szczecin
Z samolotem nie ma problemu, byle pogoda ładna inaczej nie poleci a co do atrakcji to BIG BŁOTO i WIELKA WODA + dużo kilometrów.
shogun łyso bez Ciebie było, fotki pewnie wieczorem będą albo jutro.
shogun łyso bez Ciebie było, fotki pewnie wieczorem będą albo jutro.
Ostatnio zmieniony sob 13 gru, 2008 przez PIOTR_15, łącznie zmieniany 1 raz.
shogun, o 16:37 to nie wklejanie fot nam było w głowie tylko wyklejanie się .......
Trzeba przyznać, że P15 wziął do serca nasz przyjazd na "jodełkach" - DZIĘKI
. No i muszę przyznać, że udany to był wypad "trio z rio": Honda, Suzuki & Yamaha
Trzeba przyznać, że P15 wziął do serca nasz przyjazd na "jodełkach" - DZIĘKI
. No i muszę przyznać, że udany to był wypad "trio z rio": Honda, Suzuki & Yamaha- Załączniki
-
-
- Piotr15 próbował jakie efekty specjalne Hondziance zafundować, ze niby mgła, czy co :)
-
-
- pierwsze "fochy" kinga
-
-
- poczštek
Ostatnio zmieniony czw 04 cze, 2009 przez Ronin, łącznie zmieniany 4 razy.
Prawdziwi mistrzowie nie jedzą miodu, prawdziwi mistrzowie żują pszczoły
mówisz i masz!
co do "śmieci" pewnie też, chociaż nie wiem co powie serwis Hondy z Tanowa, od listopada przekładam wizytę serwisową. Co prawda nie ma ciśnienia, ale raz na pół roku można by zerknąć "pod siodło" - nie ma to jak honda
.
PS no i Team Szczecin się nam powiększył o kolejnego ridera -cerrone-
"góral" na suce 
. no to CU next time
co do "śmieci" pewnie też, chociaż nie wiem co powie serwis Hondy z Tanowa, od listopada przekładam wizytę serwisową. Co prawda nie ma ciśnienia, ale raz na pół roku można by zerknąć "pod siodło" - nie ma to jak honda
.PS no i Team Szczecin się nam powiększył o kolejnego ridera -cerrone-
"góral" na suce . no to CU next time