My przygotowujemy sprzęt na niedzielne występy

. Kupiliśmy sobie gowna, więc trzeba je remontować

, a żeby moc je remontować to trzeba pracować

. I tak, do osranej śmierci

. A panie z sulechowa się BAWIĄ i tak lamentują, że zgora to lalusie itp. ale jak chcemy ich zabrać na niedzielną jazdę to wtedy zaczynają się schody, wykręty. A tak naprawdę to żony

ich nie puszczają

i wdedy wychodzi powiedzenie GERCIA
że, ten sport to nie dla lalusi