Witam
kupiłem kfx'a po wypadku...naprawiłem już praktycznie wszystkie mechanicznie uszkodzenia...
ale... mam problem z jego odpaleniem, a dokładniej z iskrą...
sprawa wygląda tak:
wraz ze znajomym elektrykiem sprawdziliśmy wg. schematu elektrycznego wszystkie urządzenia z których sygnały idą do głównego kompa sterującego wszystkim. wszystkie parametry wszystkich czujników są wręcz idealne i znajdują sie idealnie w środku przedziału podanego w serwisówce. jedynie oporność czujnika położenia wału znajduje sie na granicy podanej w serwisówce. dolna granica to 110omów a ja mam 111...
wszystkie sygnały dochodzą do kompa... komp działa (sprawdzany w innym quadzie), komp dobrze steruje pompą paliwową... a nie daje sygnału na cewki...za czym idzie brak iskry
sporo nad tym siedziałem ale moje pomysły już sie skończyły
pomocy...co to może być?