Quad do 12-13k 450ccm Jaki ??
Kolega za mało mam kasy Ja che z napędem na tył i manualną skrzynia
Dalej nie wiem czy wybrać Raptora 660 Czy YZF'ke 450 ??
Który quad więcej pali ??
Który lepiej sie będzie sprawował w zimie
I w lasach ??
Nie będę go używał sportowo ... Chce sie tylko powściekać po lasach polach itp ...
Którego trzeba częściej serwisowac ?
Którym lepiej jest polatać w kontrolowanym poślizgu ?? xd heh
Dacie mi moze jakieś profesionalnie zdanie ?? Moze ktos latał na oby dwóch machinach i wie która lepsza dla kogos takiego jak ja ??
Prosze o pomoc .
Dalej nie wiem czy wybrać Raptora 660 Czy YZF'ke 450 ??
Który quad więcej pali ??
Który lepiej sie będzie sprawował w zimie
I w lasach ??
Nie będę go używał sportowo ... Chce sie tylko powściekać po lasach polach itp ...
Którego trzeba częściej serwisowac ?
Którym lepiej jest polatać w kontrolowanym poślizgu ?? xd heh
Dacie mi moze jakieś profesionalnie zdanie ?? Moze ktos latał na oby dwóch machinach i wie która lepsza dla kogos takiego jak ja ??
Prosze o pomoc .
- Ruszko
- Moderator
- Posty: 2014
- Rejestracja: pt 06 kwie, 2007
- Quad:: Suzuki LTR 450 sprzedam
- Imię: Bartosz
- Lokalizacja: Drezdenko
- Kontakt:
Quady palą podobnie.
Oba quady na tylną oś- sprawują sie bardzo podobnie.
W lesie przyda Ci się wsteczny a więc Rapi wygrywa.
Quady serwisuje się podobnie chociaż YFZ ma do tego większa przypadłość, YFZ bardziej wyżyłowany silnik.
W kontrolowanym poślizgu bardziej polatasz YFZ, ponieważ ma bardzo niski środek ciężkości. Ale oba quady nadaja się do mocnego driftu dopiero po założeniu dystansów.
Wybór należy do Ciebie.
Oba quady na tylną oś- sprawują sie bardzo podobnie.
W lesie przyda Ci się wsteczny a więc Rapi wygrywa.
Quady serwisuje się podobnie chociaż YFZ ma do tego większa przypadłość, YFZ bardziej wyżyłowany silnik.
W kontrolowanym poślizgu bardziej polatasz YFZ, ponieważ ma bardzo niski środek ciężkości. Ale oba quady nadaja się do mocnego driftu dopiero po założeniu dystansów.
Wybór należy do Ciebie.
Udało mi się dojść z niczego do czegoś, wystarczy silna wola, pasja i marzenia, to one motywują mnie do działań.
W życiu nie ma rzeczy niemożliwych, pieniądze są nieważne, liczysz się Ty - sam!
110ccm->SMC 250->LTZ 400->LTR 450->...?...DAKAR!
W życiu nie ma rzeczy niemożliwych, pieniądze są nieważne, liczysz się Ty - sam!
110ccm->SMC 250->LTZ 400->LTR 450->...?...DAKAR!
- Grzegorz Głowienka
- Administrator
- Posty: 2030
- Rejestracja: ndz 14 sie, 2005
- Quad:: testowy :)
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: mazowieckie
- Kontakt:
To oczywiście pojęcie względne... Bo żeby w całości ogarnąć moc Raptora lub YFZ, to trzeba naprawdę sporo pojeździć tymi quadami. Przede wszystkim liczy się wytrzymałość ridera, po drugie ważniejsze od mocy w terenie jest zawieszenie. Co z tego że quad będzie miał dużo mocy, jak zawieszenie nie bedzie w stanie wybierać nierówności...Kamil XXX:
Wole poszerzyć rapiego i mieć wsteczny rapi jest chyba deko mocniejszy od YZF tak ?
Chyba, że chce się być mistrzem prostej na asfalcie np. 1/4 mili, to wtedy oczywiście moc ma znaczenie...
Póki co quadowa emeryturka :)
- Grzegorz Głowienka
- Administrator
- Posty: 2030
- Rejestracja: ndz 14 sie, 2005
- Quad:: testowy :)
- Imię: Grzegorz
- Lokalizacja: mazowieckie
- Kontakt:
Jako teren miałem na myśli nie zawsze idealne i równe szutrówki, tylko różnego rodzaju dołki, dziury, nierówności, na które będziesz natrafiał wszędzie nawet na polnych drogach...
A do chodzenia bokami to oprócz mocy, która oczywiście się przydaje, potrzebna jest przede wszystkim technika... Bo w pokonywaniu zakrętów slajdami łatwo przegiąć z gazem (jeżeli dysponuje się dużą mocą)...
Ale widzę, że decyzja już zapdła. Czyli teraz czekamy na zdjęcia z pierwszych jazd...
A do chodzenia bokami to oprócz mocy, która oczywiście się przydaje, potrzebna jest przede wszystkim technika... Bo w pokonywaniu zakrętów slajdami łatwo przegiąć z gazem (jeżeli dysponuje się dużą mocą)...
Ale widzę, że decyzja już zapdła. Czyli teraz czekamy na zdjęcia z pierwszych jazd...
Póki co quadowa emeryturka :)