowania w Bieszczadzkich krzakach ślady świeże , od świeżyzny . Dodam więcej wiem na pewno o przypadkach potwierdzonych przez uczestników , że zrobili skrót , bo był . Nie wnikam jego sprawa a nawet się mało dziwie biorąc pod uwagę , że doszedł do jedynego pewnie słusznego wniosku ,że inni to robili więc czemu nie on .
Ja również nie widzę problemu , ze ktoś zerwał taśmę ................ bo sie przytrafiło , tudzież naciągnąć ją bo............ tak będzie bezpieczniej - mi się to zdarzało . i nie mam nic przeciwko temu , że ktoś inny mógł tak zrobić .
Najważniejsze . Nie popadajmy w panikę , te skróty były , ale nie w 70 % może zaledwie kilku % na oes . Te skróty jednak mogło kosztować kilka godzin
1.
Dzicz jest i będzie wyjątkową imprezą i nic na to na razie wskazuje , że miało by się zmienić . Wpływa na to wiele czynników , które znają ci co tam są lub byli
2. To co było a WIEM NA PEWNO ŻE TAK ( skróty ) , i jestem w stanie odróżnić po kilku latach buszowania w Bieszczadzkich krzakach ślady świeże , od świeżyzny . Dodam więcej wiem na pewno o przypadkach potwierdzonych przez uczestników , że zrobili skrót , bo był . Nie wnikam jego sprawa a nawet się mało dziwie biorąc pod uwagę , że doszedł do jedynego pewnie słusznego wniosku ,że inni to robili więc czemu nie on .
Ja również nie widzę problemu , ze ktoś zerwał taśmę ................ bo sie przytrafiło , tudzież naciągnąć ją bo............ tak będzie bezpieczniej - mi się to zdarzało . i nie mam nic przeciwko temu , że ktoś inny mógł tak zrobić .
Najważniejsze . Nie popadajmy w panikę , te skróty były , ale nie w 70 % może zaledwie kilku % na oes . Te skróty jednak mogło kosztować kilka godzin
Polaris 850 XP
Polaris 550 XP
Polaris 500 X2
Polaris Hawkeye
Łukasz Markus i Spółka przygotowaliście mega ciężką dzicz, chyba ta była najcięższą na jakiej byłem
pozdrowienia dla Sylwka (sorry wielkie że tak Cię sponiewierałem)
Tomasz, Atrtur, Darek i Jacek dzięki za miło spędzony weekend
reszcie Braci Bieszczadzkej za możliwość spotkania się z Wami
może ktoś wie jak zdrowie pechowca
p.s. zapraszam do wątku Braci Bieszczadzkiej
pozdrowienia dla Sylwka (sorry wielkie że tak Cię sponiewierałem)
Tomasz, Atrtur, Darek i Jacek dzięki za miło spędzony weekend
reszcie Braci Bieszczadzkej za możliwość spotkania się z Wami
może ktoś wie jak zdrowie pechowca
p.s. zapraszam do wątku Braci Bieszczadzkiej
Robert, szachy są bardzo niebezpieczne, wygrasz, a taki pokonany się zdenerwuje i wsadzi Ci pionka w oko
ja już z Italem to obgadałem przy okazji PT: zrobi się wkrótce dodatkowa klasa w startach "open" - wszystkie chwyty dozwolone i klasa "Fun" - jazda dla samej frajdy jeżdżenia i "klimatu".
a wracając do przyjemniejszego tematu: Dziczy - Maciek, hondziarze mieli zawsze "szczęście" u Wiewory , wiec.......................nic tylko Ci pozazdrościć.
Co do rzetelnej konfrontacji XP vis HR, to jadę w parze z "japończykiem" na gruuuuby rajd przeprawowy 3-5.07 i na pewno zapodam info jak na tle HR wypada przeprawa XPekiem (choć takich opisów już w dziale "polaris" nie brakuje). Na żywo pewnie się spotkamy na KZ, to pogadamy, chyba że wypali Sodomiada w tym samym terminie
ja już z Italem to obgadałem przy okazji PT: zrobi się wkrótce dodatkowa klasa w startach "open" - wszystkie chwyty dozwolone i klasa "Fun" - jazda dla samej frajdy jeżdżenia i "klimatu".
a wracając do przyjemniejszego tematu: Dziczy - Maciek, hondziarze mieli zawsze "szczęście" u Wiewory , wiec.......................nic tylko Ci pozazdrościć.
Co do rzetelnej konfrontacji XP vis HR, to jadę w parze z "japończykiem" na gruuuuby rajd przeprawowy 3-5.07 i na pewno zapodam info jak na tle HR wypada przeprawa XPekiem (choć takich opisów już w dziale "polaris" nie brakuje). Na żywo pewnie się spotkamy na KZ, to pogadamy, chyba że wypali Sodomiada w tym samym terminie
Prawdziwi mistrzowie nie jedzą miodu, prawdziwi mistrzowie żują pszczoły