I Wałbrzyski Rajd Quadów

[Ronin]

Gercio, ty tak z ta teściowa nie ściemniaj.
Od razu widać, ze chcesz załatwić sobie "Pamiątkę z pobytu"..............teściowa,............... "bieda szyby".................z domu wyjechała teściowa a wrócą 4 worki węgla
a poważnie powodzenia (jeśli jedziesz) tam opon się chyba nie targa na mecie

Czajnikz - powodzenia z imprezą, trzymam kciuki, bp coś co twoi krajanie trochę pesymistyczni

[czajnikz]

="gero13"To może zabiorę tam teściową - niech kobiecina ma też trochę radości?!!
Może napisał byś trochę więcej szczegółów na temat tej imprezy.

Sorki gero13 jeżeli zabrzmi to nieprzyjemnie ale trochę późno na opisy. Jeżeli przeczytałęś od początku to wiesz wiele albo prawie wszystko.
Z nowości to prawdopodobnie będzie 45 pieczątek start co 2 minuty. Lokalizacja bazy rajdu tzw.Żołnierska Górka parking lub stadion nie znam dobrze okolicy. wszystkie szczegóły są na www.walbrzych4x4.pl Ponieważ są wolne chyba 3 miejsca istnieje możliwość ztartu załug nie zapisanych jeżeli przybędą na czas do bazy. Pozdrawiam i do zobaczenia.
Weźcie poprawkę na utrudnienia w ruchu bo zima jak co roku zaskoczyła jak nie drogowców to niektórzych kierowców.jest kilkanaście cm śniegu i zapowiadany jest lekki mróz. Pozdrawiam.

[czajnikz]

z tego co mi wiadomo zadnych głupawych uniedogodnień nie będzie zadnych opon krawężników tylko hałda wąwozy troszeczkę lasy hałda błoto hałda trawersy hałda i meta upraszczając deko
Idę spać bo jak tak popada przez noc to quadem trzeba będzie do wałbrzycha jechać.

[czajnikz]

I mamy po "pierwszym wałbrzyskim rajdzie quadów" śnieżnym z resztą. Dzień przywitał nas porządną śnieżycą ale na szczęście tusz przed startem się wypogodziło i dobra słoneczna aura utrzymała się do wieczora. Sprawiło to że ponocnych opadach zalegała około 10cm warstwa świeżego puchu i lekki 5 stopniowy mrozik. Naprawdę fajny, ciekawy i myślę, że dość trudny rajd (ocztwiście to pojęcie płynne więc jak kogoś rozbawię to też dobrze) o czym świadczą liczne upadki i wypadki na szczęście bez ofiar w ludziach a jedynie w sprzęcie. Np rolujaca z kilkudziesięcio metrowego nasypu kolejowego Yamaszka która po drodze zaliczyła przynajmiej 2 drzewa które nie ustąpiły jej miejsca. Ja obiema rękami piszę sie na II WRQ za rok i na każdą imprezę dla quadów i quadowców jaką ta ekipa zorganizuje. To było moim zdaniem cieżkie 2,5-5 godzin ciekawej i technicznej jazdy na dość niewielkim ale różnorodnym terenie.(Dla mnie 3godz na 3 miejsce). Żałujcie Ci którzy nudziliście się w domach.
Jak tyklo pojawią sie fotki i telewizja lokalna udostępni materiał folmowy to dam znać.
Narazie dodam że udało mi sie wskoczyć na pudło więc pucharek w kolorze zbliżonym do brązu jest a i nagrody nawet się trafiły.
Pozdrawiam

[czajnikz]

Pojawiają się pierwsze fotki kibiców http://picasaweb.google.com/siwuluss/RajdQuadWWaBrzych#
pierwszych 15 zdjęć nie dotyczy tenatu. Ostatnich dwadzieścia kilka też.
PS. Uwaga na końcu na treści mogące bydziść zgorszenie. Nawet się ludziom spokojnie przebrać nie dadzą tylko stoją i fotki trzaskają. No.

[gero13]

Hałda OK. Pogoda zaskoczyła wszystkich i przez to niezdążyliśmy na czas. Wystartowaliśmy dopiero o 11.36 ,ale jeden z organizatorów dał nam czas 5 godz. Niestety o około 15.15 któryś z organizatorów zdjął nas z trasy twierdząc ,że nas wszyscy szukają bo rajd skończył się o 15.00. No i takim sposobem wylądowaliśmy na 15 miejscu. Zabrakło nam trochę czasu i kilku pieczątek,Po zatymi małymi niedociągnięciami było naprawdę OK. Gratulacje dla zwycięzców i do zobaczenia następnym razem.

[gero13]

Ronin - dobrze ,że niebyło OPON bo moje serce by tego nie wytrzymało.

[czajnikz]

Myślę że już nikt rozsądny nie "szarpnie się" na układanie opon na swoim rajdzie. To totalne nieporozumienia a gdy dochodzi do tego że ma rozstrzygać o wyniku jak było w Lubiechowej to już przykre.

[gero13]

To nie w Lubiechowej tylko w Drezdenku.

[czajnikz]

W Drezdenku było przeciąganie opon a w Lubiechowej na ATV Sudety Challenge był przejazd przez wielkie opony takie że RZR jak na nie wjechał to zawisł.