PIERWSZE Mistrzostwa Śląska OFF-ROAD

Archiwum imprez sportowych takich jak: CC, QC, Enduro, maratony...
Topinka
Posty: 9
Rejestracja: śr 18 lip, 2007
Lokalizacja: Chorzów
Kontakt:

Post autor: Topinka » pn 01 wrz, 2008

To był tylko cross na hałdzie.
Jak się bawić to się bawić...

Awatar użytkownika
Kingway
Posty: 28
Rejestracja: pn 07 lip, 2008
Lokalizacja: POPÓW

Post autor: Kingway » śr 03 wrz, 2008

Topinka napisał...
To był tylko cross na hałdzie.
Trzeba było przyjechać i startować zobaczyłbyś ten "tylko cross" jeden koleś jutro wychodzi ze szpitala po 2 operacjach a 5 maszyn "umarło"

Może i cross ale cholernie ciężki !!!
Ostatnio zmieniony śr 03 wrz, 2008 przez Kingway, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
morec92
Posty: 49
Rejestracja: czw 28 sie, 2008
Lokalizacja: Łódź
Kontakt:

Post autor: morec92 » śr 03 wrz, 2008

widziałem zdjęcia i był tylko ogień ogień. Dwóch znajomków było jeden zajął 3 drugi 4 miejsce, ale powiedzieli ze quady tak dostały w "d***" ja nie wiem co, na szczęście ich rincony :żyją:, a co sobie zrobił rider który wylądował w szpitalu ??
:I love YAMAHA:

Awatar użytkownika
maciek_k
Posty: 68
Rejestracja: czw 12 kwie, 2007
Lokalizacja: Częstochowa
Kontakt:

Post autor: maciek_k » czw 04 wrz, 2008

Rzeczywiście było to zwykłe Cross Country, ale atmosfera, która się tam wytworzyła, była naprawdę niesamowita. To była prawdziwa pogoń za lisem (Jackiem B.). Widać było, że wszyscy jechali na maksa, każdy chciał wyprzedzić lidera. Wszechobecny kurz obklejał zawodników, zabijał chłodnice, więc nie można się dziwić, że po kilkudziesięciu minutach jazdy w takich warunkach kilka sprzętów odmówiło posłuszeństwa.



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek



Obrazek

ODPOWIEDZ

Wróć do „Imprezy sportowe”