Problem z odpowietrzeniem tylnych hamulcy

Wszelkie sprawy związane z eksploatacją, serwisowaniem, silnikiem, elektryką, skrzyniami biegów, przeniesieniem napędu, zawieszeniem, oponami, tuningiem oraz wszelkimi poradami technicznymi...
ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Strugal
Posty: 1037
Rejestracja: pn 19 lut, 2007
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Problem z odpowietrzeniem tylnych hamulcy

Post autor: Strugal » sob 19 lip, 2008

Witam mam problem z odpwietrzeniem przednich hamulcy bylem u machanika odpowietrzał maszynką i dalej nie chamuje pompke opowietzałem bąble nie leća a hamulca nie ma ??
P.s czy mozliwe ze przednie hamulce w których prawie nie ma klocków przy skreceniu tyknie nie jest to przegób bo wydaje inny dzwiek i nie non stop manszety całe
[size=75]Jesli mieszkasz na prowincji, znasz prawdziwe, mocne przeżycia i gardzisz mieszczańską manierą, doskonale wiesz co czuję,gdy zasiadam za kierownicą mojego quada.Szacunek dla wszystkich, którzy kumają o co w tym wszystkim chodzi.[/size]

shelton
Posty: 626
Rejestracja: śr 31 sie, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Re: Problem z odpowietrzeniem tylnych hamulcy

Post autor: shelton » sob 19 lip, 2008

Strugal:
Witam mam problem z odpwietrzeniem przednich hamulcy bylem u machanika odpowietrzał maszynką i dalej nie chamuje pompke opowietzałem bąble nie leća a hamulca nie ma ??
P.s czy mozliwe ze przednie hamulce w których prawie nie ma klocków przy skreceniu tyknie nie jest to przegób bo wydaje inny dzwiek i nie non stop manszety całe
Jesteś nie edukowalny mówiłem zadzwoń naprawię. Ehh. Warsztat nie pomógł?
Ostatnio zmieniony ndz 20 lip, 2008 przez shelton, łącznie zmieniany 1 raz.
KINGSAJZ dla każdego!!!!

Awatar użytkownika
Strugal
Posty: 1037
Rejestracja: pn 19 lut, 2007
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post autor: Strugal » sob 19 lip, 2008

Nie stety nie dzowniłem bo myslałem ze poradzi sobie mechanik ,
teraz z kazdy serwis yamahy ma urlop albo długie terminy masakra
[size=75]Jesli mieszkasz na prowincji, znasz prawdziwe, mocne przeżycia i gardzisz mieszczańską manierą, doskonale wiesz co czuję,gdy zasiadam za kierownicą mojego quada.Szacunek dla wszystkich, którzy kumają o co w tym wszystkim chodzi.[/size]

Awatar użytkownika
Cyber77
Posty: 112
Rejestracja: wt 06 lis, 2007
Lokalizacja: bstok

Re: Problem z odpowietrzeniem tylnych hamulcy

Post autor: Cyber77 » ndz 20 lip, 2008

Strugal
Witam mam problem z odpwietrzeniem przednich hamulcy bylem u machanika odpowietrzał maszynką i dalej nie chamuje pompke opowietzałem bąble nie leća a hamulca nie ma ??
P.s czy mozliwe ze przednie hamulce w których prawie nie ma klocków przy skreceniu tyknie nie jest to przegób bo wydaje inny dzwiek i nie non stop manszety całe
Nie edukowalny nadal pod względem ortografii i interpunkcji :)

PS. O jakie "hamulcy" Tobie chodzi? W temacie pytasz o "tylny hamulcy", a niżej pytania są już o "przedni hamulcy".
Podpis bez buraczanych tekstów i życiowych prawd!
Pozdrawiam Robert

Awatar użytkownika
BadAmstaff
Posty: 508
Rejestracja: pn 26 mar, 2007
Lokalizacja: Made in Poland
Kontakt:

Post autor: BadAmstaff » ndz 20 lip, 2008

Powiem szczerze że nie rozumiem totalnie tej części bo wszystko jest strasznie pokręcone

"P.s czy mozliwe ze przednie hamulce w których prawie nie ma klocków przy skreceniu tyknie nie jest to przegób bo wydaje inny dzwiek i nie non stop manszety całe"

OCB?
Bomba Atomowa 800 Zamienie GRIZZLY 700 EPS 2007 rok SALON POLSKA jeszcze 1 rok gwarancji na CAN-AM RENEGADE 800

shelton
Posty: 626
Rejestracja: śr 31 sie, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: shelton » ndz 20 lip, 2008

Jako wtajemniczony w temat powiem, że chodzi o zapowietrzone tylne hamulce i oto chodz i oto chodzi ;)
KINGSAJZ dla każdego!!!!

Awatar użytkownika
Cyber77
Posty: 112
Rejestracja: wt 06 lis, 2007
Lokalizacja: bstok

Post autor: Cyber77 » ndz 20 lip, 2008

Jak widać Shelton, nie wystarczy być mechanikiem, trzeba być jeszcze Super-lingwistą! ;)
Ostatnio zmieniony ndz 03 sie, 2008 przez Cyber77, łącznie zmieniany 1 raz.
Podpis bez buraczanych tekstów i życiowych prawd!
Pozdrawiam Robert

Awatar użytkownika
Strugal
Posty: 1037
Rejestracja: pn 19 lut, 2007
Lokalizacja: Warszawa Wawer

Post autor: Strugal » ndz 20 lip, 2008

Udalo sie wystarczy wiedziec jak :figielek:
pozdrawiam
Ostatnio zmieniony ndz 03 sie, 2008 przez Strugal, łącznie zmieniany 1 raz.
[size=75]Jesli mieszkasz na prowincji, znasz prawdziwe, mocne przeżycia i gardzisz mieszczańską manierą, doskonale wiesz co czuję,gdy zasiadam za kierownicą mojego quada.Szacunek dla wszystkich, którzy kumają o co w tym wszystkim chodzi.[/size]

Awatar użytkownika
Cyber77
Posty: 112
Rejestracja: wt 06 lis, 2007
Lokalizacja: bstok

Post autor: Cyber77 » ndz 03 sie, 2008

Choleraaa jasnaa! Strugal!! Weź i się weź za interpunkcję, bo nie można zrozumieć "o co dla ciebie chodzi"!!!!
Podpis bez buraczanych tekstów i życiowych prawd!
Pozdrawiam Robert

ODPOWIEDZ

Wróć do „Garaż quadowy”