Piknik Honda ATV

[Romulus]

Grzegorz Głowienka napisał...
Hmm tylko ciekawe ile quadów Hondy przyjedzie na taki piknik...

zbierasz zgłoszenia?? może odezwą się Ci którzy kupili sprzęty w oficjalnej sieci sprzedaży!
Na razie znam jednego i to tylko dlatego, że mu się strasznie spieszyło tak Ital to o Tobie
A po za tym fajnie - Honda podobno organizuje imprezę a znowu informacje rozchodzą się pocztą pantoflową tak jak wiedza o ich sprzętach. Całą robotę po raz kolejny zrobią za nich inni, i to ci którzy na imprezę pewnie nie będą mogli pojechać.

[czajnikz]

Romciu Ty się tak tym nie excytuj bo się wypalisz
Popij wodą, olej ich albo inne takie
Honda Polska że tak to nazwę pokaże sie z możliwie najgorszej strony jeżeli będzie różnicować użytkowników Hondy na lepszych i gorszych Przecież nasze Hondy też są z sieci tyle że USA. Biorąc pod uwagę ilość sprzedanych w ostatnich latach egz Hondy a z tego 20% niech będzie zainteresowanych imprezą tp I zlot Hondy będzie zloten punktów sprzedaży.
A na 2 pomyślą o reklamie mediach i reszcie Hondziarzy.

[Ronin]

Romulus
Oczywiście rozumiem, że dilerzy(przedstawiciel) robi imprezę dla swoich klientów, ale w wypadku Hondy do praktycznie do tej pory Honda nie robiła nic by przyciągnąć klientów do kupna quadów...

Romek, łączę sie z Toba w bólu, ale ciśnienie w tej kwestii jest co najwyżej "w komin". Jestem wielbicielem tej marki - w garażu obok Rincona stoi CRV, ale podejście do klientów aut jest takie same. Honda Poland wyznaje że póki się sprzedaje to nie trzeba nic robić.
Swoją droga to niesamowity ewenement, jak marka sama się sprzedaje

[Romulus]

Mr Ronin
ale podejście do klientów aut jest takie same. Honda Poland wyznaje że póki się sprzedaje to nie trzeba nic robić.

toś mnie pocieszył, ale to tylko pokazuje gdzie przedstawiciele Hondy Polska nas mają, parafrazując można powiedzieć "to miłe uczucie - inaczej". Jak zrobią tę imprezę pojadę na nią (sposób się znajdzie) i zobaczymy co wymyślili. Z tego co słyszałem zamierzają zebrać grubo ponad 100 quadów (chyba zaproszą wszystkie wypożyczalnie które kupiły małe hondy) ciekawe kto im to ogarnie, bo doświadczonych organizatorów którzy mogli by podołać temu wyzwaniu nie ma zbyt wielu a kilku już im odmówiło.

[cichy]

Jak zrobią tę imprezę pojadę na nią (sposób się znajdzie) i zobaczymy co wymyślili.

Romulus jak cos to polecimy moim TRX-em

[Romulus]

cichy napisał...
Romulus jak cos to polecimy moim TRX-em

ok wchodzę w to

[cichy]

Zmienie tylko opony, nie chce Cie znowu wykorzystywać jako wyciągarke

[Romulus]

Zmienie tylko opony, nie chce Cie znowu wykorzystywać jako wyciągarke
_________________

wykorzystuj cała przyjemność po mojej stronie

[Ronin]

Roman, szkoda czasu nawet na taka "imprezę" (chyba że masz ją pod nosem i nie wiesz co z czasem zrobić) . Oni to zrobią tak, ze wynajmą jakąś strzelnicę-poligon (albo jeszcze gorzej - łąkę), zgonią te gady, dadzą kilka kiełbasek i pozwolą ludziom jeździć po trawie ...... i koniec imprezy. Tak wyglądają imprezy organizowane przez amatorów i dla amatorów - kiedyś zajmowałem się zawodowo organizacją imprez różnego rodzaju i widziałem takie coś.

Zauważyłem też ciekawą zależność u Hondy (i to przy autach też) - oni naprawdę nie robią nic, zupełnie nic w kierunku klientów z własnej inicjatywy. A jeśli konkurencja coś sama wymyśli, to oni po naprawdę dłuuuuuuugim czasie namysłu małpują ich, szkoda że z reguły, nieudolnie.
Honda, to naprawdę marka, którą budują sami Klienci, czyli my

[Romulus]

Mr Ronin
Roman, szkoda czasu nawet na taka "imprezę" (chyba że masz ją pod nosem i nie wiesz co z czasem zrobić) . Oni to zrobią tak, ze wynajmą jakąś strzelnicę-poligon (albo jeszcze gorzej - łąkę), zgonią te gady, dadzą kilka kiełbasek i pozwolą ludziom jeździć po trawie ...... i koniec imprezy. Tak wyglądają imprezy organizowane przez amatorów i dla amatorów - kiedyś zajmowałem się zawodowo organizacją imprez różnego rodzaju i widziałem takie coś.

Zauważyłem też ciekawą zależność u Hondy (i to przy autach też) - oni naprawdę nie robią nic, zupełnie nic w kierunku klientów z własnej inicjatywy. A jeśli konkurencja coś sama wymyśli, to oni po naprawdę dłuuuuuuugim czasie namysłu małpują ich, szkoda że z reguły, nieudolnie.
Honda, to naprawdę marka, którą budują sami Klienci, czyli my

Tu masz rację, ale skoro zacząłem to uważam że trzeba się temu przyjrzeć choćby po to by móc napisać relację, to że nie będzie jeżdżenia to ja wiem.
Mam taki paskudny charakter, że jak ktoś mi zalezie za skórę to siedzi jak zadra i mnie drapie. A Hondzie nie odpuszczę choćby za taką sytuację. Zakupiłem jakieś części w Honda Plaza w Warszawie tak się złożyło, że pojechałem je odebrać mając Rincona na przyczepie, ważne jeżdżę samochodem innej marki, podjeżdżam pod szlaban wychodzi ochroniarz i mówi, że ten parking jest tylko dla klientów Hondy to ja mówię, że jestem klintem przyjechałem odebrać części a on ok ale NIE PRZYJECHAŁ PAN HONDĄ???? to ja mówię że mam Hondę za plecami na przyczepie, koleś się lekko zmieszał ale dalej swoje, w końcu wjechałem ale na tzw. duś bo gościowi powiedziałem że mu zostawię auto z przyczepą w bramie. Nie wiem jak traktują w Hondzie klientów samochodowych (ale z tego co piszesz to wcale nie lepiej) ale quadziarzy traktują właśnie tak jak napisałem. I oni chcą robić imprezę ciekawe kogo tam nie wpuszczą. Ja pewnie będę musiał zapisać się pod innym nazwiskiem.