River Ride IV na żywo.

[Sycyl1970]

Krzysztof Wronowski: Serdecznie "dziękuję" tym uczestnikom , którzy poszczuli na nas Gazetę Wyborczą opowiadając stek bzdur o rozjechanych ptasich gniazdach w rezerwacie i matkach chowających dzieci przed rozpędzonymi quadowcami... , miejcie świadomość że szkodzicie całemu środowisku , i mimo znajomości z Reporterem nie pozostajecie anonimowi.

To chyba o ten artykuł chodzi, znalazłem go przed chwilą w necie http://miasta.gazeta.pl/plock/1,35681,4033468.html

[Jakubek]

Jak zwykle po imprezie sa zadowoleni i bardziej nie zadowoleni jednemu brakowało punktów do 5 miejsca a drugiemu brakowało do 15 miejsca ale tak było tak będzie i tak zostanie Mogę tylko żałować że mnie tam nie było ale i tak miło czas spędziłem z rodziną Pozdro dla organizatorów i oczywiście dla wytrwałych zawodników

[iras61]

Artykulik kładziesię cieniem na rajdzie będzie ciężko zorganizować rajd na tym terenie a szkoda bo tereny fajne.Krzysztof nie trać ducha warto coś robić a nie tylko patrzeć biernie i wyszukiwać przeszkody w realizacji takich imprez i jeszcze jedno aby film z RRIV trwał 60-90 min. błagam krótszych wersji nie kupuje

[macq]

Dla mnie ten artykuł to farsa.

Nie zaprzecza przy tym, że już na miejscu mógł się z nimi kontaktować któryś z leśników. - Ale to prawdopodobnie dlatego, aby korygując trasę piątkowego odcinka specjalnego, w ostatniej chwili ratować groźną dla parku sytuację.

To albo jest zgoda albo jej nie ma. Jak widzę to sami leśnicy wprowadzili organizatora w błąd. Wynika to jasno z tekstu. Skoro leśnicy korygowali trasę to znaczy że się na nią zgadzali. Inaczej zamiast korekty byłby zakaz.

To logiczne. Niestety podstaw logiki zabrakło autorowi teksu.

2canowi należą się odemnie przeprosiny ponieważ utrzymywałem że nie zgłosił imprezy. Teraz widzę że co mógł to załatwił a reszta to zwykła nagonka i celowe wprowadzanie w błąd ze strony "leśników".

Powiem jeszcze że Sławomir Lipski (komendant straży leśnej) powiedział mi że rajd można było zgłosić i bez problemu dostać pozwolenie. To zwykłe wprowadzanie w błąd. Pan Lipski kłamał albo mi albo dziennikarzowi (zakładam autor tekstu że sam tego nie wymyślił).

[SPYDER]

Krzysiu serdeczne dzięki za impreze , naprawde było przednio , jeszcze do siebie nie doszedłem

Moim zdaniem takich ludzi jak user i pablo trzeba ignorować - to zwykil pieniacze którzy mącą wodę
i jeszcze dołączam się do podziękowań dla Wełny i Daniela za line i baniaki

pozdowienia dla wszystkich i do zobaczenia na polandtrophy

PS. przypominam że POLANDTROPHY jest organizowane przez 2cana także user i pablo pamiętajcie o waszych deklaracjach

no i na koniec ale bardzo szczere dzięki dla Quadzik.pl - robice chłopaki coraz lepszą robotę

[KoKoS]

Brak słów, aż nie chce się wiezyć... Ludzie są złośliwi to swoja drogą, ale nasz Polskie Państwo za chwilę wszystkiego nam zabroni, Ci na tych krzesłach chyba pozamieniali się z h**** na rozumy W tym dziwnym kraju powoli niczego nie można, jakiś czas temu w Pszczynie zabronili w weekendy wpływac pojazdami motorowodnymi ( chodziło o skutery wodne ), a jak ktoś chodzi do szkoły lub pracuje to jak ma tam jeździć w tygodniu ? Za nie długi podobne rzeczy będa się działy z quadami.. Ehh brak słów

[user12345]

Spyder- a ja Ci zwarcam uwagę że POLANDTROPHY jest organizowane przez firmę EUROFORUM z Katowic a 2can jest współodpowiedzialny za wytyczanie trasy a nie za organizację. Info z ATV Polska. Więc pozwól że decyzję sam podejmę. Poza tym 2can jeszcze się nie wywiazał ze swojego zobowiązania co do zwrotu kasy za mandaty. Więc spokojnie. Ja słowa dotrzymuję.

[Max]

Panowie: Szanujmy zdanie jednych i drugich... komus sie nie podobalo - ma do tego prawo (zwlaszcza, ze jeszcze musi do kosztow wyjazdow dodac oplate mandatu).... nie mozna tylko czytac pozytywow, a tych co wytykaja minusy wyzywac od pieniaczy i kazac robic imprezy, zeby zobaczyli.... brzmi smiesznie... takie jest zycie - ktos placi - wymaga - i tego powinien miec kazdy swiadomosc - i organizator i uczestnicy.... o zdrowym rozsadku nie wspomne.

Moim zdaniem sprawe by wyjasnila w tym wypadku pisemna zgoda. Ot ucieloby to spor - tu jest pisemna zgoda, tu mapa terenu z trasa - i czarno na bialym byloby widac czyja wina i kto ponosi odpowiedzialnosc. A takto kazdy ma z jednej strony mocny argument, z drugiej w zasadzie zaden - niby bylo zalatwione, niby jechal w innym miejscu, niby nie wiedzial, niby celowo - kazdy celuja inna bronia... a fakty mowia same za siebie - 27 mandatow, 12 pouczen i rozsierdzona zapewne wladza, nie wspominajac juz o mediach

A znajac zycie sporo rzeczy bylo zalatwiane na gebe (sam wiem, bo tez juz nie raz zalatwialem pozwolenia za flaszke, za costam i bylo OK) ale jednak robiac juz kolejna edycje, na tyle maszyn, na tak sliskim gruncie jakim jest offroad vs. przyroda trzeba pamietac, ze na gebe to mozna sobie z kumplem sie umawiac na jezdzenie - a jednak przy wspolpracy z oficjalnymi wladzami trza miec wszystko na pismie i wtedy wyjasniloby sie sporo klopotow.

Tak czy owak - lepiej rzeczywiscie solidarnie sie wspierac i nie bic piany na forum - jest jakis konflikt miedzy ukaranymi / organizatorem - niech dalej wyjasniaja miedzy soba, a do publicznej wiadomosci podadza final... bo takto pozywke beda mieli postronni i zamieszane juz media i inne wladze... nie mowiac, ze i forum nie zyska na lzeniu sie od bucow i innych

Oby sie sprawa szybko wyjasnila, ucichla i zeby kazdy zaczal zyc kolejna impreza... a co to teraz bedzie YC?

[SPYDER]

User jeśli chodzi Ci tylko o kase to ja Ci ją chętnie zwróce za ten mandat i zgłowy będzie bo już nudne się powoli staje Twoje ględzenie na forum tylko kasa i kasa i skoro nie masz odwagi sie ujawnić ta ja Ci podam moje gg i wtedy jak masz coś do mnie to napisz na priva bo moim zdaniem forum nie jest po to żeby się na nim wyżywać , a więc moje gg to 3725716 ; pozdrawiam

[Malik]

Startowałem pierwszy raz na imprezie Quadowej i musze przyznać że jestem mile zaskoczony.
Organizacja super, zawodnicy na trasie byli z reguły mili … Martwi mnie to co czytam na forum bo widzę że było więcej napinaczy i buców cooo niestety rozwiało moje wyobrażenie o tym środowisku.
Zajmowałem się innym sportem wyczynowo jakieś 15 lat i widzę podobny problem u was.
Moja rada:
Więcej luzu…nie kominy, nie elektronika, nie kalosze za uszy, może zrezygnować z czerwonego mięsa, może więcej warzyw w diecie i co najmniej 4 litry płynów dziennie….wypłucze żółć, brzuszek spadnie i będziecie się częściej uśmiechać a quady będą płycej tonąć w błocie

Jeszcze raz dzięki Krzysiek z kawał dobrej roboty.
Do zobaczenia na kolejnym rajdzie tym razem z GPSem