Lajtowy zajaczek w Łodzi

Ustawki, wypady, quadowanie i wszystkie nieformalne spotkania quadowe - informuj, szukaj, zapraszaj, zamieszczaj relacje i zdjęcia...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Max
Posty: 129
Rejestracja: pt 25 lis, 2005
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Lajtowy zajaczek w Łodzi

Post autor: Max » wt 17 kwie, 2007

Troche spoznione, ale wreszcie udalo sie wrzucic kolejne foto-love-story :)



Myslelismy, ze bedzie cieplo i lajtowo... w koncu mielismy wyskoczyc tak szybciutko, przedswiatecznie i jak to nazwalismy przed rodzina, ze jedziemy "na lajtowego zajaczka". Wychodzac juz rano do garazu czulem po temperaturze, ze z naszych zalozen nici - czyli, ze tak latwo nie bedzie. No i trza bylo znow do szafy, letni kamuflaz wymienic na zimowe ciuchy i w droge. Raptem kilometr od stacji wpakowalismy sie do wodnego rowu gdzie szybko rozgrzalismy cialka i sprzeciki



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Jednakze row zaczal poglebiac przez co musielismy wyjechac na bok... a co sie okazalo, ze i droga wokol zagescila sie tak, ze nie dalo sie bez pil i maczet przebic... jedyne co sensownie nam przychodzilo do glowy to przebicie na druga strone rowu, ktory w dol liczyl ze 2 metry



Obrazek

Obrazek



Nie pozostalo nam zatem nic innego jak ruszyc glowki i wykonac maly majsterszyk w stylu tajlandziej przeprawy :) Otoz zapielismy pierwszego quada wysoko winchem do drzewa po drugiej stronie... z tylu asekuracji na winchu drugiego quada i zaczelismy sie przeprawiac



Obrazek



Potem drugi w podobnym stylu



Obrazek



No i pojechalismy dalej.. jak zwykle nie omijajac blot, rzek, rozlewisk





Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



A to nasz dzielny pomagier, ktory bez oporow wskakiwal w bloto po pas, zeby zapiac wincha do drzewa... trza przyznac, ze przydatna bestia :) Trza pomyslec o jakims wypozyczaniu na rajdy :)



Obrazek

Obrazek



No i po takim blotku musielismy sie znow oplukac :)



Obrazek



By znow sie ubrudzic :)



Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



No i z lajtowego zajaca zrobil sie maly hardcore i zdziwione twarze jak rodzina sie juz zaczela powoli zjezdzac do domu, a tu nagle wpada taki ublocony ktos na ubloconym czyms :D

szym86

Post autor: szym86 » wt 17 kwie, 2007

Super

iras61
Posty: 1093
Rejestracja: pn 11 gru, 2006
Lokalizacja: stargard szcz.

Post autor: iras61 » wt 17 kwie, 2007

Widać panowi,że błotko i przeprawa to coś co was kręci,wielkie brawa. :lol:
[size=75]extrema jest dobra na wszystko[/size]

Awatar użytkownika
Max
Posty: 129
Rejestracja: pt 25 lis, 2005
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: Max » wt 17 kwie, 2007

To fakt - bloto bloto bloto i rzeki rzeki rzeki... aczkolwiek ostatnio doszlismy do wniosku, ze skoro to sa nasze preferencje i ladujemy sie w najgorsze bagna to az dziw, ze jeszcze zaden snorkla porzadnego nie ma :)

Awatar użytkownika
Motyf
Posty: 1159
Rejestracja: wt 09 sty, 2007
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

racja

Post autor: Motyf » wt 17 kwie, 2007

To prawda, zdjecia super a zabawa muisiała być dopiero ekscytujaca.
Róbcie panowie snorkele chyba, że nie jeździcie tak dużo po wodzie. Ja podczas jednego wyjazdu potrafiłem 4 razy wyciągać quada z wody sznurkiem i wylewać z rózncyh zakamarków wodę miedzy innymi z filtra także nie mogłem zwlekać ze zrobieniem snorkeli.
Pamiętajcie jednak, że posiadanie snorkela napędza do wjeżdżania coraz głebiej i głebiej co jak wiadomo nie zawsze kończy się dobrze
powodzenia

ODPOWIEDZ

Wróć do „Ustawki quadowe”