EPS GRIZZLY 700 wspomaganie padło HELP

Wasze doświadczenia i problemy z quadami Yamaha Grizzly 550/660/700
robertyamaha
Posty: 600
Rejestracja: wt 01 sty, 2008
Lokalizacja: w-wa

EPS GRIZZLY 700 wspomaganie padło HELP

Post autor: robertyamaha » ndz 26 paź, 2008

w końcu się popsuło !
wspomaganie nie wytrzymało rumuńskich gór

zapala się lampka EPS. Według serwisówki zdiagnozowałem błąd 41, czyli teoretycznie coś z silnikiem EPS., lub podłączeniami do niego., tyle co w serwisiówce mogłem przemierzyć miernikiem zrobiłem, silniczek nie ma zwarć i wygląda ok.,

no ale nie działa,
silniczka nie rozbierałem bo jestem laikiem w takiej elektronice
kto się na tym zna ?
kto umie naprawić ?
ten grizly to model 2008
pozdro

Awatar użytkownika
prezziguzzi
Posty: 2851
Rejestracja: wt 28 lis, 2006
Lokalizacja: Józefów koło Otwocka
Kontakt:

Post autor: prezziguzzi » ndz 26 paź, 2008

:myśl: może shelton
.:GALEON:.

robertyamaha
Posty: 600
Rejestracja: wt 01 sty, 2008
Lokalizacja: w-wa

Post autor: robertyamaha » ndz 02 lis, 2008

prezziguzzi napisał...
:myśl: może shelton

już naprawiłem - w zasadzie bezkosztowo :ok: :zacieszcz:

nastepny problem to padniety amortyzator tylny - kto ma pomysł na regeneracje., albo gdzie kupićtanio ?
Ostatnio zmieniony ndz 02 lis, 2008 przez robertyamaha, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Strugal
Posty: 1037
Rejestracja: pn 19 lut, 2007
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post autor: Strugal » ndz 02 lis, 2008

Mozesz napisac co sie stało w wspomganianiu??
[size=75]Jesli mieszkasz na prowincji, znasz prawdziwe, mocne przeżycia i gardzisz mieszczańską manierą, doskonale wiesz co czuję,gdy zasiadam za kierownicą mojego quada.Szacunek dla wszystkich, którzy kumają o co w tym wszystkim chodzi.[/size]

PIOTR K.
Posty: 73
Rejestracja: śr 22 sie, 2007
Lokalizacja: Włocławek
Kontakt:

Post autor: PIOTR K. » ndz 02 lis, 2008

Amorek tylny tylko orginał ok 800PLN, nie da sie go zregenerować :( .

Napisz co było z tym EPS czyżby silniczek?

robertyamaha
Posty: 600
Rejestracja: wt 01 sty, 2008
Lokalizacja: w-wa

Post autor: robertyamaha » pn 03 lis, 2008

PIOTR K.

Amorek tylny tylko orginał ok 800PLN, nie da sie go zregenerować :( .

Napisz co było z tym EPS czyżby silniczek?
generalnie silniczek - długo by opowiadać - a nie mam teraz czasu pisać - z amorkiem mnie zasmuciłeś :beczy:
Ostatnio zmieniony pn 03 lis, 2008 przez robertyamaha, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Cyber77
Posty: 112
Rejestracja: wt 06 lis, 2007
Lokalizacja: bstok

Post autor: Cyber77 » pn 03 lis, 2008

robertyamaha

generalnie silniczek - długo by opowiadać - a nie mam teraz czasu pisać - z amorkiem mnie zasmuciłeś :beczy:
Może jednak znajdziesz chwilę, by opisać jak naprawiałeś EPS - to może się przydać innym.
Podpis bez buraczanych tekstów i życiowych prawd!
Pozdrawiam Robert

robertyamaha
Posty: 600
Rejestracja: wt 01 sty, 2008
Lokalizacja: w-wa

Post autor: robertyamaha » pn 03 lis, 2008

Cyber77
robertyamaha

generalnie silniczek - długo by opowiadać - a nie mam teraz czasu pisać - z amorkiem mnie zasmuciłeś :beczy:
Może jednak znajdziesz chwilę, by opisać jak naprawiałeś EPS - to może się przydać innym.
co było powodem - to nie wiem., może zbyt dużo topienia., moze za duze nieseryjne opony/koła.. może zużycie..
byłem na rajdzie 6-cio dniowym, generalnie rano jak odpalałem to wszystko było ok, dopiero po kilometrze lub kilku, zapalało się EPS - wtedy wspomaganie już nie działa, jak się pali lampka wspomagania nie ma
zdiagnozowałem błąd wdłg serwisówki (nr41)
przemierzyłem silniczek - jak podaje serwisówka
wyczyściłem styki zasilania silniczka
zdjąłem kopułkę i wyczyściłem w środku
wyczyściłem styki tych dziwnych bezpieczników, ten od eps wymieniłem na nowy czysty bez nalotu wodnego., wszystko dodatkowo tym sprayem do styków
skasowałem błędy w komputerze
nie dotykałem żadnych innych czujników ani kostek ani głównego CPU (tam tego sporo)
wczoraj po poligonie zrobiłem prawie 100km i EPS się nie zapalił, działa idealnie
w razie co służe radą - pamietaj jestem amatorem quadowcem, amatorem mechanikiem
wszsystko co wiem sam się nauczyłem metodą ___ i BŁĘDÓW
Ostatnio zmieniony pn 03 lis, 2008 przez robertyamaha, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Strugal
Posty: 1037
Rejestracja: pn 19 lut, 2007
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post autor: Strugal » pn 03 lis, 2008

Bys jeszcze mogł powiedziec jak kasuje sie błędy ??
[size=75]Jesli mieszkasz na prowincji, znasz prawdziwe, mocne przeżycia i gardzisz mieszczańską manierą, doskonale wiesz co czuję,gdy zasiadam za kierownicą mojego quada.Szacunek dla wszystkich, którzy kumają o co w tym wszystkim chodzi.[/size]

Awatar użytkownika
Marek Wurth
Posty: 63
Rejestracja: pn 19 lut, 2007
Lokalizacja: Płock

Post autor: Marek Wurth » wt 04 lis, 2008

Jeśli chodzi o wspomaganie w G700 to spytajcie się Shoguna, On to opanował :)

ODPOWIEDZ

Wróć do „Yamaha Grizzly 550/660/700”