Post
autor: radam5 » śr 10 wrz, 2008
różnica w mocy to może będzie ze 2KM. Ja ma ten pierwszy model Czyli 250cc.
Jeżeli chodzi o silnik to nie mam raczej zastrzeżeń jeździ, zapala. Jedynie gdy jest zimny to nie trzyma obrotów trzeba go cały czas na ssaniu trzymać.
Gorzej jest z zawieszeniem i resztą, elektryka itp.
Przebieg ok 1600km.
Wymienione:
-stycznik rozrusznika
-akumulator
-czujnik prędkości (sam urwałem)
-łańcuch 2razy (nie wiedziałem jak się naciąga i dlatego zmieniałem)
-tuleje wahacza
-regulacje gaźnika (ssanie trzeba trzymać paluchem bo się wyłącza i quad gaśnie jak jest zimny)
-cieknący silnik przez pierwsze 600km (teraz jest suchy)
-pęknięta śruba wahacza (efekt małych skoków)
-luz na kierownicy (mała podkładka załatwiła sprawę)
-oczywiście notorycznie odkręcające się śruby teraz każdą która się poluzuje przykręcam na klej na razie jest ok.
i chyba to wszystko co robiłem do tej pory.