Powiedzmy że Polarek prawie płyną. Bez kierowcy rzeczywiście na lekkim gazie pływa.
Jak go odciążyć lub zwiększyć jego wyporność ( tylko proszę nie dawajcie mi rad żebym sobie beczki doczepił lub itp. )
Może koledzy maja jakieś pomysły.
A jeszcze jedno pytanko. Co zrobić z odmą żeby woda nie dostawała się do oleju ????
Relacja z pływania
http://www.youtube.com/watch?v=ZNZUg-j-GhY