Jaki kask do interkoma i jaki interkom ??

Gdzie jeździć, wyposażenie ridera, wyposażenie atv-ki, rejestracja, import quadów, przepisy prawne, prawo jazdy, nawigacja...
MaciekP
Posty: 615
Rejestracja: pn 17 paź, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: MaciekP » wt 22 kwie, 2008

shelton
moze uda sie sprowadzic za rozsadne pieniadze?

Nie dziaduj co jak co ciebie na to stać :D
gadanie. 700zł to niemało.

Rozsadna cena powinna byc ok 600zł bo wtedy bedzie o 100zł wiecej niż sprowadzenie z Wloch z Kosztami przesyłki, wiec 100zł dodatkowo za komfort kupowania na miejscu to ma sens , ale 200? :P

Przy kupowaniu kilku sztuk różnica rosnie, ze soba sobie nie pogadasz. :wink:
Ostatnio zmieniony śr 23 kwie, 2008 przez MaciekP, łącznie zmieniany 1 raz.

Awatar użytkownika
Grzegorz Głowienka
Administrator
Posty: 2030
Rejestracja: ndz 14 sie, 2005
Quad:: testowy :)
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: mazowieckie
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Głowienka » pt 20 cze, 2008

markus:
Oprócz wymienionych wyzej urzadzen do porozumiewania sie jest takze LARYNGOFON.
Urzadzenie włacza sie pod wpływem drgan strun glosowych. Nie potrzeba zadnego przycisku do inicjowania rozmowy. Plusem jest takze fakt ze nie włacza sie sam pod wpływem np. hałasu z tłumika lub innych zewnetrzych zródeł dzwięku.

Pierwsze nasze testy na Dziczy :D
I jak tam testy laryngofonów... Nadają się do czegoś?
Póki co quadowa emeryturka :)

brylant
Posty: 700
Rejestracja: pn 26 lut, 2007
Quad:: G7
Lokalizacja: Piaseczno/Sierzchów
Kontakt:

Post autor: brylant » sob 21 cze, 2008

tak nadają sie do jednego ....

niestety to nie działa,
Yamaha Grizzly 700 black carbon
http://www.quadteam.pl

Awatar użytkownika
markus
Posty: 590
Rejestracja: pn 18 gru, 2006
Lokalizacja: SLASK
Kontakt:

Post autor: markus » sob 21 cze, 2008

Hmm no niestety próby Laryngofonu nie wypadły najlepiej.

Pierwsze testy mielismy z Jackiem Bujńskim na Poland Trophy w Walimiu. Motorola wypozyczyła nam wypasione radyjka z całym osprzetem.

Sam laryngofon na poczatku działał tylko połowicznie czyli Jackowi właczał sie bez problemu podczas rozpoczecia rozmowy ale na moj głos niestety nie chciał sie uruchamiac :cry: (być moze dostałem akurat wadliwe urzadzenie)

Jak zwykle przed rajdem, wszystko robi sie w biegu wiec dosłownie na 20 minut przed startem zaczelismy to wszysko stroic i montować. Jako ze owe radyjka jak wspomniałem były "wypasione" wiec trudno sie było w tak krótkim czasie w tym wszystkim połapac. Nie bardzo wiedziałem do czego słuzy połowa przełaczników i guzików.

Efekt tego był taki ze przez pierwszy oes byłem zmuszony właczać standardowo inicjacje rozmowy przyciskiem.
Ale taka sytuacja miała miejsce tylko przez pierwszy oes bo zaraz po nim radyjka z całym osprzetem wyladowały w plecaku Jacka z powodu braku czasu podczas rajdu na szukania przyczyny nagłej utraty dzwieku.

Ogolnie rzecz biorąc laryngofony nie do konca spełniły moje oczekiwania, chociaz biore poprawke na brak czasu aby zapoznac sie gruntownie ze sprzetem.
SUZUKI VINSON KING 500 4x4
BOMBARDIER RENEGADE X BLACK

ALEX
Posty: 39
Rejestracja: pn 12 maja, 2008
Lokalizacja: Małopolska

Post autor: ALEX » pn 04 sie, 2008

W tym tygodniu testuję to urządzenie, ale niestety tylko z telefonem. Kupiłem we Włoszech za 140 EUR :D

Awatar użytkownika
Grzegorz Głowienka
Administrator
Posty: 2030
Rejestracja: ndz 14 sie, 2005
Quad:: testowy :)
Imię: Grzegorz
Lokalizacja: mazowieckie
Kontakt:

Post autor: Grzegorz Głowienka » wt 05 sie, 2008

My cały czas używamy. Nic się nie psuje. Banan na twarzy :)

Brakuje nam tylko możliwości zamontowania takiej słuchawki bezpośrednio na głowie bez kasku - głównie na imprezach sporotwych, gdzie z aparatem i kamerą poruszamy się na nogach i przydałaby się wtedy łączność...

Na prezentacji nowej Yamahy 550 w Gdyni jeździliśmy z tymi słuchawkami - bardzo się przydawały - przez 2 godzinki można było sobie pogadać w czasie jazdy, wymienić się odczuciami i wrażeniami z jazdy na bieżąco, bez potrzeby zatrzymywania czy krzyczenia do siebie...
Póki co quadowa emeryturka :)

Awatar użytkownika
Krzysztof Wronowski
Posty: 1339
Rejestracja: pn 29 sie, 2005
Lokalizacja: Warszawa

Post autor: Krzysztof Wronowski » wt 05 sie, 2008

Doquadnie Grześku, mam to samo , jak zdejmę kask czyję się jakiś ułomny :) Już kilkukrotnie łapałem się na tym jak mówię do kolegi myśląc , że mam na głowie Motocobmo :) kiedy tymczasem kask lezał obok :)
3fun - bo quady są naszą pasją

piFutaba
Posty: 28
Rejestracja: ndz 29 cze, 2008
Lokalizacja: Lublin

Post autor: piFutaba » czw 07 sie, 2008

Witam,
Doczekałem się w końcu na zestaw N-Com Nolana w technologii Bluetooth.
zacznę od minusów:
-cena - komplet do dwu kasków 2100zł,
-zasięg 5-10m zależnie od stanu naładowania baterii,
-współpraca jednocześnie tylko z jednym kaskiem - czyli kierowca i pasażer,

I z minusów tyle, teraz plusy:
-rewelacyjna jakość dźwięku, a z radia czy MP3 stereo, można słuchać muzyki w tle i rozmawiać,
-doskonała praca mikrofonów, nawet przy prędkości 100km/h na quadzie z otwartymi kaskami bez najmniejszych problemów można rozmawiać,
-doskonała współpraca z telefonami komórkowymi,
-banalnie prosty montaż w kaskach N-com, żadnych wystających kabli, przewodów gniazdek, mikrofon na elastycznym ramieniu, prosta obsługa,

Zaopatrzyłem się w łączność z pasażerem głównie z powodu częstych wyjazdów na quada z 7-letnim synem.
Zestaw sprawdza się naprawdę doskonale poza tym tylko że młody cały czas nawija...

Pozdrawiam
PI

ODPOWIEDZ

Wróć do „Niezbędnik quadowca”