Wyciągarka? - niekoniecznie, jest coś jeszcze...

Gdzie jeździć, wyposażenie ridera, wyposażenie atv-ki, rejestracja, import quadów, przepisy prawne, prawo jazdy, nawigacja...
Awatar użytkownika
Ronin
Posty: 1159
Rejestracja: ndz 21 paź, 2007
Kontakt:

Wyciągarka? - niekoniecznie, jest coś jeszcze...

Post autor: Ronin » ndz 13 lip, 2008

Postanowiłem się z wami podzielić fajnym "urządzeniem"
ponieważ większość z Was penie była w błocie :jupi: a nawet z niego nie wyjechała, szukacie wówczas szekli, haka albo innego zaczepu, żeby was wyciągnęli.
I tu z pomocą przychodzi to właśnie fajne urządzono TIGER TAIL - aż dziw żę wymyślili je w stanach, bo takie cuda wymyślają przecież Polacy :język:
Jest to patent rodem z wędki - kołowrót z liną o dł. ok 5m.
Świetna sprawa. montujesz TT a końcówkę z hakiem zawieszasz na bagażnik i nie musisz już nurkować w poszukiwaniu haka.
Dodatkowy atut - dla tych którzy liczą sekundy w parciu na pudło - wyciąganie za pomocą TT zamiast rozwijania wyciągarki, oszczędność czasu -> sprawdzona na rajdzie, robiłem w teamie za "wóz serwisowy". A przy wyciąganiu na linie z wyciągarki, nikt nigdy nie najechał na linkę, dzięki TT, które zwijało piorunem swoją linę.
Jakby ktoś chciał ilość mniejszą niż paleta :dobani: (tylko tyle producent wyśle do europy), to kontaktujcie się z Łukaszem, który załatwił mi to cudo razem z rinconem, a który jest "właścicielem" tego postu.
A tak to wygląda w rzeczywistości:
Załączniki
TigerTail3.jpg
TigerTail2.jpg
TigerTail1.jpg
Prawdziwi mistrzowie nie jedzą miodu, prawdziwi mistrzowie żują pszczoły

Awatar użytkownika
WoDzUu
Posty: 162
Rejestracja: śr 04 cze, 2008
Lokalizacja: Bieszczady
Kontakt:

Post autor: WoDzUu » pn 14 lip, 2008

Ile takie coś kosztuje moim skromnym zdaniem dobry pomysł :D

Awatar użytkownika
Ronin
Posty: 1159
Rejestracja: ndz 21 paź, 2007
Kontakt:

Post autor: Ronin » pn 14 lip, 2008

jest dobra i zła wiadomość
koszt w usa z przesyłką 1 szt to ok 370-380zł, dobra to taka że $ ciągle stoi fajnie.
Jakby się kilka osób skrzyknęło to mogę ściągnąć kilka sztuk.

a powiem tak, jak ktoś raz użyje, to naprawdę doceni - kolega z teamu też jest zachwycony :lol: i myśli o ściągnięciu, więc...............kto chętny?
Prawdziwi mistrzowie nie jedzą miodu, prawdziwi mistrzowie żują pszczoły

Awatar użytkownika
ITAL
V-ce Admin
Posty: 1603
Rejestracja: ndz 18 mar, 2007
Quad:: Honda Rincon 680 :)
Imię: Adam
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Post autor: ITAL » pn 14 lip, 2008

to ja poproszę :D
Honda Rincon TRX 680 FA 2008! Red :I love HONDA:

MaciekP
Posty: 615
Rejestracja: pn 17 paź, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: MaciekP » pn 14 lip, 2008

bardzo fajne urzadzenie!
jedyny mały problem to waga płyty mocującej (ok 4kg)
http://www.tigertail.us/site/998892/product/30803-01
i samego urzadzenia: 8 funtów

W sumie daje to prawie 8kg na samym końcu quada.
Akurat G700 raczej tego nie pokocha. Tutaj dobrze jest dociążać przód a nie tył quada.


Wszystko to nie zmienia faktu, że urzadzenie jest naprawde fajne.

Awatar użytkownika
Ronin
Posty: 1159
Rejestracja: ndz 21 paź, 2007
Kontakt:

Post autor: Ronin » pn 14 lip, 2008

nie wiem po co to za płyta montażowa i w dodatku 4kg :shock: to juz musiał wymyślić amerykanin
ja to zamontowałem na małej płycie własnej roboty (nie ma nawet 1kg), bo bezpośrednio w rinconioe się nie dało zamontować, za mało miejsca (zabrakło jakieś 0,5 cm żeby załapać otwory z ramy), a jak ktoś ma migomat, to można spokojnie przyspawać nawet
Prawdziwi mistrzowie nie jedzą miodu, prawdziwi mistrzowie żują pszczoły

Awatar użytkownika
Ronin
Posty: 1159
Rejestracja: ndz 21 paź, 2007
Kontakt:

Post autor: Ronin » czw 31 lip, 2008

Adaś i sp-ka, Łukasz wysłał Tigery w celach marketingowych (mają być przed Sudety Ch.), obiecałem mu je pomóc "rozdystrybuować", tak by razem z moim robiły marketing.
Kilka sztuk zostaje u nas, 1 sztuka jest zaklepana dla Itala - pozostają 2.
Koszt jaki podałem wyżej jest dla "braci" z forum + przesyłka z usa 100zł= 480zł (później napewno będą droższe, jak to każda nowa nowość). Nie pytać i nie targować - ja nic na tym nie zarabiam, nie jestem handlarzem, poprosiłem Łukasza o pomoc, bo kilku kolegów też chciało Tigery, a zdobycie tego w europie jest po prostu niemożliwe, najniższa cena jaką mi zaproponowano to 1000zł!!!!!! :lol:
Sprawdzę jeszcze ile zawoła Poczta Polska za paczkę i podam
Chętni pisać na PW
Prawdziwi mistrzowie nie jedzą miodu, prawdziwi mistrzowie żują pszczoły

Awatar użytkownika
Romulus
Posty: 399
Rejestracja: wt 27 lut, 2007
Quad:: Nie ma. Bo nie mogę jeździć
Imię: Roman
Lokalizacja: Jabłonna

Post autor: Romulus » czw 31 lip, 2008

Dużo prostsza i tańsza jest taśma przymocowana zarówno z przodu jak i z tyłu quada z karabińczykiem, team partner ma taki sam zestaw spinasz się błyskawicznie i po robocie (jedyna przewaga Tiger Tail to dłuższa lina 5m zamiast dwóch np. półtorametrowych taśm). Ja osobiście wożę dwie takie taśmy (1,5 m wolnej taśmy) z przodu i z tyłu, (ponadto mam taśmę oczywiście do wyciągarki).Taśmy nie obciążają quada, ponadto możesz je wykorzystać jak byś potrzebował zapiąć zblocze czy przypiąć quada do poręczówki, więcej zastosowań.

Awatar użytkownika
Ronin
Posty: 1159
Rejestracja: ndz 21 paź, 2007
Kontakt:

Post autor: Ronin » czw 31 lip, 2008

masz oczywiście rację "że można inaczej" (można mieć i wyciągarkę), ale tu chodzi o czas i wygodę, ten ciężar to naprawdę najmniejszy problem (4kg to tyle co wypacasz jednego dnia rajdu :) )
pomijam kwestię bezpieczeństwa - nigdy (kiedy ja wyciągałem team partnerów) nikt nie najechał, ani nie wplątał się obłoconym kołem w linę czy taśmę
Taśmy musisz nawijać i zwijać na bagażniku (czas i miejsce na zwój) itp. tu się nie martwisz, no i stojąc w błocie np. po kierownicę........ ta odrobina luxusu :język:
Prawdziwi mistrzowie nie jedzą miodu, prawdziwi mistrzowie żują pszczoły

Awatar użytkownika
Romulus
Posty: 399
Rejestracja: wt 27 lut, 2007
Quad:: Nie ma. Bo nie mogę jeździć
Imię: Roman
Lokalizacja: Jabłonna

Post autor: Romulus » czw 31 lip, 2008

Mr Ronin napisał...
nigdy (kiedy ja wyciągałem team partnerów) nikt nie najechał, ani nie wplątał się obłoconym kołem w linę czy taśmę
zgoda, wielka zaleta
Mr Ronin napisał...
Taśmy musisz nawijać i zwijać na bagażniku (czas i miejsce na zwój)
założone wcześniej gumy i zapinasz tak samo jak tę linę no problem (ja taśmy do uchwytów mam założone na stałe z przodu i z tyłu), ale faktycznie odrobina luksusu nie zaszkodzi tu zgadzam się w pełni.
A jak z wytrzymałością tego urządzenia bo widzę że lina zwija się sama czyli musi być jakaś sprężyna, jak ze szczelnością obudowy tej sprężyny?
Drugie pytanie jak wytrzyma to urządzenie szarpnięcia? bo na filmikach za każdym razem jest wyciąganie statyczne tzn. napięcie liny i jazda, a czasem trzeba szarpnąć, pomijam fakt, że z każdej tej sytuacji co są na filmikach można wyjechać bez pomocy drugiego quada.
Czy masz już jakieś doświadczenia w tej materii?


modRuszko: cytowanie
Ostatnio zmieniony czw 31 lip, 2008 przez Romulus, łącznie zmieniany 2 razy.

ODPOWIEDZ

Wróć do „Niezbędnik quadowca”