QUAD ZIPP

Wasze doświadczenia i pytania związane z quadami pozostałych marek...
ODPOWIEDZ
HAUPTMAN
Posty: 29
Rejestracja: śr 28 mar, 2007

QUAD ZIPP

Post autor: HAUPTMAN » śr 28 mar, 2007

Witam serdecznie mam dylemat i prosze o radę. Chcę kupić quada firmy zipp i nie mogę dokonać wyboru czy 200 czy 400. W dziedzinie quadów i atv jestem nowicjuszem ale mam spore doświadczenie w enduro przerobiłem 4 japońskie asy i KTM. Wiem że najlepszym rozwiązaniem byłby sprzęt markowy chociażby używany ale chcę kupić nowego quada i parametry techniczne oraz właściwości jezdne tych dwóch modeli mnie intersują oraz oczywiście inne opinie ale dotyczące tylko tych dwóch modeli. A i najważnijsze quad jest pod żonę dla mnie tylko przy okazji. Najbardziej interesujące mnie fakty to:
1. Który lepszy do nauki jazdy
2. Który mniej awaryjny
3. Który ,,da radę'' w terenie ( bo na asfalcie chyba nie ) za yamahą xt 350(55v)
4. Przewidywana eksploatacja teren lekki asfalt na dojadach przez miasto

Awatar użytkownika
prezziguzzi
Posty: 2851
Rejestracja: wt 28 lis, 2006
Lokalizacja: Józefów koło Otwocka
Kontakt:

Post autor: prezziguzzi » śr 28 mar, 2007

cześć
jestem dealerem zippa i miłośnikiem quadów.
wiem o zippie 200 bardzo dużo(mam ich pięć)dostają straszne baty(test na maxa)moja opinia jest taka;nie ma lepszego quada za te pieńiądze :!:
-jast duży(można poruszać się we dwie osoby)(jak na ta pojemnośc)
-bogato wyposażony(chamulce tarczowe,paliwomierz,gniazdo 12v,bagaznik przód i tył,zamykany schowek z przodu,duza wygodna kanapa,aluminiowe wysokiej jakosci felgi itd...
-posiada chomologacje dwuosobową(można sie nim poruszać po drogach publicznych,lusterka ,kierunkowskazy,sygnał itp...
-posiada bardzo mocny i trwały napęd(prędkośc ok 75km/h doskonałe przyspieszenie(kymco mxu300 w nerwach)nie ma żadnych awari mimo wielokrotnych topień)(kręci bączki na kostce bez problemu
-jest bezpieczny ze względu na swoje gabaryty(szeroki i dosyć długi)przez to niewywrotny.
-atrakcyjnie wygląda i jest z solidnych materiałów(nie ustępuje np.kymco 150 a nawet go przewyższa pod wieloma względami(jestem dealerem kymco

cdn...
.:GALEON:.

Awatar użytkownika
prezziguzzi
Posty: 2851
Rejestracja: wt 28 lis, 2006
Lokalizacja: Józefów koło Otwocka
Kontakt:

Post autor: prezziguzzi » śr 28 mar, 2007

...jest z taiwanu......

czy ma wady? oczywiście ale biorąc pod uwagę twoje potrzeby żadna z nich sie nie ujawni :wink:

dlaczego nie 400ka :?:
-jest chińska (a to bardzo duza różnica) :!:
-ma wady fabryczne
-jest droga
-w porównaniu z 200ką toporna :?


jeżeli chcesz mieć wdzięczny ,sprawny,dzielny pojazd wybierz 200kę,będziesz zadowolony

jeżeli jestes fanatykiem napędu 4x4 dozbieraj na polarisa hawkeye 300 4x4(22500bez i 24900 z homologazją) :mrgreen: jest świetny
.:GALEON:.

HAUPTMAN
Posty: 29
Rejestracja: śr 28 mar, 2007

Post autor: HAUPTMAN » śr 28 mar, 2007

Dzięki serdeczne za poradę. Mam jednak dodatkowe pytanie jakie są te wady 200 4cross które mogą się ujawnić moje osobiste wrażenia po prezentacji ale tylko jednego egzemplarza (nowego) są takie że mają kłopoty z iskrownikiem albo rozrusznikiem i trochę marny promień skrętu.

HAUPTMAN
Posty: 29
Rejestracja: śr 28 mar, 2007

Post autor: HAUPTMAN » czw 29 mar, 2007

No i dokonałem zakupu ZIPPA 200 4CROSS. Nie jeżdziłem bo zabrałem się za poprawianie po azjatach czyli pierwsze wrażenia są takie:
1. zgięty był zaczep kanapy w ramie pojazdu ten przy zbiorniku.
2. za cholerę nie można odpalić z kopniaka a elektryczny starter działa od dotknięcia
3. pojemność zbiornika w/g danych producenta to 12 litrów po wlaniu dokładnie 6 litrów wskażnik pokazuje pole czerwone czyli rezerwę chyba trochę zła kalibracja ( ale nic nowego w motoryzacji w firmie VW to norma )
4. bardzo zła sygnalizacja biegu N i R mimo zapiętego luzu lub wstecznego kontrolki nie zawsze się świecą po zapięciu trzeba jeszcze pomanewrować wajchą żeby załączyła się kontrolka
Może za taką cene to sa szczegóły no może poza kikstarterem który jest zbudowany odwrotnie proporcjinalnie do logiki i zasad ciążenia ziemskiego
Poza tym wszystko gra zobaczymy jeszcz jak się porusza w terenie i po drodze utwardzonej pozdrawiam wszystkich

Awatar użytkownika
prezziguzzi
Posty: 2851
Rejestracja: wt 28 lis, 2006
Lokalizacja: Józefów koło Otwocka
Kontakt:

Post autor: prezziguzzi » czw 29 mar, 2007

-zaczep to norma :D ale to drobiazg
-z kopniaka zapala jezeli jest zamontowany właściwie :wink: po dodaniu lekko gazu
-zbiornik nie zaduzy ale na szczęscie bardzo mało pali :D
-wsażnik :? u nas prawie dobrze pokazuje
-co do kontrolek to zerknij w okolice lewarka czasami uszkodzone sa "mikro" włączniki
-promień skrętu faktycznie duży ale w terenie wyjątkowo łatwo zawija sie zadkiem :mrgreen:


wady pozostałe ,poważniejsze :P to układ chamulcowy który nie sprawdza sie w błocie....czyli linki i zbyt nisko umieszczone pompki chamulcowe.Jest na szczęście możliwośc niedrogiej modernizacji na układ całkowicie hydrauliczny(części zippa),rolka napinająca łańcuch równiez wrazliwa na piach i błoto,można ją pominąć lub dorobić ślizgacz.
ciężko pracujące swoznie wahaczy należy dołożyć kalamitki i systematycznie smarować.

ale ogólnie to wdzięczny wóz.................powodzenia :lol:
.:GALEON:.

HAUPTMAN
Posty: 29
Rejestracja: śr 28 mar, 2007

Post autor: HAUPTMAN » pt 30 mar, 2007

Dzieki za informacje mocowanie kanapy poprawiłem kopniak rozkręciłem zmieniłem śrubę ( bo zerwałem gwint przy zdejmowaniu ) i zamontowałem pod innym nachyleniem opalił z pierwszego a małżonka była go zarejestrować. I tu się zaczeły problemy. Pan w UK stwierdził że to nie powinno jeżdzić bo jest niebezpieczne dla kierowcy i otoczenia to po co rejestrować. Homologację fakturę i kartę pojazdu oglądał jak własną teczkę z IPN i zarejestrował z tym że mimo salonowego sprzętu przegląd techniczny mamy za rok. Twierdził też ( straszył) że w tym roku ma przejśc ustawa że wszystkie ,,tego typu wynalazki'' będą sklasyfikowane jako A lub A1 w zależności od pojemności. Nas to akurat wali bo mamy ale innych kochających off road nie mających zasmuci. Potem w ubezpieczalni też było fajnie. Chcieliśmy ubezpieczyć w określonej firmie to okazało się że nie wiadomo jak do takiego pojazdu podejść i najlepiej zasunąć z tabeli pojazd inny przy pojemności 170ccm 1100PLN. Inna firma chciała całkiem dobrze ale jak za motor do pojemności 250ccm pod warunkiem że to sklasyfikowane jako motor. Wyjściem okazało się i tu podam nazwę PZU które potraktowało sprawę jak trzeba i za rok skończyło się na 100PLN. Cała ta opowiastka nie jest z pipidówki tylko byłego miasta wojewódzkiego ropą naftową i wachą płynącą.
Zastanawiam się czy w naszym kraju wszyscy są swiadomi że stan wojenny się już dawno skończył a czasy PRL odeszły razem z WSK i SHL chociaż to poczciwe klasyki
Pozdrawiam wszystkich na forum

HAUPTMAN
Posty: 29
Rejestracja: śr 28 mar, 2007

Post autor: HAUPTMAN » sob 31 mar, 2007

Mam pytanie jakie powinno być ciśnienie w zipp 200 4cross. Producent przewiduje minimalne 3psi czyli 21kPa rekomendowane przypuszczam że w teren to 3.5psi czyli 24.6 kPa. Ja sprzęt otrzymałem z ciśnieniem 0.5bar ( mam miarkę w bar ) i w terenie było ok ale na drodze publicznej tragedia za mało jak na moje. Podnosłem do 0.7bar ale nie jeżdziłem. Czy ktoś może mi powiedzieć jakie ciśnienie w oponach powinno być max w teren a jakie max na drodze publicznej? A może jakaś uniwersalna wartość? Czekam na odpowiedz i pozdrawiam wszystkich na forum.

Awatar użytkownika
prezziguzzi
Posty: 2851
Rejestracja: wt 28 lis, 2006
Lokalizacja: Józefów koło Otwocka
Kontakt:

Post autor: prezziguzzi » pn 02 kwie, 2007

nie ma "uniwersalnego ciśnienia" :D
z tyłu w terenie błoto -piach zalecamy z tyłu ok nawet 0.3 bara z przodu nie pamietam ale tylko tyle żeby sie za bardzo nie uginała pod naszym ciężarem(żeby nie stawiała za dużego oporu toczenia jednocześnie zapewniała maksymalny komfort)
na twardych nawieszchniach może być zdecydowanie więcej..........
.:GALEON:.

Awatar użytkownika
Marcolife
Posty: 507
Rejestracja: śr 29 lis, 2006
Lokalizacja: polskie bagno

Post autor: Marcolife » pn 02 kwie, 2007

4 psi na stałe i się nie dotykam, okresowa kontrola, jestem zadowolony, unikam ausfaltu
Już niedługo zwoduję delfina, założę pianę i fiu...na Ostrołękę!

ODPOWIEDZ

Wróć do „Pozostałe marki”