River Ride IV na żywo.
Właśnie odzyskałem władzę w kończynach po tym extremalnym przeżyciu jakim był moim zdaniem RRIV. Pragnę podzielić się moimi wrażeniami :
- super trasa , braterska atmosfera na szlaku , biękne błoto , cudownie mokra woda , jęcząca wyciągarka i nasze jęczące "gryzlaki"
- jestem zdziwiony problemami z policją ,szanowni Koledzy otrzymaliśmy na starcie papierową mapkę trasy rajdu gdzie wyrażnie był zaznaczony Park Narodowy , nie widzę wytłumaczenia dla tych co wjechali na teren Parku a powiem więcej uważam to za bardzo naganne. GPS nie zwalnia nas od myślenia.
- odniosłem tylko jedno smutne wrażenie było to w czsie ogłaszania wyników mam na myśli "szopkę z panem redaktorem M" ,do tego mometu bawiłem się świetnie. Sądziłemm, że jest to ŻŻO (Żenujący Żart Organizatora ). Na trasie mijał nas pan Komandor z panem Redaktorem i nie wyglądali na tych co szukaja trasy (szkoda że nie daliśmy rady dotrzymać im kroku )Pierwszy raz widziałem że Komandor rajdu bierze w nim czynny udział .Do tej pory sądziłem ,że Komandor rajdu powinien czuwać w bazie lub na trasie nad bespieczeństwem uczestników i prawidłowością przebiegu imprezy.
Zabawianie jednego uczestnika rajdu przez Komandora ............ no cóż.
Może gdyby Komandor czuwał nad przebiegiem rajdu to pokierowałby wszystkich uczestników drogą obok Parku Narodowego i koledzy nie narzekaliby na bałagan organizacyjny .
2can zróbb oddzielną klasyfikacjię dla krewnych królika i VIP-ów , i oddzielną dla zwykłych uczestników płacących wpisowe
- do zobaczenia na RRV
- super trasa , braterska atmosfera na szlaku , biękne błoto , cudownie mokra woda , jęcząca wyciągarka i nasze jęczące "gryzlaki"
- jestem zdziwiony problemami z policją ,szanowni Koledzy otrzymaliśmy na starcie papierową mapkę trasy rajdu gdzie wyrażnie był zaznaczony Park Narodowy , nie widzę wytłumaczenia dla tych co wjechali na teren Parku a powiem więcej uważam to za bardzo naganne. GPS nie zwalnia nas od myślenia.
- odniosłem tylko jedno smutne wrażenie było to w czsie ogłaszania wyników mam na myśli "szopkę z panem redaktorem M" ,do tego mometu bawiłem się świetnie. Sądziłemm, że jest to ŻŻO (Żenujący Żart Organizatora ). Na trasie mijał nas pan Komandor z panem Redaktorem i nie wyglądali na tych co szukaja trasy (szkoda że nie daliśmy rady dotrzymać im kroku )Pierwszy raz widziałem że Komandor rajdu bierze w nim czynny udział .Do tej pory sądziłem ,że Komandor rajdu powinien czuwać w bazie lub na trasie nad bespieczeństwem uczestników i prawidłowością przebiegu imprezy.
Zabawianie jednego uczestnika rajdu przez Komandora ............ no cóż.
Może gdyby Komandor czuwał nad przebiegiem rajdu to pokierowałby wszystkich uczestników drogą obok Parku Narodowego i koledzy nie narzekaliby na bałagan organizacyjny .
2can zróbb oddzielną klasyfikacjię dla krewnych królika i VIP-ów , i oddzielną dla zwykłych uczestników płacących wpisowe
- do zobaczenia na RRV
- prezziguzzi
- Posty: 2851
- Rejestracja: wt 28 lis, 2006
- Lokalizacja: Józefów koło Otwocka
- Kontakt:
kolega bartek ma trochę racji
natomiast u mnie dziwna choroba po tygodniu(prawie)gdy tylko zamknę oczy jestem a to w wąwozie a to w wodzie lub jadę jakąś rzeką
całe szcęście wydaje mi się że wiem co z tym zrobić lecę ciosem powtórkowym
jutro do cierszewa jajka malować
telefon do mnie 515-182-220 (prezziguzzi-Michał Lipiński)
mail;prezziguzzi@wp.pl (priv)
polson-service@wp.pl (firma)
natomiast u mnie dziwna choroba po tygodniu(prawie)gdy tylko zamknę oczy jestem a to w wąwozie a to w wodzie lub jadę jakąś rzeką
całe szcęście wydaje mi się że wiem co z tym zrobić lecę ciosem powtórkowym
jutro do cierszewa jajka malować
telefon do mnie 515-182-220 (prezziguzzi-Michał Lipiński)
mail;prezziguzzi@wp.pl (priv)
polson-service@wp.pl (firma)
.:GALEON:.
Dajmy już spokój kto gdzie wjechał bo znowu się zacznie. NIE BYŁEM NA TERENIE PARKU JAK MNIE ZŁAPANO !!! I Z TEGO CO WIDZIAŁEM WSZYSTKICH CHŁOPAKÓW ŁAPANO POZA GRANICAMI PARKU !!! Razem z panem komendantem Lipskim oglądaliśmy trasę na mapach nadleśnictwa i do parku od miejsca w którym nas zatrzymano było jeszcze z 500 m. Tak więc nie dajmy się skłócić i nie wierzcie w to co piszą w gazetach.Bartek32:
jestem zdziwiony problemami z policją ,szanowni Koledzy otrzymaliśmy na starcie papierową mapkę trasy rajdu gdzie wyrażnie był zaznaczony Park Narodowy , nie widzę wytłumaczenia dla tych co wjechali na teren Parku a powiem więcej uważam to za bardzo naganne. GPS nie zwalnia nas od myślenia.
Pozdrawiam i życzę spokojnych świąt.
Prawie jak góral.... z Żywca
RRiV
Bartek a propos złego Twojego wrażenia to na poczatku miałem takie samo i napisałem o tym na stronie 4. Po dłuzszym jednak zastanowieniu doszedłem do wniosku,że Krzysiek nie mógł postąpić inaczej. Polscy dziennikarze motoryzacyjni przyzwyczajeni sa do takiego traktowania i jeżeli coś im się nie podoba to mszczą się na opisywanej imprezie lub sprzęcie a na tym nam specjalnie nie zależy. Np. na testy samochodów zaprasza się dziennikarzy do ekskluzywnych hoteli w znanych miejscowościach karmi poi i pozwala robić z samochodami co chcą licząc że napiszą coś dobrego. A oni i tak jeśli im się nie spodoba dziewczyna która "przypadkiem " przysiadła się w barze to napiszą ze testowany samochód ma kiepskie zawieszenie albo za nisko opuszczone zderzaki. Jeśli się dziewczyna spodoba ale słabo udaje orgazm to napiszą że wszystko O.K. ale spodziewali się czegoś więcej itd.
Gdyby Krzysiek znając umiejętności dziennikarza wypuścił go bez opieki na trasę to straciłby quada i już widzę te nagłówki w gazetach:Młody dobrze zapowiadający sie dziennikarz utopiony na imprezie quadowej. A tak dziennikarz wyjechał szczęśliwy, napisze o imprezie coś dobrego a my i tak wiemy co jest grane.
Dlatego przyłączam się do gratulacji udanego debiutu dla Maćka które wcześniej złożył jeden z kolegów, który zna życie i szybciej myśli niż ja
Zbyszek
Gdyby Krzysiek znając umiejętności dziennikarza wypuścił go bez opieki na trasę to straciłby quada i już widzę te nagłówki w gazetach:Młody dobrze zapowiadający sie dziennikarz utopiony na imprezie quadowej. A tak dziennikarz wyjechał szczęśliwy, napisze o imprezie coś dobrego a my i tak wiemy co jest grane.
Dlatego przyłączam się do gratulacji udanego debiutu dla Maćka które wcześniej złożył jeden z kolegów, który zna życie i szybciej myśli niż ja
Zbyszek
- prezziguzzi
- Posty: 2851
- Rejestracja: wt 28 lis, 2006
- Lokalizacja: Józefów koło Otwocka
- Kontakt:
- Grzegorz Głowienka
- Administrator
- Posty: 2030
- Rejestracja: ndz 14 sie, 2005
- Quad:: testowy :)
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: mazowieckie
- Kontakt:
No to powspominajmy...
Był 30 marca 2007 roku, ponad 100-tka quadów przed hotelikiem w Cierszewie, a później wszyscy w teren... - czyli zapodaliśmy właśnie na stronie głównej Qaudzik.pl relację i zdjęcia z pierwszego dnia RRIV -> Galeria 1 - kliknij tu!!!
Ze świątecznymi pozdrowieniami...
Quadziki
P.S. Galeria z dnia drugiego po świętach... Filmik też się robi...
Był 30 marca 2007 roku, ponad 100-tka quadów przed hotelikiem w Cierszewie, a później wszyscy w teren... - czyli zapodaliśmy właśnie na stronie głównej Qaudzik.pl relację i zdjęcia z pierwszego dnia RRIV -> Galeria 1 - kliknij tu!!!
Ze świątecznymi pozdrowieniami...
Quadziki
P.S. Galeria z dnia drugiego po świętach... Filmik też się robi...
Póki co quadowa emeryturka :)
- Grzegorz Głowienka
- Administrator
- Posty: 2030
- Rejestracja: ndz 14 sie, 2005
- Quad:: testowy :)
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: mazowieckie
- Kontakt: