[DB] Trzecia Dzicz Bieszczadzka 27-29.03.2009
- prezziguzzi
- Posty: 2851
- Rejestracja: wt 28 lis, 2006
- Lokalizacja: Józefów koło Otwocka
- Kontakt:
- prezziguzzi
- Posty: 2851
- Rejestracja: wt 28 lis, 2006
- Lokalizacja: Józefów koło Otwocka
- Kontakt:
- DZIKI - husky
- Posty: 198
- Rejestracja: ndz 30 lis, 2008
- Lokalizacja: Przysłup -Bieszczady
To prawda! Jedźmy już, bo jeszcze jeden weekend i nic nie zostanie z mojego quada i ze mnie... W ramach treningów zaliczyłem dwie rolki, wybity kciuk i bolące kolano. Boże jak ja się modliłem, żeby mi na rentgenie nie wykryli złamania!!! Bo z gipsem na prawej ręce chyba bym nie dał rady dodawać gazu... Tak więc, żeby ukrócić "świetne" pomysły na tzw. "treningi przed rajdem" proponuję wcześniejszy wyjazd na DB - jak rozwalę quada w Tyrawie, to chociaż będę miał poczucie spełnionego obowiązku, a tak w czasie jazdy wokół trzepaka pod domem to jakoś tak bez sensu...
Śmigło
Śmigło
-
- Posty: 600
- Rejestracja: wt 01 sty, 2008
- Lokalizacja: w-wa
- cerrone
- Posty: 567
- Rejestracja: pn 07 sty, 2008
- Quad:: Yamaha RingRoad
- Lokalizacja: bieszczady
- Kontakt:
z Dziki-Husky i Bartek Volvo mielismy ustawke na moich terenach na weekend ( teren DBIII nadal dziewiczy)
Spedzilismy 14h non stop od 11 do 1w nocy w gorach ,potokach,wawozach,jarach i mlace
Powiem tyle chlopaki ostro cwicza na Dzicz przedewszystkim wspolprace razem podsumowalem ze dyktafon na wyposazeniu obowiazkowym na DBIII
a powaznie to robia robote , uzupelniaja sie , sa pomyslowi , twardzi , objezdzeni , nie zniszczalni bardzo podobalo mi sie ich zaangazowanie
Jak tylko sprzet im wytrzyma .....
Spedzilismy 14h non stop od 11 do 1w nocy w gorach ,potokach,wawozach,jarach i mlace
Powiem tyle chlopaki ostro cwicza na Dzicz przedewszystkim wspolprace razem podsumowalem ze dyktafon na wyposazeniu obowiazkowym na DBIII
a powaznie to robia robote , uzupelniaja sie , sa pomyslowi , twardzi , objezdzeni , nie zniszczalni bardzo podobalo mi sie ich zaangazowanie
Jak tylko sprzet im wytrzyma .....
Yamaha RingRoad