Zakup Quada
-
- Posty: 4
- Rejestracja: czw 28 sie, 2008
- Lokalizacja: Oświęcim
- Kontakt:
Zakup Quada
Cześć Wszystkim !
Jestem Michał i od nie dawna myśle o zakupie quada, byłby to mój pierwszy quad i chciałbym kupic takie "odporne" na moje użytkowanie cacko, by służył mi przez lata jako moja własna zabawka;) Maniakiem nie jestem więc ścigał na rajdach się nie będe, ale do rzeczy, często przebywam górach Beskidach, ścieżek lesnych i naprawde ostrych kamienistych podjazdów o kącie nachylenia 45 stopni czy więcej jest sporo. Chciałbym by mój quad radził sobie z takimi przeszkodami z palcem w...bez obaw ze jakiś kamień udezy w wahacz czy oś i mam problem finansowy...bo coś pęknie, wygnie sie itp. NIE! niechce tak, miałem swojego własnego buggiego z silniekiem od malucha którego sam zrobiłem i obiecałem sobie, że następną rzeczą, będzie cos markowego, nowego, bez awaryjnego, co duzo zniesie.
Na rame mojego wykonania nie mogłem narzekać, rurki fi 50mm... co innego silnik i reszta dawały po d***...aha i nie myślcie że dał rade wyjechac pod te stoki o których pisałem wyżej, nie nie...Więc tak na pierwszy rzut oka na "allegro" wypatrzłem G700 mająca tutaj sporo fanów i wrogów którzy, unikaja jej jak ognia...potem Honda Rincon 680 to z tych jedno cylindrowych i tych bym się trzymał, v-ki, jakoś, niechce juz dozo będzie palic pewnie... O G700 z tego co mnie "przeraziło" to to, że "rama z zapałek, wadliwe wspomaganie"...(( nie wiem na ile to jest prawdą...ktos napisał ze w modelach 2008 już wspomaganie zostało poprawione, a z ta cięką ramą to ja sie prubuje sam tłumaczyc, że sa osoby które skaczą na tym quadzie po skałach czy jeżdzą jak by, nie mieli mózgu i z tąd te usterki...ktos moze też tak myśli? W sumie niechce wierzyc mi sie by Yamaha wypuściła taki delikatny sprzęt, mam nadzieje ze jeżdżenie po tych kamienistych stokach, gdzie dziur też nie brakuje, nie wywołało by na niej żadnego wrażenia...?? OK to moje pytanie odnoście G700, mam wielka prosbe nie odsyłajce mnie bym jeszcze troche poczytał bo przejzałem wszystkie posty i nie mam zadnego racjonalnego zaczepienia...Drugi Quad Honda Rincon troche mniej mi sie podoba stylistycznie, ale nie o to w tym wszystkich chodzi, nie wiem pod jakim względem jest lepsza i gorsza od Yamahy ale tez biore ją pod uwage. Z rozwiązań technicznym skrzyni biegów przeczytałem ze Honda ma przekłądnie hydrokinetyczna a Yamaha pasek klinowy...? Pasek klinowy jakos mi tak lipnie brzmi i kumpel mając skuter wymienia go co sezon... Niewiem jak to dokładnie działa więc pytam, jak ma się to w quadach? I co by powiedzieli uzytkownicy i mechanicy quadów, byłbym bardzo wdzięczny. Ostatnia sprawa jest ten wtrysk, wrogiem wtrysku nie jestem, ale też wole gaźniki... Na koniec powiem tak jesli yamaha bez trudu będzie jeżdzic po górskich szlakach, nie straszne jej kamienie i dziury przy średniej prędkości 40km/h i skrzynia biegów jest bezawaryjna tak jak i caly quad, to bym był zdecydowany...cena tez nie jest odstraszająca i tutaj pytanie bo mam zamiar kupować na allegro nowy quad z importu z usa np. od tego gościa http://moto.allegro.pl/item425656049_ya ... ganie.html , czy to dobre źródło, mowa o allegro czy lepiej doskałdac i kupić w salonie? Jeszcze takie pytanie, tu gdzie mieszkam zimy potrafia nieraz zaskoczyć, więc przydały by mi sie taki pług, ile taki dodatek kosztuje i takie inne drobiazgi które są potrzebne, jak osłonki na amortyzatory i wahacze?
Pozdro hej!
Jestem Michał i od nie dawna myśle o zakupie quada, byłby to mój pierwszy quad i chciałbym kupic takie "odporne" na moje użytkowanie cacko, by służył mi przez lata jako moja własna zabawka;) Maniakiem nie jestem więc ścigał na rajdach się nie będe, ale do rzeczy, często przebywam górach Beskidach, ścieżek lesnych i naprawde ostrych kamienistych podjazdów o kącie nachylenia 45 stopni czy więcej jest sporo. Chciałbym by mój quad radził sobie z takimi przeszkodami z palcem w...bez obaw ze jakiś kamień udezy w wahacz czy oś i mam problem finansowy...bo coś pęknie, wygnie sie itp. NIE! niechce tak, miałem swojego własnego buggiego z silniekiem od malucha którego sam zrobiłem i obiecałem sobie, że następną rzeczą, będzie cos markowego, nowego, bez awaryjnego, co duzo zniesie.
Na rame mojego wykonania nie mogłem narzekać, rurki fi 50mm... co innego silnik i reszta dawały po d***...aha i nie myślcie że dał rade wyjechac pod te stoki o których pisałem wyżej, nie nie...Więc tak na pierwszy rzut oka na "allegro" wypatrzłem G700 mająca tutaj sporo fanów i wrogów którzy, unikaja jej jak ognia...potem Honda Rincon 680 to z tych jedno cylindrowych i tych bym się trzymał, v-ki, jakoś, niechce juz dozo będzie palic pewnie... O G700 z tego co mnie "przeraziło" to to, że "rama z zapałek, wadliwe wspomaganie"...(( nie wiem na ile to jest prawdą...ktos napisał ze w modelach 2008 już wspomaganie zostało poprawione, a z ta cięką ramą to ja sie prubuje sam tłumaczyc, że sa osoby które skaczą na tym quadzie po skałach czy jeżdzą jak by, nie mieli mózgu i z tąd te usterki...ktos moze też tak myśli? W sumie niechce wierzyc mi sie by Yamaha wypuściła taki delikatny sprzęt, mam nadzieje ze jeżdżenie po tych kamienistych stokach, gdzie dziur też nie brakuje, nie wywołało by na niej żadnego wrażenia...?? OK to moje pytanie odnoście G700, mam wielka prosbe nie odsyłajce mnie bym jeszcze troche poczytał bo przejzałem wszystkie posty i nie mam zadnego racjonalnego zaczepienia...Drugi Quad Honda Rincon troche mniej mi sie podoba stylistycznie, ale nie o to w tym wszystkich chodzi, nie wiem pod jakim względem jest lepsza i gorsza od Yamahy ale tez biore ją pod uwage. Z rozwiązań technicznym skrzyni biegów przeczytałem ze Honda ma przekłądnie hydrokinetyczna a Yamaha pasek klinowy...? Pasek klinowy jakos mi tak lipnie brzmi i kumpel mając skuter wymienia go co sezon... Niewiem jak to dokładnie działa więc pytam, jak ma się to w quadach? I co by powiedzieli uzytkownicy i mechanicy quadów, byłbym bardzo wdzięczny. Ostatnia sprawa jest ten wtrysk, wrogiem wtrysku nie jestem, ale też wole gaźniki... Na koniec powiem tak jesli yamaha bez trudu będzie jeżdzic po górskich szlakach, nie straszne jej kamienie i dziury przy średniej prędkości 40km/h i skrzynia biegów jest bezawaryjna tak jak i caly quad, to bym był zdecydowany...cena tez nie jest odstraszająca i tutaj pytanie bo mam zamiar kupować na allegro nowy quad z importu z usa np. od tego gościa http://moto.allegro.pl/item425656049_ya ... ganie.html , czy to dobre źródło, mowa o allegro czy lepiej doskałdac i kupić w salonie? Jeszcze takie pytanie, tu gdzie mieszkam zimy potrafia nieraz zaskoczyć, więc przydały by mi sie taki pług, ile taki dodatek kosztuje i takie inne drobiazgi które są potrzebne, jak osłonki na amortyzatory i wahacze?
Pozdro hej!
-
- Posty: 4
- Rejestracja: czw 28 sie, 2008
- Lokalizacja: Oświęcim
- Kontakt:
-
- Posty: 4
- Rejestracja: czw 28 sie, 2008
- Lokalizacja: Oświęcim
- Kontakt:
- Paulus71
- Posty: 402
- Rejestracja: śr 04 lip, 2007
- Quad:: Renia 1000 XXC
- Imię: Paweł
- Lokalizacja: wawka
sądząc po długości i treści twojego postu, nasza pomoc nie była ci juz potrzebna.
jeśli masz juz spory zasób informacji na temat różnych sprzętów to na koniec wybór należy do ciebie.
każdemu podchodzi co innego a kolejna dyskusja nad wyższością jednej marki nad inną jest niepotrzebna.
jedno jest pewne - kupując hondę nie podjąłeś złej decyzji.
miłego śmiegania
jeśli masz juz spory zasób informacji na temat różnych sprzętów to na koniec wybór należy do ciebie.
każdemu podchodzi co innego a kolejna dyskusja nad wyższością jednej marki nad inną jest niepotrzebna.
jedno jest pewne - kupując hondę nie podjąłeś złej decyzji.
miłego śmiegania