PROGRAM TVN 19: 45 o quadowcach rozjeżdżającyh polskie gór
Nikt w Polsce nie bedzie budowal torow specjalnie po to by se pojezdzic quadem czy Crosem...
Nie wiem jak u was ale ja mieszkam na Podlasiu w miescie Łomża i miejsc do jezdzenia quadem mam od chu*a mieszkam obok lasu Jednaczewskiego i naprawde sie nie nudze tyle zwiedzania...
Ale ten reportaz to nie wyszedl im te ruchy kamera te "tricki" kierowcy tego quada... te glupoty glupich ludzi "szedlem przez las a tu quad" "ide sobie gorkami a tu quad malo mnie nie przejechal, az musialem skakac w krzaki! to niedopuszczalne!!!"
Taka nagonka za quadami...
Nie wiem jak u was ale ja mieszkam na Podlasiu w miescie Łomża i miejsc do jezdzenia quadem mam od chu*a mieszkam obok lasu Jednaczewskiego i naprawde sie nie nudze tyle zwiedzania...
Ale ten reportaz to nie wyszedl im te ruchy kamera te "tricki" kierowcy tego quada... te glupoty glupich ludzi "szedlem przez las a tu quad" "ide sobie gorkami a tu quad malo mnie nie przejechal, az musialem skakac w krzaki! to niedopuszczalne!!!"
Taka nagonka za quadami...
- chuligan
- Posty: 260
- Rejestracja: wt 02 wrz, 2008
- Quad:: Lucky Star 250
- Imię: Mariusz
- Lokalizacja: Warszawa/Kozienice
Jako że nie umiem cytować, kolega Cichy napisał:
"Prawda jest taka, że nawet normalny i rozsądny użytkownik quadów, jadący lasem w większości przypadków łamie przepisy..."
Wyznaję prostą zasadę, jako że mój quad jest pojazdem dopuszczonym do ruchu (zarejestrowanym) to nie wjeżdżam nim tam gdzie nie wjechałbym samochodem czyli pod żaden zakaz w szczególności jeśli chodzi o dukty leśne. Wiem że to ogranicza swobodę i stricte przeznaczenie pojazdu ale cóż. Boję się doczekać takiego momentu kiedy sama turystyka quadowa będzie niemożliwa bo ograniczenie do toru i ściśle wyznaczonego miejsca z turystyką nie ma przecież nic wspólnego.
"Prawda jest taka, że nawet normalny i rozsądny użytkownik quadów, jadący lasem w większości przypadków łamie przepisy..."
Wyznaję prostą zasadę, jako że mój quad jest pojazdem dopuszczonym do ruchu (zarejestrowanym) to nie wjeżdżam nim tam gdzie nie wjechałbym samochodem czyli pod żaden zakaz w szczególności jeśli chodzi o dukty leśne. Wiem że to ogranicza swobodę i stricte przeznaczenie pojazdu ale cóż. Boję się doczekać takiego momentu kiedy sama turystyka quadowa będzie niemożliwa bo ograniczenie do toru i ściśle wyznaczonego miejsca z turystyką nie ma przecież nic wspólnego.
Lucky Star Sp 250 S
http://www.youtube.com/watch?v=6yKqLKipDXg
http://www.youtube.com/watch?v=6yKqLKipDXg
Tak, ale nikomu nie przeszkadzaja dziesiątki samochodów grzybiarzy, które jeżdza badz stoją w lesie, nikomu takze nie przeszkadzaja smieci pozostawione przez grzybiarzy po spożyciu śniadania na swierzym powietrzu, bo to jest przecież NORMALNE dla naszego społeczeństwa. Co innego jak ta samą drogą bedzie jechał quad. Przerąbane. Generalnie stosunkowo mało jest dróg leśnych przy których jest znak "zakaz wjazdu, ruchu lub cokolwiek innego", a i tak nie można się nimi poruszać.
Prawda jest taka, że jeżeli nawet możesz jechać to i tak powiesz, że albo hałasujesz, albo jedziesz za szybko.
A skoro jestesmy przy prędkościach to powiedzcie bo ja sie nie orientuje, jaka jest dopuszczalna prędkośc na drodze publicznej nieutwardzonej (czy to w lesie czy w polu)?!
Prawda jest taka, że jeżeli nawet możesz jechać to i tak powiesz, że albo hałasujesz, albo jedziesz za szybko.
A skoro jestesmy przy prędkościach to powiedzcie bo ja sie nie orientuje, jaka jest dopuszczalna prędkośc na drodze publicznej nieutwardzonej (czy to w lesie czy w polu)?!
.:GALEON:.
- chuligan
- Posty: 260
- Rejestracja: wt 02 wrz, 2008
- Quad:: Lucky Star 250
- Imię: Mariusz
- Lokalizacja: Warszawa/Kozienice
Niestety, typowa polska mentalność większość obywateli wyklucza nas, użytkowników quadów, poza nawias.
Na publicznej nieutwardzonej - zgodnie z zasadami kodeksu (byłoby logicznie i tak mi się wydaje).
Na publicznej nieutwardzonej - zgodnie z zasadami kodeksu (byłoby logicznie i tak mi się wydaje).
Ostatnio zmieniony czw 23 paź, 2008 przez chuligan, łącznie zmieniany 1 raz.
Lucky Star Sp 250 S
http://www.youtube.com/watch?v=6yKqLKipDXg
http://www.youtube.com/watch?v=6yKqLKipDXg
- chuligan
- Posty: 260
- Rejestracja: wt 02 wrz, 2008
- Quad:: Lucky Star 250
- Imię: Mariusz
- Lokalizacja: Warszawa/Kozienice
Z czystej zawiści Polak Polaka w łyżce wody jest w stanie utopić.
Ostatnio zmieniony czw 23 paź, 2008 przez chuligan, łącznie zmieniany 1 raz.
Lucky Star Sp 250 S
http://www.youtube.com/watch?v=6yKqLKipDXg
http://www.youtube.com/watch?v=6yKqLKipDXg
Mnie "Leśne Duszki" zatrzymały dwa dni po zakupie quada... Nie będę przytaczał całej rozmowy (chyba że ktoś chce) ale zostałem poinformowany że zakaz poruszania się pojazdom silnikowym obowiązuje na całym terenie Lasów Państwowych. Wyjątkiem są drogi dojazdowe (do posesji lub części wsi) lub specjalnie OZNAKOWANE szlaki. A więc, nie ważne że nie ma znaku zakazu, nie ma barierki lub też droga jest utwardzona - jeśli nie jest to droga dojazdowa (bezpośrednio) lub nie jest oznakowana to nie mamy prawa się po niej poruszaćGeneralnie stosunkowo mało jest dróg leśnych przy których jest znak "zakaz wjazdu, ruchu lub cokolwiek innego", a i tak nie można się nimi poruszać.
- chuligan
- Posty: 260
- Rejestracja: wt 02 wrz, 2008
- Quad:: Lucky Star 250
- Imię: Mariusz
- Lokalizacja: Warszawa/Kozienice
Hmmm, Henoh miałeś co to tego jakieś wątpliwości ?. Nieznajomość prawa nie zwalnia obywatela z odpowiedzialności przed nim. Smutne, nie ?. Ale prawdziwe, przynajmniej w tym kraju. Mimo sugestywnie zaparkowanych samochodów przez grzybiarzy, bo nasza rozmowa dotyczy lasów i duktów, nie możemy liczyć na jakąkolwiek pobłażliwość. Dlaczego ?. Proste, dlatego, że wpojone przez ostatnie dziesięciolecia komuny kanony zachowania z założenia eliminowały każde ale to najdrobniejsze przejawy indywidualizmu.
W myśl zasady: "wszystkim po równo albo g...no".
W myśl zasady: "wszystkim po równo albo g...no".
Lucky Star Sp 250 S
http://www.youtube.com/watch?v=6yKqLKipDXg
http://www.youtube.com/watch?v=6yKqLKipDXg
-
- Posty: 600
- Rejestracja: wt 01 sty, 2008
- Lokalizacja: w-wa
Cichy napisał:
jest jakis limit na nieutwardzonej?? myślę że jedyny limit to możliwości twojego silnika
szkoda słow, niestety przyszłych tendencji nie zmienimy., wszystko zmierza w kierunku totalnego zakazu quadów - pogódźmy się z tym
np. w anglii - jazda "dla przyjemności" po terenie ma zostać zakazana., wogóle !!!!
A skoro jestesmy przy prędkościach to powiedzcie bo ja sie nie orientuje, jaka jest dopuszczalna prędkośc na drodze publicznej nieutwardzonej (czy to w lesie czy w polu)?!
jest jakis limit na nieutwardzonej?? myślę że jedyny limit to możliwości twojego silnika
szkoda słow, niestety przyszłych tendencji nie zmienimy., wszystko zmierza w kierunku totalnego zakazu quadów - pogódźmy się z tym
np. w anglii - jazda "dla przyjemności" po terenie ma zostać zakazana., wogóle !!!!
Ostatnio zmieniony czw 23 paź, 2008 przez robertyamaha, łącznie zmieniany 1 raz.